Mnie powaliła na obie łopatki ta scenka pod koniec tego odcinka, kiedy nasi bohaterowie już byli w restauracji, a Kudłaty i Scooby jedli spaghetti. To była genialna i strasznie zabawna parodia słynnej scenki z "Zakochanego kundla". Omal nie spadłam z kanapy ze śmiechu. :D