Fatalny serial, bezsensowna akcja, wydumane problemy.
Dałam serialowi szansę i obejrzałam dwa sezony. Pierwszy był nudny, ale OK, zdarza się, może serial bierze rozbieg. Druga seria to był jakiś alogiczny bełkot, gość siedzi w pierdlu i robi wokół sprawy jakieś tańce godowe, mimo tego, że miał już przygotowane "alibi". Na co? Po co?
Widać, że główna bohaterka pisana jest przez faceta, bo zrobił z niej chamską grażynę, aby wydawała się "twarda". No i je mięso! To takie silne i niezależne. Potrójna porcja!!!