PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=399264}

Czysta krew

True Blood
2008 - 2014
7,3 75 tys. ocen
7,3 10 1 74706
6,5 8 krytyków
Czysta krew
powrót do forum serialu Czysta krew

Pytanie to kieruje raczej do pan :D Wiec drogie panie ktorego byscie wybraly ? Bo jesli chodzi o mnie to przepadam za Billem jednak bardziej intryguje mnie Erick :D Jest w nim cos takiego co przyciaga :D

użytkownik usunięty
klaudia_656

zdecydowanie wole Erica. Ma to coś co Bill nie ma

ocenił(a) serial na 7
klaudia_656

jasne, że Eric :) Bill mnie aż odpycha :p

pati_s00

Eric ;d jest leprzy od Billa
<za krotki za krotki..>

ocenił(a) serial na 10
klaudia_656

Eric oczywiście :D Przystojny, tajemniczy i ironiczny co wg mnie dodaje mu w jakiś sposób uroku. Myślę, że jego postac jest ciekawsza niż Bill. Można powiedziec, że nie wiadomo co mu strzeli do głowy, jest nieprzewidywalny.
Moja ulubiona postac ( i nie tylko ze względu na wygląd :P )

ocenił(a) serial na 9
klaudia_656

ja tez wolę erica, ale co ciekawe, zaczął mi się podobać dopiero po zmianie fryzury, wcześniej nie odbierałam go tak pozytywnie, ale przynzam ze od poiczątku intrygował

bill natomiast jest szarmancki, opiekuńczy i przystojny. ale zamało intrygujący :) za porządny

ocenił(a) serial na 10
directe

oczywiscie ze Bill (:

ocenił(a) serial na 6
Stjarna

Ja tam wolę Erica, jest najbardziej niepokojąco tajemniczym wampirem;) im bardziej złożona postać, tym bardziej pociągająca, a Bill to taki prostolinijny wampir:P Eric przypunktował u mnie na początku drugiego sezonu, a jego krótki dialog z Sookie w kościele z odcienka Timebomb był genialny:
E:Zgodnie z poleceniem Godrika|mam zamiar cię stąd wydostać.
To wszystko.
S:Jest twoim stwórcą, prawda?
E:Nie używaj słów,|których nie rozumiesz.
S:Masz dla niego wiele miłości.
E:Nie używaj słów,|których ja nie rozumiem.

ocenił(a) serial na 10
directe

a mnie bardziej intrygował przed zmianą fryzury, był bardziej mroczny i tajemniczy, a co za tym idzie ciekawszy....

ocenił(a) serial na 9
klaudia_656

Jestem za Erickiem, ale przede wszystkim dlatego, że przeczytałam całą serię. Serialowi Bill i Eric różnią się od tych z książek Harris. Billa wybielono, a z Erica zrobiona większego drania.
Proces "wybielania" nie wyszedł Billowi na dobre, bo w drugim sezonie był strasznym kapciem. Eric, na szczeście, mimo zmian pozostał fajną postacią.

ocenił(a) serial na 9
klaudia_656

Bill jest sympatyczny i szlachetny, ale jak większość zdążyła zauważyć jednak chyba zbyt sztywny, prawie idealny a przez to trochę nudny.. Natomiast Eric od początku budził we mnie mieszane uczucia. Raz irytował, innym razem bawił, ale zawsze intrygował. No i uwielbiam jego ironiczne poczucie humoru i to, że nigdy nie wiadomo co tak naprawdę siedzi mu w głowie :)

margalit

W serialu Bill w książce Eric:)
Dla mnie jednak są troszkę różne postaci. W serialu Bill zdobył moją sympatię swoim człowieczeństwem. Z drugiej strony w Eric w Książkach jest przedstawiony nieco inaczej i mniej złowieszczo co sprawiło że zdobył moją sympatię w tym wydaniu.

truebloodclubpl

Hm..no coz :D ..widze ze Erick ma zdecydowana przewage :D

użytkownik usunięty
truebloodclubpl

Oczywista oczywistość: Eric :D




ocenił(a) serial na 10
klaudia_656

Zdecydowanie wolę Erica. Fascynujący, mroczny a przez to pociągający. A Bill to bardziej chyba przypomina Edwarda z Zmierzchu.

ocenił(a) serial na 8
klaudia_656

po pierwszym sezonie myślałam, że bill, jednak drugi sezon, to zdecydowanie czas erica :) jest boski, inteligentny, zabawny i draniowaty. do tego przystojny. fakt - w sezonie drugim bill to ciapa. mało tego porównajcie zdjecie billa z momentu kiedy sookie zobaczyła go po raz pierwszy, a tego kapcia z drugiego sezonu :D

ocenił(a) serial na 9
mamalgosia

Bill w drugim sezonie wygląda jakby go ten związek z Sookie po prostu wykańczał. :P U Erica na szczeście pozbyli się tej dziwnej peruki z pierwszego sezonu i od razu lepiej. Co prawda w książkach miał zawsze długie włosy, ale myślę, że zmiana zdecydowanie na plus.

