PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=467384}

Code Geass: Lelouch of the Rebellion R2

Code Geass: Hangyaku no Lelouch R2
2008
8,2 12 tys. ocen
8,2 10 1 12163
Code Geass: Lelouch of the Rebellion R2
powrót do forum serialu Code Geass: Lelouch of the Rebellion R2
użytkownik usunięty
pawel_nowakk

Dlaczego? Właśnie takie zakończenia sprawiają, że anime/seriale/filmy zapadają w pamięci na długi czas. Prawda jest taka, że jest to jedno z moich ulubionych anime, do którego mogę raz w roku wracać :) Całokształt - główna postać, problemy na świecie, geass oraz zagrywki polityczne to cud, miód, ryba kit :P Coś Pięknego!!

ocenił(a) serial na 9

Code Geass to było zdecydowanie jedno z lepszych anime, ale zakończenie powinno być inne, gdyż takie zepsuło klimat.

użytkownik usunięty
pawel_nowakk

Cóż, każdy z nas ma swoją wizje :) moim zdaniem najlepiej będzie, jeśli nie stworzą 3 sezonu, ponieważ zgrabnie zamknęli wszystkie wątki. Pozdrawiam!

pawel_nowakk

Zepsuło klimat? Nie mogę się z tym zgodzić, właśnie do takiego zakończenia dążyła seria(choć przyznam, że i mnie zaskoczyło kilka rzeczy z ostatnich odcinków) czyli zrobienia z Leloucha zbawiciela, przez którego śmierć nastanie pokój. Czy mógłbyś mi w takim razie wyjaśnić jakie twoim daniem powinno być zakończenie tej serii bo nie uważasz chyba, że jakiś wielki happy end?

ocenił(a) serial na 9
Hitman21

Mogło być tak jak było, a na końcu powinni pokazać, że jednak przeżył.

pawel_nowakk

Byłby to za duży happy end, tak jest lepiej, historia została zakończona, można doszukiwać się w ostatnich słowach CC ukrytego znaczenia i możliwości przeżycia gł. bohatera ale jest to niewystarczające by mieć pewność. Lelouch spełnił swoje największe pragnienie a że przez nie spalił za sobą wszystkie mosty i nie miał do czego wracać wybrał takie zakończenie swojej historii w którym odchodzi z uczuciem spełnienia. Bo zastanówmy się co miałby ze sobą zrobić? Świat został zbawiony(choć może to zbyt wielkie słowo), przy tym jednak opuścili go wszyscy przyjaciele i podwładni, jego siostra mimo, że go kochała już za każdym razem spoglądając na niego widziałaby poza troskliwym bratem morderce, do tego nawet gdyby uciekł to nie mógłby się więcej z nią spotkać, musiałby ukrywać się przez resztę życia, od czego przez cała serię chciał uciec, do tego cały czas nękałyby go wyrzuty sumienia za wszystkie te życia które świadomie lub nie zginęły za jego przekonania.

ocenił(a) serial na 9
Hitman21

Jego siostra jak dowiedziała się o jego prawdziwych intencjach to oczywiście wszystko mu wybaczyła (czyli, że naprawdę chciał dobrze i robił wszystko dla niej).

Zresztą nawet jakby miał o niej na zawsze zapomnieć to uważam, że celowa śmierć jest idiotyzmem.

Już lepsze było zakończenie Death Note.

pawel_nowakk

Nie oglądałem Death Note więc nie mogę powiedzieć czy było lepsze. A jeśli chodzi o wybaczenie to wcale tak nie uważam, wydaje m się że jej miłość do brata zwyciężyła nad niechęcią do tego co robił a w ostatniej scenie zrozumiałą, że poświęcił się dla dobra ludzkości(w szczególności siostry) i (moje przypuszczenie) by odpokutować po części za winy. Nie uważasz, że jego śmierć miała duże znaczenie? wcale nie była idiotyzmem. Bo jakie inne zakończenie mogłoby być po tym jak przeją władzę nad światem? Nawet jakby zrezygnował z władzy i się gdzieś ulotnił to polowanie na jego głowę trwało by w nieskończoność, musiałby cały czas uciekać lub się chować, czego chciał uniknąć jako, że robił to całe życie. Jaki był powód dla którego żył i robił to co robił? Jego siostra właśnie(choć później odkrył, że i przyjaciele), bez nich jego jestestwo traciło sens, w ostatnich odcinkach sam sobie uświadomił, że jedyne czego chce to powrócić do czasów kiedy cała rada studencka była w komplecie.

ocenił(a) serial na 9
Hitman21

Przecież on był mistrzem udawania (słownego również), a jest duże prawdopodobieństwo, że stał się nieśmiertelny (chociaż wtedy by przeżył). Wszyscy by sądzili (łącznie z siostrą), że jest martwy, a on by zmienił wygląd i przebywał gdzieś z C.C.

