Ooo, to ci faktycznie znawca.Może jakieś argumenty?

czas reakcji: 1 minuta. Gratulacje. Masz tu teraz dyzur?

haha nie.Ale tobie najwyraźniej się nudzi,więc koniec dyskusji.

No to przegrałaś, 1:0 dla mnie. Czekam na nowego przeciwnika, ale niech sie przygotuje lepiej od ciebie.

Poprosił o argumenty... Owych nie podałeś, wolałeś przyczepić się tego, że akurat był online na filmwebie. Może zamiast osobistych przytyków skupiłbyś się na serialu?

Malina jest facetem? :O

Ja bardzo podziwam znawcę który nie umie powiedzieć argumętów i się jeszcze tym chwali więc nowy werdykt 1:0 dla nas

Argumentów, a nie "argumętów" jak już. Napisz jeszcze raz ale poprawnie to moze ci odpiszę.

Ja bardzo podziwam znawcę który nie umie powiedzieć argumentów i się jeszcze tym chwali więc nowy werdykt 1:0 dla nas
Pasuje Ci znawco jezyka polskiego

A ile odcinków, sezonów widziałeś?

Stawiam że nasz wielki znawca widział TB właśnie tyle, ile czasu wynosi mruknięcie...zwieraczamiXD
Czyli niewieleXD
Bardzo niewiele.

zgadzam się z tobą

"XD" co to za skrót? To jakieś nowe słowo w języku polskim?

To specjalna wskazówka dla Ciebie, żebyś czasem nie zapomniał o uśmiechu...
Pamiętaj zatem.
XD

no mówiłam że z ciebie znawca języka polskiego a nie znawca filmowy

Pierwsze 3 sezony i 8 odcinków czwartego.

więc skoro to taki gniot to dlaczego obejrzałeś wszystkie wydane dotąd odcinki? Z reguły jak coś się komuś nie podoba to przestaje oglądać po pierwszym, góra po kilku odcinkach. :)

Mnie też gnioty wciągają. No wiesz, Hannah Monatnna i takie tam:)

Argumenty poproszę, bo póki co nie ma pola manewru by odeprzeć atak.

Czysta prowokacja raczej. Nie ma co czasu tracić na ten wątek. :)

Prowokacja czy nie - chętnie poczytałabym o argumentach przeciwko serialowi.

Ale tu jest pełno takich wątków, tylko znacznie kulturalniejszych. A ja wychodzę z założenia, że nie warto karmić trolla, bo robi się jeszcze bardziej nadaktywny.

Ale to już było

Mrugniecie zwieraczem ? czy to boli ?

Jego pewnie tak.Dlatego pisze takie bzdety bez uzasadnień.

To to juz powinienes wiedziec, stary cie w koncu odwiedza co wieczor.

Znawca filmowy? Raczej Przeciętny Impertynent. Zmień nick, ten obecny nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

"...BEZ MRUGNIECIA ZWIERACZAMI..."

Masz w tym jakieś doświadczenie...? :P

gratuluję 'znawcowi', które oceniając nie podaje żadnych argumentów.

pozazdrościć debilizmu

widzę, że błyskotliwości ci poskąpili haha

A ja uważam, że każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie. Jeśli ktoś nie krytykuje tego, jak inni zachwycają się danym serialem, to po co atakować niezadowolonego widza? I co Wam, dziewczyny, dadzą argumenty dlaczego komuś nie podoba się TB? Będziecie go nakłaniać, żeby zmienił zdanie? Bez sensu :-)

jeżeli ja się podniecam serialem to umie wymienić chociaż dwie rzeczy które mnie w nim urzekły i przez które co tydzień wracam do oglądania tego serialu. A jeżeli chodzi o antyfanów to raczej nie jesteśmy w stanie zmienić ich gustu (o ile ten temat to nie prowokacja). Jednak fajnie byłoby znać inny punkt widzenia i spróbować zrozumieć racje strony która daje 1 serialowi który ja cenie i który mi się podoba.

W końcu ktoś rozgarnięty.

ty nim na pewno nie jestes

Ludzie, nie karmcie trolla.
Ale na forum filmwebu trolle się pielęgnuje i dokarmia. Istny rezerwat zoologiczny. ^^

A od czasu do czasu trzeba się biednymi zwierzątkami zająć :) Bo nas miłośnicy zwierząt zlinczują i oskarżą o maltretowanie ;)

PETA forever XD

Trolle niestety wiedzą, gdzie najlepiej żerować, żeby na każdy koment pojawiło się z 10 kolejnych od fanów podatnych na manipulację.