ocenił(a) serial na 10
klaudia_656

Erc jest przystojniejszy po pierwsze :), po drugie bardziej niebezpieczny i nieprzewidywalny, po trzecie jednak jakieś pokłady miłości w nim drzemią skoro okłamał Sookie i zmusił do wyssania jego krwi. jedno jest pewni to, co przyciąga to jego spojrzenie:)

ocenił(a) serial na 10
Gwen23

O tak to było świetne ;)) I w książce i w serialu ;))

ocenił(a) serial na 10
klaudia_656

Książkę przeczytałam zanim obejrzałam serial i Bill zrobił na mnie wrażenie, ale przez serial stracił w moich oczach, za to Eric wręcz przeciwnie :>

ocenił(a) serial na 8
klaudia_656

książka-> Bill ,ale tylko w I tomie
serial -> Eric

ocenił(a) serial na 8
klaudia_656

Oczywiście Erick :) Erick jest o wiele przystojniejszy od Bill'a :]

klaudia_656

Eric ! Zarówno serialowy jak i książkowy.
Serialowy Bill to takie mało apetyczne ciepłe kluchy :/

klaudia_656

Z początku Bill mnie fascynował... aż zaczął zachowywać się conajmniej dziwnie (SOOOOOOOOOOOOOOOKEH!)i stał się potwornie nudny! Eric za to na początku totalnie mnie nie interesował. Wszystko zmieniło się wraz z częstszym pojawianiem się go w serialu. Moja odpowiedź: ERIC :]

ocenił(a) serial na 8
Phantasis

Widzę, że Eric ma zdecydowaną przewagę :D
Ale ja i tak wolę Billa. Zarówno tego książkowego, jak i serialowego.

ocenił(a) serial na 10
maggie_magda

wybieram Erica dla mnie to on jest nr 1 chodź Bill również jest przystojny

ocenił(a) serial na 10
Phantasis

W książce zdecydowanie Bill. :D
A w serialu też Bill bo się sugeruję książką.
A za Erickiem w książce nie przepadam i w filmie też. ;]

QueenRosalieC

zaintrygował mnei ten temat, dlatego, że to chyba portal filmowy a nie kto jest ładniejszy a kto brzydki ( takie rzeczy to chyba na pudelku)

ocenił(a) serial na 10
klaudia_656

Zdecydowanie wolę Erica, Bill jest zbyt szlachetny, zbyt prosty. Generalnie wydaje mi się, że właśnie 3 sezon będzie należał do Wikinga :) Zrobiono co do tego gruntowne przygotowania w sezonie 2, czekam z niecierpliwością do lata :)

klaudia_656

W pierwszym sezonie (oraz w pierwszej książce) Bill wydawał mi się taki po prostu miły. Ani jakoś specjalnie fajny, ani specjalnie dziwny. Na Erica zwróciłam uwagę, ale było go za mało, żeby powiedzieć coś więcej...
Po drugim sezonie jestem całkowicie za Ericem. Oprócz tych wszystkich oczywistości podoba mi się jego luz. Chyba wszyscy jesteśmy zgodni, że Bill nie ubrałby różowych leginsów:P Bill ogólnie jest srasznie sztywny, a jego głos doprowadza mnie do furii. Nie chodzi nawet o to nieszczęsne "Shoookhieeee", ale sama gra aktorska Moyera i jego modulacja głosu sprawiają, że mogłabym wykopać go na słońce ;D

ocenił(a) serial na 8
basia_tur

Ja uważam inaczej niż połowa osób wypowiadających się tutaj.
Zdecydowanie wolę Billa, ponieważ irytuje mnie sposób z jakim Eric odnosi się do wszystkiego co żyje. Uważa ludzi za gorszych. Dla niego to tylko pożywienie i zabawka. Nie liczy się z niczyimi uczuciami, jest arogancki, samolubny i bezduszny. Dla niego w życiu są ważne tylko dwie rzeczy : krew i sex. Co prawda nie mogę zaprzeczyć ma on w sobie coś intrygującego, co zachęca do bliższego poznania.

ocenił(a) serial na 8
basia_tur

Ja uważam inaczej niż połowa osób wypowiadających się tutaj.
Zdecydowanie wolę Billa, ponieważ irytuje mnie sposób z jakim Eric odnosi się do wszystkiego co żyje. Uważa ludzi za gorszych. Dla niego to tylko pożywienie i zabawka. Nie liczy się z niczyimi uczuciami, jest arogancki, samolubny i bezduszny. Dla niego w życiu są ważne tylko dwie rzeczy : krew i sex. Dowód jest pod koniec II części książki. Co prawda nie mogę zaprzeczyć ma on w sobie coś intrygującego, co zachęca do bliższego poznania.