Uważam, że jego nieśmiertelność na końcu byłaby sensownym posunięciem ze strony twórców. A tak to można tylko zgadywać.

Bardzo nie lubię takich zakończeń, które nie są pewne w 100 procentach.

pawel_nowakk

Takie zakończenie jest celowym zabiegiem twórców, żeby jeszcze przez długi czas po obejrzeniu wracać myślami do serii i zastanawiać się jak to się naprawdę skończyło. A co do tej pewności na 100% to oprócz naszych domysłów, poprzedzających zakończenie wydążeń i dość sugestywnych końcowych słów CC(choć są one sugestywne tylko jeśli szukamy drugiego dna w zakończeniu) nie dostaliśmy żadnych "namacalnych" dowodów. Jeśli nie lubisz takich zakończeń, to co powiesz jeśli w zakończeniu daliby (powiedzmy) kawałek ubrania lub kosmyk włosów czy też jego cień, lub coś w stylu wiadomości do siostry/przyjaciół już po śmierci(coś w ten deseń), wtedy to można by mieć solidne podstawy by snuć takich domysłów.

ocenił(a) serial na 9
Hitman21

Jakby dali jakąkolwiek sugestię, że żyje to znaczyłoby, że przeżył.

A słowa C.C. na końcu mogą być (i raczej są) wypowiedziane na zasadzie, że "jego dusza gdzieś tutaj jest" czyli po prostu go wspomina i dlatego mówi o nim na głos.

pawel_nowakk

Widzę, że jednak zgadzamy się co do zakończenia:) Jeśli tak o tym pomyśleć ucina to wszelkie domysły i nie zastanawiasz się po obejrzeniu kilka dni czy aby na pewno tak to było. Byłby ostrożny co do stwierdzenia "jego dusza gdzieś tutaj jest", jako że jego matka miała powiązany z tym geass i można to źle zinterpretować.

pawel_nowakk

Podobno w pierwszej wersji na dvd było że jechał z C.C na tym wozie :D

ocenił(a) serial na 10
pawel_nowakk

Lulu przeżył było to w pierwszej wersji japońskiej, lecz twórcy usunęli to w następnych wersjach ponieważ chcieli dodać wielką niewiadomą co do jego śmierci, ale po wielkim spamie i prośbach autor napisał że przeżył.

To są moje teorie na ten temat:
-Pierwsza to że dostał od Ojczulka Code i jest nieśmiertelny i gdzieś tam se wiecznie żyją z C.C
-Druga że przeżył cios od Suzaku i gdzieś se żyje z C.C
-Trzecia że zmarł lol (mało prawdopodobne potwierdza to że moja ukochana C.C w końcu się uśmiechnęła i to Lelo powiedział że sprawi że się uśmiechnie, a nie wydaje mi się żeby po śmierci Lulu C.C skakała z radości to było widać że się do niego przywiązała a co więcej może się w nim zakochała ;3.)

Ja mam nadzieje że Lulu przeżył, ponieważ pierwszy raz tak bardzo polubiłem jakąś postać nawet polubiłem go bardziej od bohaterów Death Note.

A i jeszcze jedno proszę cię nigdy więcej nie wspominaj nieszczęsnego zakończenia Death Note, ponieważ dla mnie to było najgłupsze zakończenie jakie kiedykolwiek mogli wymyślić. Nie mówię teraz że zakończenie powinno wyglądać że tamci wszyscy zginęli a młody Yagami zawładnął światem. Po prostu dla mnie było kretyńskie że osoba która pokonała L została zniszczona przez Dziecko, i w dodatku został pokonany w sposób wróżbiarski a nie na inteligencje.

ocenił(a) serial na 9
Miedziu124

Można mieć nadzieję odnośnie tego, że Lulu przeżył, ale to nic więcej jak tylko domysły. Z tego co wiem to autor nigdy nie napisał, że przeżył, a jeśli nadal tak uważasz to czekam na link do źródła.

Główny bohater ogólnie były fajny i dużo bardziej go polubiłem niż tamtego z Death Note, którego znienawidziłem maksymalnie.

Jednak samo zakończenie Death Note było ok, gdyż tamten szaleniec zasłużył na taki los. Owszem może ci się nie podobać sposób w jaki to się stało, ale mimo wszystko było co najmniej dobrze.

