juz jako dzieciak ogladalam i teraz jako dorosla tez ogladam... wiecznie mowi o ZONIE ktorej nigdy nie pokazano :)
jak prawie wszystkie widziałem tylko kilka tych z ostatniego sezonu jeszcze nie widziałem, co do zony Porocznika to tez było denerwujące ciągle o niej mowił prawie w kazdym odcinku przy kazdej okazji zona to zona tamto,a gdy juz mieli sie pokazac publicznie bo ktoś ich gdzies zaprosił porocznik przychodził sam mowił ze zona albo chora albo głowa ją boli albo ma jakies testy ,albo siostrzenca bawi itp smieszne to było
acha i połowa złapanych morderców przez Columba to byli idole jego żony
to słynny aktor którego zona uwielbia to słynny pianista słynny polityk i jeszcze kilkadziesiąt takich przypadkow gdzie zona porucznika uwielbiała ludzi których porocznik tropił