Jaka jest wasza ulubiona postać w Czerwonym Orle ?
Może być nią Gonzalo, Margarita, Alonso, Satur, Inez, Kardynał Mendoza,
Irene, lub inni którzy przypadli nam do gustu podczas przygody z Orłem.
Postać musi być tylko jedna,
uzasadnij dlaczego właśnie to ona jest tą najlepszą :)
Opowiadajcie !
Jak dla mnie oczywiście Gonzalo - w odsłonie Aguila Roja,
Rozważny, odważny, stanowczy, chętny pomocą, zaleta umiejętności władania
bronią, opiekuńczy.
Jest także dobrym przykładem na to, by po śmierci ukochanej osoby nie chować się w cień, a zmierzyć się ze złem ponad sprawiedliwością .
No ja też mam bzika nie ma dnia bez odcinka a jak nie dam rady oglądnąć to filmik na telefonie oglądam... :) :)
Ja codziennie muszę sobie oglądać Orła, a film widziałem ze 1000 razy :)
mamcia zrobiła mi też opaskę na twarz, mam podobną bluzę do poszycia jak Orzeł :)
Ja kombinuję ale muszę się zorientować żeby koszulkę sobie załatwić z Czerwonego Orła bo robią takie tylko namiary muszę znaleźć.....
no kiedyś w gimnazjum zamawiałyśmy chłopakom koszulki i może nr będzie mieć moja stara wychowawczyni ale ja z nią nie chce gadać ani iść do tej budy więc może poślę siostrę bo i tak łazi do tej budy....
W 3 gim wszyscy nauczyciele na nas narzekali a we wrześniu mama mi mówiła że dyrek mówił że byliśmy najlepszą klasą.... ale wszyscy narzekali i jakie jaja my robili kłótnie o oceny itp
No to nie byłaś tylko w takiej klasie, bo ja byłem w najgorszej klasie w szkole :)
frekwencja, oceny a do tego cała średnia 3.07 i to tylko od kujonów....
SATUR :D Dobry, wielkoduszny i oddany człowiek :) Szanuje wszystko co dostanie od losu i jest gotów oddać życie za ukochane osoby. Sam w życie nie miał lekko ale stawił temu czoło i wyszedł na prosta. Do tego jego humor rozwala mnie totalnie :D
Dzięki za odpowiedź, i również uważam że Satur, też zasługuje na ulubioną postać wśród fanów, jednak ja wybrałem Gonzalo,
też uważam że Satur jest wielkoduszny i oddany człowiek :)
Dlaczego tylko jedna :D :D
No to...oczywiście Gonazalo. Dlaczego on? Napisałeś wszystko, co trzeba, więc nie będę się powtarzać :p
Jeżeli można by było to podałabym więcej osób, no ale... : )
A więc mój wypowiedź nie będzie oryginalna. Ja wybieram Gonzala (pod każdą postacią ) za to, że dla niego w życiu najważniejszymi osobami są rodzina i przyjaciele. Nigdy by ich nie zawiódł. Jako Orzeł pomaga mieszkańcom jak tylko potrafi najlepiej, nieraz sam przypłacając własnym zdrowiem. Jest to wspaniała postać, troszcząca się o najbliższych. Mimo trudnych relacji z synem, bardzo go kocha i oddałby za niego życie bez chwili zastanowienia. Gonzalo jest sympatycznym, mądrym, odpowiedzialnym i wrażliwym na krzywdę ludzką ( i nie tylko) człowiekiem. Ponadto jest zabójczo przystojny i sympatyczny. No po prostu nie da się go nie pokochać :)
Mogła bym napisać jeszcze więcej , ale postanowiłam już skończyć, bo gdybym tego nie zrobiła to chyba bym o Gonzalu książkę napisała :D
Moją ulubioną postacią jest oczywiście Gonzalo :)
Ponieważ jest on mądry (umie chiński co mało osób to potrafi) i przystojny silny i chyba każdy wie że ogólnie jest super .
Ja osobiście podziwiam go za to że potrafi być nauczycielem ,ojcem i bohaterem.
Nie tylko Chiński ale inne języki wschodu, no i potrafi wszystkie tajniki ninja :)
Ah, Gonzalo i jego chiński, który ja tak kocham!