Twórcy nie chcieli uczynić go niepokonanym, a to akurat plus.

ocenił(a) serial na 10
pawel_nowakk

Tak wiadomo że twórcy nie chcieli go uczynić niepokonanym ale jednak to zrobili i przegrał na dzieciaków już wolałbym żeby zginął w walce na inteligencje a nie w walce na wróżbiarstwo.

ocenił(a) serial na 10
Miedziu124

Chodzi mi o to że zrobili z niego niepokonanego który pokonał L nagle przegrał przeciwko dzieciom.

ocenił(a) serial na 9
Miedziu124

Kiedyś musiał przegrać bo inaczej byłby bad end. :)
Ale nie ma co ukrywać tamten drugi (Near) był podobnie inteligentny jak L.
Zresztą miał 19 lat, więc to żadne dziecko.

ocenił(a) serial na 10
pawel_nowakk

Lecz gdy zaczął akcję pomścić L miał 15lat.

ocenił(a) serial na 8

Akurat główna postać nie jest głównym plusem tej serii jak dla mnie, tutaj wszystko jest świetne, od fabuły na projektach postaci kończąc, mało kiedy widzi się coś takiego, prawie każdy wygląda inaczej.

ocenił(a) serial na 10
pawel_nowakk

Tak to już jest, że najwybitniejsze anime w historii mają niesatysfakcjonujące zakończenia-spójrz zresztą na burzę wokół "Death Note".

Mi się tam zakończenie "Code Geass" podobało. Mało powiedziane, rzuciło mnie na kolana! Cóż, przynajmniej Lelouch spełnił swoją wizję i przejął władzę nad światem, ale zrobiwszy już swoje, odszedł w cień-nie to, co niesławny Light Yagami.

ocenił(a) serial na 8
Ketosz

Jak dla mnie Death Note jest co najwyżej przeciętne. Od śmierci L taka nuda, że ledwo do końca wytrzymałem. CG jest inne, zdecydowanie inne, tutaj fabuła skupia się na wszystkich,a nie tylko na jednym bohaterze, każda postać jest wyjątkowa.

ocenił(a) serial na 10
Ketosz

Mnie również zakończenie rzuciło na kolana! Zanim oglądnęłam drugą serię CG , wiedziałam , że Lelouch pod koniec umiera - niestety przeczytałam o jeden spojler za dużo :) Byłam zła na cały świat , że tak sobie popsułam serię no , ale cóż. Oglądam , oglądam , już zostało kilka minut a śmierci brak :D Wcześniej wyobrażałam sobie tą scenę na różne sposoby , ale to co zobaczyłam w ostatnich minutach 25 epizodu było dla mnie ogromnym zaskoczeniem (chociaż -przypomnę - wiedziałam , że Lelouch umrze). Absolutny majstersztyk , piękna scena i pasująca do Leloucha - wspaniale zamknięta historia i oczywiście brak happy endu , ale jakże inaczej mogło być w japońskiej produkcji ;) Oj czuję , że CG na długo zapadnie mi w pamieć a na pewno przyczyni się do tego zakończenie !

ocenił(a) serial na 10
pawel_nowakk

Właśnie zakończenie jest bardzo mocnym punktem serii! Co prawda spodziewałem się czegoś podobnego na parę odcinków przed końcem, ale bałem się, że to spieprzą... a tu niespodzianka, zrobione po prostu świetnie i klimatu nie zabiło absolutnie, Lelouch osiągnął w końcu to o co walczył od pierwszego odcinka pierwszej serii.

ocenił(a) serial na 9
ogierinho

Nikt go nie mógł pokonać, więc popełnił samobójstwo. Trudno coś takiego nazwać dobrym i fajnym zakończeniem.

ocenił(a) serial na 10
pawel_nowakk

Temu zakończeniu brakuje jedynie happy endu, a i tego nie można być pewnym, będzie 3 seria w końcu ;)

ocenił(a) serial na 10
ogierinho

Dlaczego brakuje happy endu? Moim zdaniem Lelouch żyje. Przecież C.C. na końcu mówiąc skończyła swoją wypowiedź zapytaniem "prawda, Lelouch?". Może to oznaczać, że wypowiadała się do niego albo w formie swego rodzaju modlitwy do bliskiej zmarłej osoby, albo do żyjącego człowieka. Mi jest bliższa ta druga opcja, bo Lelouch to przecież z Suzaku zaplanował. Zakończenie jest otwarte i bardzo mi się to podoba. Moja interpretacja jest taka, że Lelouch nie zginął, cała ta scena z końcówki była zaplanowana, Lelouch po prostu usunął się w cień.

ocenił(a) serial na 9
Flutterschei

" wypowiadała się do niego albo w formie swego rodzaju modlitwy do bliskiej zmarłej osoby"

Oczywiście, że chodziło o to. Nie jest niczym dziwnym to, że wspomniała o nim po jego śmierci.

