no to nie jestem z ta przypadloscia sama ;)

ano nie ;D założę się,że jest nas więcej :p

bardzo mozliwe ;)

Na pewno.Kto nie lubi jak się go po brzuszku drapie? albo o pleckach? :P

Mrraaaau ? To chyba jakiś kot na motorze.//

Nie znasz się :P jak już to harley:D

Tą chemię to czasem trudno ustalić ... ja jej pomiędzy Moyerem a Paquin też nie widziałam a przyglądałam się bo już wtedy byli razem :) Może to z Anną P. jest coś nie tak ;)

Nie uprawiają seksu na serio, ewentualnie ocierają się wzajemnie swoimi kroczami, nic poza tym. Gdyby rzeczywiście dochodziło do stosunku to byłby pornol, poza tym... pokazaliby to jeszcze bliżej dla większej autentyczności:D

hehe ocieraja sie o siebie kroczami, :D coś pięknego...A co niby jest....a ... :D .... hehe

Pewnie że nie :)
Ale polecam różne strony typu red....i tak dalej ;p
Tam są sceny prawdziwe :)
Pozdro :)

Również polecam, szczególnie reda...:D There's something for everyone!

reda to juz tyle razy odwiedzilem ze czcionka wyblakła na stronie.

Heh :)
Ja też często odwiedzałem tą stronę :)

Ja też bardzo czekałam na wątek Sookie/Eric, tymczasem mają tak drętwe te sceny seksu, że je przewijam, bo mnie nudzą i zniechęcają swoja sztucznością. Z Billem Sookie była bardzo naturalna, chemię między nimi było czuć już od pierwszego odcinka. Do tego fakt, że Sookie sypia z Ericiem, który nic nie pamięta i jest mięczakiem - ich wątek właściwie najmniej mnie aktualnie interesuje, co po 3 sezonie było nie do pomyślenia. Wolę Sookie jednak z Billem, mam nadzieję, że się wkrótce zejdą.
Anna kiedyś mówiła w wywiadzie, że faceci zakładają skarpetki, a kobiety mają jakieś wkładki. Czyli tak naprawdę kontakt cielesny jest bardzo intensywny, jednak "niekompletny";-)

Skarpetki?
Hehe...
Bill mnie drażni..i nie lubię go już
Lubiłem go w 1 i 2 sezonie.

i co, myszkę zastukałeś po głowie na śmierć ?