Taak, trolle to przebiegłe bestie są. ;P

przecież to zwykły troll, a Wy jeszcze z nim w polemikę wchodzicie...

jestem w tej chwili po pierwszym sezonie i jak na razie, jest to najsłabszy serial jaki oglądałam w życiu (polskie seriale poza rankingiem). czytałam, że się rozkręca w 2. sezonie więc dam mu szansę, ale póki co - 3/10. nawet "Zmierzch" mnie tak nie zmęczył. nie mogę znieść głównej pary wielce zakochanej, Anna Paquin jest jak dla mnie nie do wytrzymania, ma dziwną wymowę (podobnie irytuje mnie Blake Lively, obydwie mówią jakby miały usta pełne czegoś i cedzą przez zęby, żeby im nie wypadło) i w roli uciśnionej dziewicy wypada moim zdaniem średnio wiarygodnie. Bill natomiast jest tak depresyjny, że Edward ze Zmierzchu wygląda przy nim jak słońce zaranne (a tam natężenie mroku i smutku wszelakiego sięgało zenitu). Dialogi sprawiają wrażenie, jakby ktoś usiłował być zabawny i mu szalenie nie wyszło:
- "Dlaczego nie słyszę twoich myśli??!!"
- "Hm, może dlatego, że nie mam fal mózgowych"
WTF??

Tara przypomina mi Brendę z "Strasznego filmu". Mówi w zasadzie tak samo, i co najlepsze - prawie to samo, czyli nic mądrego :) bardzo banalne wykorzystanie stereotypu wrzaskliwej, awanturującej się Afroamerykanki. Najbardziej podobał mi się chyba Lafayette.

nie chciałam oceniać po pierwszym odcinku, ale wydaje mi się że po całym sezonie mam już jakiś obraz zawartości. ilość miłości i bólu na sekundę jest tak wielka, że można się wykończyć, ale szczerze mówiąc, najbardziej dramatyczne momenty były dla mnie najzabawniejsze, dlatego pewnie obejrzę dalsze sezony.

mam wobec tego serialu podobne uczucia jak wobec "Skins" - wszyscy dookoła pieją o tym, jakież to genialne, a ja oglądając mam wrażenie, jakbym była na to za stara...nie wiem w czym tkwi problem, lubię czasami lekkie rozrywkowe obrazy, ale moim zdaniem docelową grupą dla "Czystej krwi" jest młodzież w stylu emo, która nie ma problemów w życiu, ale zazdrości tym, którzy mają. Z drugiej strony serialem podnieca się moja własna rodzona siostra, a nie różnimy się aż tak bardzo pod względem gustu. nie próbuję nikogo obrażać, bo gusta są różne i niejednokrotnie podobał mi się film lub serial czystko rozrywkowy, nie najwyższych lotów, nie wydaje mi się żeby jednoznacznie świadczyło to o inteligencji widza. ale moim zdaniem nazwanie tego serialu "dobrym" jest ciężkim nadużyciem. jak dla mnie, jest tak patetyczny i egzaltowany, że aż śmieszny.

Szału na punkcie Erica nie rozumiem i nie kupuję. całość, poza oczywistym skojarzeniem ze "Zmierzchem", przypomina mi anime "Vampire Knight". jak lukrowane na czarno ciasteczka. z kłami z marcepanu.

Na chwilę obecną oceniam serial słabo, ale dam mu jeszcze szansę.

Przeczytałam wszystko i musisz wiedzieć, że nie tylko ty dostrzegasz te błędy w serialu. Szczególnie nie lubie Tary właśnie za taki stereotyp i tą jej wymowę... Ale mimo to serial mnie strasznie wciągnął. 1 sezon dla mnie jest najgorszy, więc nie dziwie ci się, że tak źle go oceniasz, ale następne coraz bardziej wciągają.
Ale nie wiem na prawdę jak w ogóle można porównać ten serial do Zmierzchu. To zupełnie dwa inne światy wampirów, i według mnie, True Blood jest o wiele lepsze.
Ale to oczywiście zależy od upodobać :)

No wiesz nie moja wina że masz mniej niż 12 lat i nie rozumiesz tego serialu..trollu
Prowokacja jak nic...

Kolejny troll..i kolejna prowokacja...tak to jest jak dzieci mają dostęp do neta...
Idź oglądać winx ...

Poza tym osoba która dała 10...Pudzianowi nie może być poważnie traktowana..
Żal mi ciebie...

Ludzie dajcie sobie spokój, przecież Ci ludzie dręczą się z wami specjalnie...
nie widzicie tego?
każdy może wyrazić swoje zdanie czy się to nam podoba czy nie, szczerze mówiąc,,,

a true blood i tak jest genialne:D

Ale z was pajace, produkujecie się jak szaleni, nawet nie jestem w stanie odpisać każdemu przychlastowi z osobna.

Zamiast tu pisać lepiej byście obejrzeli po raz 357643 wszystkie odcinki "Czystego gniota" bo zaloze sie ze jeszcze nie znacie wszystkich dialogow na pamiec.

Każdy sobie ogląda co chcę i ile chcę..nie twoja sprawa
Skoro "Czysta Krew" jest dla ciebie gniotem..
A pudzianowski aktorem na 10..to znaczy że nie jesteś normalny..
Ale to mnie nie dziwi...idź trollować gdzie indziej.

Mam takie pytanie...oglądałem z 8-9 odcinków i chciałem się dowiedzieć: jest potem coś akcji, fajnej falbuły itp czy tylko dymanie,palenie zioła i sapanie głupot?.