Odcinek naprawdę świetny. Świetne sceny batalistyczne.
1.Pierwsze ofiary
-zginie kurier z Londynu
-zostanie zastrzelony ten typ grany przez Ireneusza Czopa
2. Apacz niczym Rambo będzie chciał zarzynać szwabów nożem
3. Michał wydostaje się ze szpitala, dociera do sztabu AK w Hotelu Wiktora
Taką oglądalność można przecież dość łatwo wytłumaczyć.
Równolegle z emisją pierwszego odcinka transmitowano mecz naszej reprezentacji w piłce nożnej, a także jakiś inny w siatkówkę. Więc większość potencjalnych widzów, którzy nie są fanami CzH i oglądaliby go tylko dlatego, że zazwyczaj przy tej porze siedzą przed telewizorem i nie ma dla nich nic ciekawszego, tym razem wybrali mecz.
Natomiast słaba oglądalność drugiego, to po części wina samych twórców, bo odcinek sierpniowy miał być odcinkiem specjalnym, a odcinek drugi to rzekoma premiera, a dostaliśmy po prostu ten sierpniowy, więc Ci którzy tego nie wiedzieli, a już widzieli ten odcinek, po prostu zmieniło kanał. Dodatkowo, wtedy też odbywał się jakiś mecz w siatkówkę, który niewątpliwie zabrał sporo potencjalnych widzów. Gdy te mistrzostwa się zakończą i nie będzie już meczy w niedzielę, każdy program łącznie z CzH bez wątpienia zwiększy swoją widownię.
Oglądalność będzie już teraz tylko rosła, i pewnie spokojnie osiągnie tą VI serii (nie znam dokładnych cyfr), a nawet ją przegoni.
"...jestem zaintrygowana jak poradzą sobie np. z rzezią Woli i Ochoty, Dirlewangerowcami i RONA, zmieniającym się stosunkiem cywilów do powstańców , jak pokażą zrujnowaną Starówkę i Czerniaków w scenerii odziedziczonej po "Mieście 44"
Ja też i chyba tylko ta ciekawość mnie trzyma przed ekranem ;)
mam nadzieje że to pokażą dokładnie ale w tedy emisja musiała by być po 23. SPOILER SPOILER SPOILER
A ja myślę, że niewiele osób byłoby w stanie oglądać to, co się DOKŁADNIE tam działo.
Czytałem w opisach odcinków że postać grana przez R.Królikowskiego będzie wyjątkowym sk...synem
Mnie też trochę drażni przede wszystkim to że Wilk za dużo sobie pozwala wobec Władka.wyzywa go na pojedynki,podrywa jego kobietę czy podważa jego decyzję.Inni też zwłaszcza w tej akcji co po broń do Karkowskiego pojechali,facet był podejrzany nie wiadomo skąd miał nową broń wyrażnie nie chciał za dużo na ten temat powiedzieć a bardziej zależało mu na wstąpieniu do oddziału.
A moim zdaniem odcinek był naprawdę słaby. Płytkie dialogi, młodzi powstańcy nadzwyczaj bezbarwni, jak na razie nieporywające sceny batalistyczne... Serial stracił to coś, wszystko jest takie mechaniczne. Odnoszę wrażenie, że rozmowy między powstańcami były pisane w jeden wieczór na kolanie.
A mnie zastanawia jedna rzecz. W kawiarni rozmawiają Lars Rainer z Szycem że chętnie by teraz siedzieli w Paryżu a przecież już było lądowanie w Normandii. Co prawda Paryż zdobyto 25 sierpnia ale czy to błąd filmu czy niemcy (ci wysocy stopniem) rzeczywiście nie wiedzieli o inwazji?