I agree. Bardzo dobra kontynuacja, świetnie odzwierciedlająca klimat początku lat 90. w Polsce.

Dokładnie!

W porównaniu z "Dylematem 5" wszystko jest lepsze.

I ten serial nie ustrzegł się utraty klimatu: postacie nie do końca rozwinęły się w sposób pradopodobny. Szczególnie drażniła mnie nowa Jagoda, oraz denerwujące nowe pokolenie (dzieciaki u nas nigdy chyba nie zostaną zmuszone do naturalnego grania, dopóki scenarzyści nie dowiedzą się jak mówi 10-latek....trochę pracy w terenie, troche życia liźnijcie panie/panowie!). Ogólnie sama kontynuacja zaczyna być już klasyką, bo pokazuje początki kapitalizmu w Polsce...tylko Karwowski jest w nim bardziej debilny...a kiedyś w swojej głupocie budził jeszcze jako taką sympatię.

Czekam z wypiekami na twarzy na kontynuację "07 zgłoś się" :PPPP

Wg mnie Borysek wypadł bardzo dobrze. Za toJagoda II w oryginalnym 40-latku to była porażka... A więc problem dzieci i młodzieży w polskich serialach trwa nie od dziś, ani od lat 90.

Mnie też nie podoba się to, w jaki sposób postać Jagody w nowej serii. Wg mnie jej pozycję powinien zajmować Marek.

Ja też go lubię.Z resztą na tych polskich aktorów mogę patrzeć zawsze i wszędzie ;) takich seriali już nie ma i nie będzie.

Jestem tego samego zdania!

Zgadzam się. Z biegiem lat coraz częściej do niego wracam i znam go prawie na pamięć tak jak Czterdziestolatka.