ocenił(a) serial na 10
Wera515

ja tez wole Billa
1. w niczym nie ustepuje w urodzie Ericowi
2. jest opiekunczy, szarmancki, wychowany
3. z tego co wynika w ksiazce i w filmie rowniez swietnie sobie radzi w sexie
4. potrafi uzyc tak pieknych i wyszukanych slow, aby wyrazic swoja milosc 2x01
5. jest dobry

jak przyjdzie mi do glowy co wiecej napisze

a jesli nagle polubie Erica bardziej, tez napisze ;p

LaCandy

Przestań Bill przynajmniej w serialu wygląda paskudnie. Ubiera się jakby
się wyrwał z poprzedniej epoki. Więc 1000 letni wiking wygrywa.

ocenił(a) serial na 10
truebloodclubpl

hm... oczywiście, że Eric ;) jest mega seksowny.
a Bill... nie podoba mi się :P
Eric najlepszy :D

ocenił(a) serial na 10
klaudia_656

Nie wiem kogo wybrać oby dwaj są super. Choć ktoś skomentował, że Bill jest taki prostolinijny to muszę powiedzieć, że jest w błędzie bo w trzeciej części sporo namiesz:D

ocenił(a) serial na 10
klaudia_656

Jak widze Erica i to jego spojrzenie to dreszcze mnie przechodzą. Oczywiscie wole Erica al Bill tez ujdzie tylko ze taki sztywny i nudny ;D
i wgl. Sookie powinna w 3 sezonie być z Erickiem :)

ocenił(a) serial na 8
Fasolaa

Zdecydowanie Bill.
Ericka jakoś nie lubię :/
Cały czas mam wrażenie że jest zły :p Nie wiem czemu

ocenił(a) serial na 9
kluska92

nie wazne czy serialowy czy ksiazkowy Eric bo i tu i tu pokochałam go od razu ;D
on po prostu ma to cos co nie ma Bill xD
a jak ktos czytal ksiazke to wie jaki Eric potrafi byc milusi i opiekuńczy ;P
no i serialowy Eric wymiata ;D swietny aktor do tej postaci ;D
I love bad boys !;D

paige15

Ja muszę wprowadzić podział między książką, a serialem.
Więc w książce bardziej przypadł mi do gustu Eric w serialu zaś Bill. Nie potrafię więc jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie kogo wolę

truebloodclubpl

Czytam wszystkie wasz opinie i widzę że Eric wygrywa.Ale jednak Bill ma to coś.Więc Bill !!

Jaaa

Jeśli chodzi o mnie, to powiem tak:
Gdybym miała wybierać któregoś na męża, to byłby to Bill. Jest taki opiekuńczy, grzeczny, szarmancki, dobrze wychowany , milusi.
Gdybym miała wybierać kochanka, to tylko Ericka. Jest po prostu potwornie pociągający w tej swojej niegrzecznej, nonszalanckiej pozie i intrygujący, bo każda z nas myśli o tym, aby dotrzeć do ,,prawdziwego" Ericka, który skrywa się pod maską sarkazmu, obojętności, ironii, zblazowania. To by była nasza życiowa misja! Z Erickiem życie byłoby ciekawsze...
Jak na tę chwilę wybieram Ericka!

ocenił(a) serial na 9
sarah_22

lubię Billa bo jest przystojny, kochający, opiekuńczy i troskliwy, taki można powiedzieś że wręcz idealny na męża, ale robi z niego osobę mało interesującą, nie zaskakuje mnie.
Eric za to jest bardzo pociągający, która nie lubi tajemniczych i zaskakujących facetów? A Eric taki jest, intrygujący, tajemniczy i pełen seksapilu. Nie wiadomo czego można się po nim spodziewać, ten jego sarkazm, ironia, peność siebie i specyficzne poczucie humoru przyciągają jak magnes. W książce jak i w serialu jest jedną z moich ulubionych postaci ;). Zauważyłam już go w 1 sezonie, z tymi dłuższami włosami wydawał się bardzo hmmm... ciekawy i niegrzeczny? nie wim czemu ale wydawał mi się znajomy. W 2 sezonie wprowadził nutkę pikanteri i erotyzmu, te sny Sookie ahhh... szkoda gadać ;D były bardzo dobrze i ciekawiej pokazane niż sceny łóżkowe z Billem... i ten moment jak Eric ją dotyka... ten dotyk był pieszczotliwy a zarazem zaborczy, delikatny, pełen niewypowiedzianych uczuć i namiętności <zachwyt> :D
Więc podsumowując wybieram Erica, chyba nikogo nie zaskoczyłam, w końcu nie jestem jedyna w tym gronie ;D