nie wiem czy tylko ja to czuję ale w 9 sezonie nie ma już takiej magii jak w pierwszych 6
sezonach. Te sezony nie są już takie fajnie. Gdyby Izzie wróciła może byłoby lepiej
A zresztą co więcej gadać...
Izzie nic ciekawego nie wnosiła do tego serielu.. moze było pare fajnych wątków z nią ale po za tym nic by nie zmieniło sie gdyby wróciła :)
Moim zdaniem powinno dochodzić a nie odchodzić aktorów.!!! No ale przyznam Ci racje kiedys to było trochę z komedii teraz jest sam dramat...
Również zgodzę się z tym, że ona nic nie wnosiła ciekawego do serialu, bez niej GA jest lepsze. W sumie dużo osób narzeka na spadek poziomu Chirurgów a tak szczerze moim zdaniem tylko 7 sezon był średni, momentami słaby. I po raz raz setny trzeba rozwinąć wątek Heigl...aktorka złamała zasady kontraktu odchodząc z serialu parę lat temu, to mocno wkurzyło Shondę i nic nie wskazuje na to, że postać Izzie pojawi się w GA. Ponadto w 9 serii Alex na dobre ma się pozbyć jej 'ducha' więc jej irytująca postać więcej się raczej nie pojawi. Chwalmy za to pana!
Zgadzam, się, fajnie by było jakby wróciła. Teraz temu serialowi potrzebny jest jakiś pozytywny wątek.
Myślę że Izzie wróci ponieważ kilka lat temu zaadoptowała dziecko i nie chciała go zostawic więc znikneła z serialu a teraz podobno by chciała wrócić.
Tak,Kathreine chcialaby wrocic ale Shonda mówi stanowcze ''nie''.
Zgadzam sie,ze teraz w serialu przewaza dramat,ale od przyszlego odcinka ma byc troche radosniej.
Moim zdaniem fajniej by bylo jakby pokazala sie Addison lub Altman. Gdy ta druga odeszla moja Fantastyczna Czworka w składzie Altman,Callie,Arizona i Bailey zredukowala sie do postaci Fantastycznej Trojki...
Też się zgadzam te początkowe były pełne napięcia i takie jakieś inne a teraz? Mer coraz bardziej mnie denerwuje,u Arizony i Callie się pierniczy,Lexie i Marka już nie ma...Wg mnie Ci fajni aktorzy odchodzą a Ci którymi na poczatku byłam zafacynowana zaczynają mnie okropnie denerwować...No ale śledźmy dalsze losy:)
Moim zdaniem jakby Izzie wróciła byłoby duuuuuużo lepiej, ona zawsze wnosiła taką pozytywną energię, ale niestety... A Alex ma ponoć znaleźć teraz miłość swojego życia, gdzieś widziałam, że ma to być ta murzynka, która jest stażystką, ale stanowczo bym tego nie chciała, jakoś mi do siebie nie pasują, ale pożyjemy, zobaczymy :)
nie wiem czy akurat Izzie by tu dużo zdziałała, ale wgl te początki jak dopiero szkolili się na lekarzy ta konkurencja to wciągało, a teraz ciągle tylko katastrofy..