Nie ma żadnego pewnego dowodu za tym, że przeżył. Wszystko (filmiki na youtube) to tylko wymysły/domysły fanów.

ocenił(a) serial na 10
pawel_nowakk

Wszelkie teorie spiskowe wyjaśni trzecia seria, jak dla mnie Lelouch żyje.

ocenił(a) serial na 10
pawel_nowakk

W tych filmikach faktycznie kryje się ziarno prawdy, bo do sieci najprawdopodobniej na prawdę wyciekła pierwotna scena końcowa, w której spod naciągniętego kapelusza woźnicy widać oko Leloucha, sam autor zapytany o to nie zaprzeczył. Niestety te scenki na youtubie to tak jak mówisz zwykłe fejki, to nie te scenki.

ocenił(a) serial na 10
Flutterschei

Też uważam, że Lelouch żyje, dlatego - "a i tego nie można być pewnym". Osobiście przychylam się do teorii, że po zabiciu ojca przejął ten kod nieśmiertelności, a dowodem na to może być ukazanie się jego wspomnień Nunaly, kiedy chwyciła go za dłoń, tak przecież działo się tylko kiedy postronni ludzie dotykali tych nieśmiertelnych. Od razu rzuciło mi się to w oczy, kiedy obejrzałem ostatni odcinek.

ocenił(a) serial na 10
ogierinho

Ja tam sądzę, iż kwestia "pokazania wspomnień" wcale nie była nadprzyrodzonym przekazaniem Nunally prawdy o sobie. Nunally, z racji na bycie niewidomą, niezwykle wyostrzyła swoje zmysły, zwłaszcza dotyku. Przecież to właśnie dzięki temu była w stanie wykryć, czy ktoś mówi prawdę. Chwytała lekko na granicy dłoni i ręki za żyły, a na podstawie potencjalnego podwyższenia tętna chwytanego wykrywała kłamstwo. Sądzę, że po odzyskaniu wzroku ta zdolność "czucia tętna" jej została. Gdy więc dotknęła swojego brata, to wyczuła, iż ma on zbyt lekkie tętno, jak na kogoś, kto powinien być w przegigantycznym szoku. Dorzućmy do tego to, iż umierający Lelouch był lekko uśmiechnięty. Jego siostra połączyła te dwa fakty i intuicyjnie zrozumiała, co i jak.

ocenił(a) serial na 10
Ketosz

Jest i taka opcja, ale według okaże się, że jest tak jak mówię hehe

ocenił(a) serial na 9
Ketosz

Nawet logicznie ale mam nadzieję ze się mylisz ;))

ocenił(a) serial na 9
Flutterschei

wlaśnie ale jedno nie daje mi spokoju. Bo zanim go zabił to C.C. była chyba w kościele i powiedziała coś takiego do Leloucha że to jego kara za używanie geassu czy coś takiego. I tu pytanie: myśli o tym że zginie czy o tym że jest nieśmiertelny jak ona ? ;)
Ale chciałabym by on żył i Nunally go spotkała no i by ponownie przejął rolę zero :D

Zelcia22

Zakończenie o którym wspominasz może być prawdziwe z 2 powodów: pierwszy, że Lelouch był niezwykle inteligentny i przebiegły a poza tym seria obraca się wokół kłamstw, więc czemu protagonista nie miałby w ostatnich scenach zakpić zarówno ze swoich przyjaciół jak i widzów, drugim jest to, że mimo tych wszystkich poważnych rozważań w anime i dramatów anime jest też bardzo "pogodne",sporo scen z szczęśliwego życia studenckiego, więc można się zastanawiać czy to na pewno wszystko . Jednocześnie uważam, że zakończenie jest dobre, a ostatnie słowa CC i jej modlitwa w kościele dają bardziej dociekliwym temat do rozważań i ewentualną furtkę twórcom, choć nie jest powiedziane, że głównych bohaterem musi być Lelouch, równie dobrze mogą zrobić prequel gdzie pokazują spotkanie C.C, V.V Charles i Marianne.

