Ja mysle, ze wszyscy zgina, co do jednego. No moze jedna osoba przezyje. Pewnie Sookie
oooo i to by było dobre zakończenie
heh może Ginger przeżyje ;)
wolałabym, żeby to była Ginger, bo Sookie mnie niezwykle wkurza od początku - większość scen z nią oglądam na przyśpieszeniu :P
to niestety szybko musi Ci zlatywać serial ;) :p