Całość ok, mocno trzyma w napięciu, zwroty akcji są natomiast zakończenie mnie rozczarowało, tak jakby chcieli na siłę wymyślić coś na co nikt nie wpadnie. Główna bohaterka dość irytująca ale mimo wszystko ją polubiłam. Warto obejrzeć.

Obejrzałem za namową kolegi, który powiedział że nigdy nie wpadnę na to kto zabił Nicka. No i oczywiście nie zgadłem bo twórcy postanowili odwalić manianę typu: O patrzcie jaki zwrot akcji potrafimy zrobić, czyli pokażemy mordercę (lub w tym przypadku kto za tym stoi) w ostatnim odcinku, hehe nie spodziewaliście się...

To taki damski.Nicolas Cage

Ciekawa fabuła..
Zaskakujące zwroty akcji.
Daniel Henshall rewelacyjny, szkoda, że tak niewiele go było na ekranie.
Polecam.

Opis błędny… żadna analiza mediów. To tylko zalążek historii kryminalnej, której etapy bardzo sprawnie i w ciekawy sposób opowiedziane są w kolejnych odcinkach.

Nie jest źle, choć miejscami naiwnie. Pomysł ciekawy, ale nie wiem, czy nie spalili go od razu na wstępie, bo teraz jest już dość sztampowo. Główna bohaterka irrrrrrytująca.

Aktorka ma duży nos i wąską, wręcz szpiczastą brodę. Krótki bob z grzywką wyglądał jak kask motocyklowy.. Do tego ten żółty blond.. Może lepiej, że darowali sobie jej wątek miłosny, bo przystojny i schludnie ubrany policjant zupełnie do niej nie pasował.

W Stanach nie ma IP?

Daniel Henshall skradł moje serce

Serial niezły, napięcie i zmienność akcji, ciekawa kompozycja odcinków. Oczywiście główny zarzut, jaki nasuwa się po obejrzeniu, to sam pomysł na całość : panie zakochują się na śmierć (dosłownie!) w ... Profilu na portalu randkowym ???! I to nie jakieś siksy, tylko kobiety ?! No raczej śmiechu warte. Podobnie jak...

Przez pierwsze odcinki byłam sceptycznie nastawiona ale od połowy akcja przyśpieszyła i wciągnęłam się. Jest naprawdę dobrze, na jeden weekend idealny. :)

Jak można być tak bezwzględnym? Ja naprawdę rozumiem, że to jego praca, ale to co on wyprawiał to była już gruba przesada. Typ wpycha nosa jak tylko najgłębiej się da do życia innych. Taka tragedia się stała, a on nie liczy się z uczuciami innych i nie obchodzi go nic, tylko to, żeby był dobry nagłówek do telewizji.....