ocenił(a) serial na 9
Hitman21

Właśnie, ale ten pomysł żeby był prequel o C.C V.V itd to niezły pomysł, sama bym z chęcią taki obejrzała ;))

ocenił(a) serial na 8
ogierinho

Powstanie trzeciej serii zostało oficjalnie potwierdzone czy to nadal tylko plotka?

ocenił(a) serial na 10
Konrad

To potwierdzone info od bardzo dawna, natomiast inna sprawa, że wciąż nie wiadomo kiedy toto będzie...

ocenił(a) serial na 9
ogierinho

Skąd ja to znam, ja kiedyś czekałam ponad 1,5 roku na 2 sezon jednego serialu ;/ Mam nadzieję że szybko dadzą bo jestem ciekawa co wymyślili ;))

ocenił(a) serial na 8
Zelcia22

Mushishi dostał kontynuację po 8 latach, więc wszystko możliwe jest ;)

ocenił(a) serial na 9
rascal0pl

Aż tyle ??!! Jeny, jeśli tyle będę czekać to chyba prędzej moje dzieci obejrzą niż ja ;D

ocenił(a) serial na 9
pawel_nowakk

Zakończenie po prostu wgniotło w fotel i nie mógłbym sobie wyobrazić innego

ocenił(a) serial na 9
Belsnizkel

Mnie też, ale negatywnie. Chociaż może dzięki temu anime zyskało jakąś większą głębię. :)

pawel_nowakk

Przed chwilą obejrzałam ostatni odcinek i jak dla mnie zakończenie było idealne. Nie mogli tego inaczej zrobić, gdyby np. on przeżył, wszyscy by się pogodzili i żyliby długo i szczęśliwe byłoby to strasznie bezsensowne i naiwne. Coś za coś, nie ma, że dostajemy to co chcemy. Za początek wielkiego pokoju i odkupienie swoich win zapłacił życiem. Nie ważne co udawał i pod jaką maską się krył, naprawdę przygniatało go to ile osób zginęło przez niego, nwm czy kiedy żyłby w tym świecie, nie prześladowałaby go ta wina. I zresztą zakończenie typu "szczęście swoich przyjaciół oraz odkupienie swoich win kosztowało go życie" na dłużej pozostaje w pamięci niż Happy end.
Jak C.C mówiła to na tym wozie wydawało mi się, że spoglądając na gwiazdy po prostu wspomina Lulu, aczkolwiek trochę mnie zdziwiła czemu nie jest samotna. Ale pomyślałam, że może chodzi jej o to, że w sercu wciąż ma te wspomnienia, czy wciąż poznaje nowych ludzi. Potem przeczytałam komentarz, że autor napisał, że Lulu żyje i prowadzi ten wóz.
Dobrze, że to tylko może być domysł, nie ma na to żadnych dowodów, a resztą możemy wyobrazić sobie sami. Więc jeśli tak bardzo chciałeś mieć inne zakończenie mogłeś przyjąć wersję, że podróżuje z C.C raguralnie pisząc listy do przyjaciół.

ocenił(a) serial na 9
quidditch7

Chodziło mi głównie o to, że idiotyczne jest coś w rodzaju, że z wszystkimi wygrałem, a potem popełniam samobójstwo. Może ma to jakiś sens dla niego (prawie wszyscy go nienawidzą), ale psuje odbiór anime.

ocenił(a) serial na 10
pawel_nowakk

Iście diaboliczne byłoby zakończenie, w którym okazałoby się, że Lelouch okłamał Suzaku z planem zabicia młodego imperatora przez fałszywego Zero, żeby mieć byłego przyjaciela po swojej stronie, a po wszystkim go podstępnie zabić. Potem przejęcie kodu od C.C. i bycie nieśmiertelnym władcą świata po wsze czasy.

Ostatecznie jednak, Lelouch wygrał. Jego druga tożsamość, Zero, jest wielbiona i czczona na bohatera. Zakończenie jest więc genialne.

quidditch7

Są dowody na to, że Lulu żyje, czyli pierwotna japońska wersja zakonczenia: https://www.youtube.com/watch?v=gNhyzoq4mxo <-- obejrzyjcie sobie koncówkę ;)

ocenił(a) serial na 10
pawel_nowakk

Zakończenie było piękne i oczywiście mocno idealistyczne... bo świat by się oczywiście nie zmienił.

ocenił(a) serial na 10
pawel_nowakk

Nie podobało mi się zakończenie ponieważ moja ulubiona postać udawała kogoś kompletnie złego i zwaliła całą winę na siebie zostając najgorszym złem na świecie i niby to miało zmienić świat.