Szukam serialu s.f. w klimacie takim jak w 1 i 5 odcinku tego serialu. Bo ten niestety poza
wymienionymi odcinkami i jakimiś momentami w jednym czy dwóch innych to mi się nie podobał
(mało ciekawe postaci, brak ciekawej fabuły itp.).
może być serial w klimacie endingu serii (szkoda, że ten serial ma z nim tak mało wspólnego).
Zobacz sobie Samurai Champloo, tych samych twórców, podobne postaci i styl opowieści, ale toczy się w Japonii i tematyka jest samurajów przeplątana z hip hopem.
Ale mi nie chodzi o luźny styl, bo to właśnie w cowboy bebop mi się nie podobało. Podobał mi się mroczny klimat 1 i 5 odcinka tak jak i endingu. I szukam czegoś w tym stylu. A nie dziwnej komedii o samurajach.
Może spróbuj Death Note, Psycho Pass, Elfen Lied, Code Geass.
W tej kolejności jaką podałem. Elfen najbardziej krwawy, psycho pass chyba najbardziej by trafił. Death Note to ogólnie klasyk anime jaki trzeba zobaczyć.
Ale te pozycja nie mają z tym nic wspólnego.
Death Note- to nawet nie fantastyka. To normalna opowieśc tyle, ze z fantastycznym elementem. I nie zamierzam teog oglądać, bo nie lubię ani psychologicznych seriali, ani kryminałów.
Psycho Pass-też kryminał
Elfen Lied-za dużo przemocy i nie ma nic wspólnego z space opera
Code Geass- Tez nie jest to space opera tylko mechy.
Ja nie szukam jakiegoś anime. Pisze, że chce czegoś w podobie cowboy bebop, nie psychologiczne kryminały, czy mecha.
Przepraszam ale jedyną wskazówką bylo "Podobał mi się mroczny klimat 1 i 5 odcinka " ...
MistrzSeller upadłeś na głowę? Death Note nie jest ani psychologiczny, ani kryminał, jest thrillerem fantasy i to świetny. Coś z tobą nie tak, że mówisz, że to normalna opowieść - nic bardziej mylnego, ponieważ drugiej takiej opowieści nie znajdziesz na ziemi. Po za tym jak nie widziałeś, to nie pisz bzdur.
I radzę nie sugerować się Filmwebem, bo nie zawsze prawdę pokazują i jest na tym portalu mnóstwo błędów, które mylą czytelników. Ja osobiście nie cierpią kryminałów, bo mnie ten schemat nudzi i dlatego omijam z daleka seriale kryminalne, a Death Note lubię bardzo, bo nie jest kryminałem. Nie rozwiązują tam zagadek kryminalnych, lecz jest to walka dwóch geniuszy w myśleniu taktycznym. Psychologii jest tam trochę, ale mało, lub jak ktoś chce - dość płytka. Jest bardziej podobne do filmu "Siedem" czy "Milczenie Owiec" czy "Lęk Pierwotny" z tym, że jest fantasy.