Niestety, nie mogę wypowiedzieć się na temat, gdyż mam dwóch ulubieńców - Gonzalo oraz Satur - i choćbym naprawdę chciała, to nie potrafię powiedzieć, którego z nich lubię bardziej. Może za kilka odcinków się to zmieni.. :P
Hehe, tak jak ja kocham jego orle lądowania, piruety oraz salta i cięcie kataną :)
To masz taki sam dylemat postaci męskiej co ja do żeńskiej, Margarita czy Irene, obydwie uparte,
piękne, odważne i fascynujące :)
choć widziałem już 4 Sezony nie dam rady podjąć decyzji :)
Żeby nie było, orle lądowania, piruety, salta i cięcia kataną również kocham, ale myśl, że zna chiński, że zwiedził tamte strony.. ah, zazdroszczę mu, gdyż sama bym chciała. ;)
Co do cech obu bohaterek, to zgodzę się - obie piękne, odważne, fascynujące. Jednak dla mnie zdecydowanie Margarita zajmuje pierwsze miejsce w tym wypadku. Irene jeszcze nie zdążyła podbić mojego serca, mimo że płynie w niej ta sama krew, co Gonzalo. ;D
No tak każdy to kocha, nie miałem na myśli to że coś się jednak różni od naszych poglądów :)
Co tobie to i mi się podoba, a to że Gonzalo wybrał piękny Wschód to fajna sprawa :)
Margarita dla mnie też przeważa wieloma cechami, ale Irene też jednak coś wie mnie miesza, nie wiem,
która bardziej przypadła mi do gustu, raczej zostawię to w remisie ;)
Rozumiem, kochamy wszystko, co robi Gonzalo. ;)
Wiesz, Ty już widziałeś wszystkie sezony, jak również i film. Ja niestety jeszcze nie miałam okazji podziwiania Gonzala w pełnometrażowym dziele, a sezon czwarty dopiero stanie dla mnie otworem być może już jutro. Także może po skończeniu oglądania wszystkiego, u mnie też zawita remis pomiędzy obiema paniami. Jak na razie, tak jak napisałam wcześniej, wygrywa Margarita. ;D
No pewnie Gonzalo to Bożyszcze naszych serc :)
to fakt, ale nie mogłem obejść się tym co powstało, musiałem za wszelką cenę zobaczyć wszystko,
i niebawem ty zobaczysz 4 sezon i film, kwestia czasu, zawsze pojawiają się nowi fani, super że można pogadać na różne tematy, i chociaż jest się dopiero początkującym, czasem łatwiej się porozumieć z tymi co widzieli już wszystko :)
Haha, ale ładnie go określiłeś. Cytat miesiąca! :D
Wierz mi, że ja już nie mogę się doczekać kiedy zobaczę wszystko, choć pewnie będą 2-3 dni przerwy i zacznę oglądać od nowa. Codziennie mam tak, że muszę zobaczyć choć jeden odcinek; inaczej nie zasnę. xD
Fajne jest to, że wiem, iż nawet, gdy kończy się oglądać Orła, to miłość do niego pozostaje na długo - jesteście tego żywym przykładem. Mam nadzieję, że u mnie będzie to samo. :)
A dzięki.....przychodzi z głębi szacunku do tego jak pracował na to by stać się Orłem :)
Ja też tak mam że muszę zobaczyć odcinki lub film, inaczej nie wysiedzę w miejscu....
I niebawem nadchodzi 5 Sezon AR, także popyt na to rośnie :)
Twoja nadzieja jest mylna, ty już jesteś żywym przykładem na to że warto postawić na zainteresowanie Orłem :)
Jeszcze nie zaczęłam oglądać 4., a już nie mogę się doczekać 5. ;D
Zapewne wielu fanów Orła nie potrafi przeżyć dnia bez jego przygód. W końcu w każdym odcinku zaskakuje czymś nowym. ;)
Dziękuję za te jakże miłe słowa. :)
Niestety, ja obawiam się tego, że moje zainteresowanie Orłem może okazać się mniejsze od Waszego, i po skończeniu oglądania, a potem po skończeniu wakacji (i powrotem na uczelnię; aż mnie mdli xD) jakoś cały zachwyt upadnie. Jednak dzięki Wam jest nadzieja, że tak się nie musi stać i za to Tobie/Wam dziękuję. :)
Ja mam tak samo, miesza się to w głowie i nie wiem czy oglądać 2, czy może 4 Sezon...taki dylemat, bo każdy z tych odcinków jest inny, wyjątkowy, fascynujący i pełny akcji :)
Nie obawiaj się, razem ze stokrotką i zapewnię innymi przytrzymamy cię do Orła....
masz moje słowo.....
Nie dziękuj....to pocieszające że zawsze dochodzi ktoś nowy :)
Hm, ja przy oglądaniu 3. sezonu, już wracałam do 2., bo zatęskniłam za niektórymi wydarzeniami, więc boję się co będzie po 4. sezonie. Chyba doprawdy będę miała ten sam dylemat: który sezon/odcinek by zobaczyć.. ;D
Ok, będę Cię trzymać za to słowo. Będę bardzo wdzięczna, gdy mnie nie zawiedziesz. ;)
I tak muszę podziękować - za wszystko. :D
Tak, niestety tak ma każdy....a ciągle nadarza się nowa okazja by zobaczyć coś,
co jeszcze nie było :)
Nie zawiodę, zostaniesz zwerbowana do tego grona Orlich fanów to w tedy nam podziękujesz :)
Dziwne, rzadko kiedy tak często się z kimś zgadzam, a z Tobą ponownie muszę się zgodzić. ;)
Oczywiście, podziękuję. Nie wyobrażam sobie, bym miała Was olać. ;)
Chyba tak będziemy sobie dziękować przez wieki.. :P
Nie ma za co. Jak czuję, że trzeba się zgodzić, to trzeba. ;)
Czy jestem pewny, o kurczę tak na 99.9 %,
szerze to już się takie coś zdarzało :)
Nie wątpię, że się takie coś zdarzało. Jak nie kochać Orła, kiedy ma takich fanów. Nic tylko najlepiej również pozostać fanem. :D
Hihihihihi - nawet CHRZEST ci zrobimy na powitanie :)
A tu ciekawostka, i zachęta, jak chcesz być w w Fanpage Aguila Roja to zapraszam cię na forum Facebook' a, w wyszukiwarce wystarczy wpisać - Aguia Roja Forum - i poprosić o dołączenie :)
Nie zmuszam, ale zapraszam :)
Chrzest?! Jestem w szoku. Ale coraz bardziej kusisz.. hihihi. Myślę, że do końca wakacji powinnam się zdeklarować czy zostaję z Wami. ;D
O lol, to ja zaraz ja fb wchodzę. Oczywiście, że chcę być. To będzie prawdziwy zaszczyt. Dziękuję za zaproszenie. :)