Czysta krew

True Blood
2008 - 2014
7,3 75 tys. ocen
7,3 10 1 74868
6,9 7 krytyków
Czysta krew
powrót do forum serialu Czysta krew

Nie zauwazyliscie,ze ten serial moze byc sciagniety nieco z tematyki Ksiazki S Meyer ''Zmierzch''Po obejrzeniu paru odcinkow mialam podobne odczucie.Nie twierdze ,ze to zly przyklad, mi sie podoba ten serial:-))),jednak jest zawarta podobna tematyka.Tylko wprowadzili niewielkie zmiany typu,ze to Sookie czyta w myslach a nie Bill, dlatego ja fascynuje, w sumie tez jest watek milosny pomiedzy smiertelniczka a wampirem po drugie Sam,jej przyjaciel jest ukazany jako ten ktory przybiera postac psa (rownie dobrze moglby byc wilkolakiem:-)).Co tu duzo mowic.Jednak jest tu sporo tematyki dotyczacej sexu,krwi,morderstwa,jest ostrzejrzy...

ocenił(a) serial na 10
aga_130

z tego co wiem to ksiązki na podstawie których powstał "True Blood" byly napisane przezd sagą Zmierzch

Sookie

Moj blad, faktycznie serial ''true blood''powstal przed ''Zmierzchem''-zwracam honor. Ten serial NIe ma porowanania nawet do naszego komercyjnie,stworzonego z wielkim rozmachem ''Zmierzchu''. Serial i postacie sa bardziej orginalni..Ogolnie jest duzo na plus.

aga_130

Najpierw warto przeczytać coś nie coś na ten temat. Seria powieści o Sookie Stackhouse zaczęła powstawać jeszcze przed "Zmierzchem", dlatego jeśli ktoś coś ściągał to Meyer od Harris, ale ja jakichś większych podobieństw nie widzę. Poza tym bardzo lubię sagę "Zmierzchu", ale jeśli idzie o porównanie, to uważam, że zarówno książki Harris jak i "True Blood" są zdecydowanie lepsze od filmu (który miałam okazję już widzieć) oraz książek napisanych przez Meyer, a bohaterowie są bardziej żywi i barwniejsi.

ocenił(a) serial na 9
Silva

Wow!, hej fani Twilight... może zauważyliście, że cała seria Stephanie Meyer bazuje na legendach o wampirach, a tym bardziej na powieści wydanej kilkanaście lat wcześniej jako Kroniki wampirów A. Rice?

Boże, widzisz i nie grzmisz(?).

freepick

Ale to nie Rice wymyśliła coś takiego jak wampiry. Wysysacze krwi różnią się w różnych książkach. Pierwsza powieść o wampirach powstała bodajże w 1897 i był to "Dracula" Brama Stokera. Natomiast legendy o takich stworach można znaleźć już w starożytności.

P.S. Kroniki Wampirów to seria powieści, a nie tylko jedna... i co ma Bóg do tego???

ocenił(a) serial na 9
Silva

To było głównie skierowane do aga_woj1, bo jednak niewiedza jej mnie rozdrażniła.
Legendy o wampirach oczywiście, że istniały, jednak nawet uznając je w swoich powieściach można stworzyć coś oryginalnego. Owszem, Kroniki wampirów to seria powieści, jest mi niezmiernie przykro, że tak nie jasno się wypowiedziałem - chodziło mi przede wszystkim o powieść Wywiad z wampirem. Z samej tej powieści, zostało niezwykle wiele wyciągniętych faktów, iż można nawet rzec, że Zmierzch to po prostu jej wierna kopia, opowiedziana tylko przez człowieka w innych czasach.
Wampir czytający w myślach, inne wampiry obdarzone innymi "mocami"?
Główna postać wampira mająca współczucie do innych ludzi, które musi zabić?
Nie, to wcale nie krótki opis Zmierzchu, a po prostu opis dzieła A. Rice.

ocenił(a) serial na 10
aga_130

Zmierzch bardzo od True Blood ,więc nie widzę sensu ich porównywać ub o zgrozo pisać,że Harris ściągnęła od Meyer!!!

ocenił(a) serial na 10
Summers

zapomniałam dodać "różni się" ;) xxxxxxxxxxxxx

aga_130

Pewnie ktoś się na mnie zaraz rzuci jak powiem, że mnie flimowa wersja Twilight wcale nie zachwyciła. Po przeczytaniu książki ( swoją drogą świetnej jak na powieść młodzieżową ze słowem ROMANS już na okładce ) pognałam na pierwszy pokaz przedpremierowy w multikinie jakoś na początku grudnia. A tu zonk. Bohaterka trochę bezpłciowa, a jej życiowe rozterki płytsze od kałuży. Robert Pattinson ( jak dla mnie aktor jednej roli ) już jako Cedrik w Harrym Potterze był dla mnie nieporozumieniem, a na wampira pasował jeszcze mniej ( ale to kwestia gustu, więc za bardzo nie mogę się czepiać ). Poza tym pominęli wiele ciekawych wątków i z kina wyszłam rozczarowana. Ale, że jest to wątek o True Blood to też dorzucę swoje trzy grosze. Trochę ciężko jest mi zrozumieć jak można zestawić ten serial z Twilight. A co dopiero porównywać ze sobą wątki. True Blood ma zdecydowanie mroczniejszy klimat pełen niedopowiedzeń. Bohaterowie mają mocne charaktery i z pominięciem może kilku wątków coś wnoszą do fabuły. Poza tym gra aktorska zdecydowanie na plus, co się rzadko niestety zdarza. Już sama piosenka we wstępie jest genialna i świetnie się komponuje z całą historią. To już bliższe byłyby skojarzenia z Kronikami wampirów Anne Rice ( chociaż dla mnie to nadal 2 różne rzeczy ).