Czy tylko ja nie rozumiem o co chodzi w finale? Ok młody okazał się wybrancem. Ale o co chodziło z matką Ady jak się jej pokazała na końcu? Ada czuła się też odtrącona przez wiedźmy? I przeszła na 2 stronę?
Okazało się że młody to młoda, to jedna sprawa. A wiedźmy jej wmawiały, że ona jest wybrańcem. Matka ją we wszystkim okłamała. Luby znienawidził za zabicie ojca. I zastala mordercą jakby nie patrzeć...