DOTA: Dragon's Blood
powrót do forum 1 sezonu

Średniak z bardzo przyzwoitą stroną audiowizualną, za co plus. Jedynie animacje 3D dosyć biedne, ale to chyba standard. Niby ogląda się to przyjemnie, ale postacie niezbyt ciekawe, fabuła też jakoś nie wciąga, takie o do popatrzenia, szczególnie, że speedrunning tutaj pełną parą. Jeśli chodzi o lore z Doty to co prawda kilka postaci jest, historie się zgadzają, ale brakuje jakichś smaczków dla graczy, na przykład przeniesienie skilli z gry do walk w serialu. Najwięcej umiejętności pokazała postać której nawet w Docie nie ma (żeński Phantom Lancer?). Od biedy można obejrzeć, taka wydmuszka opakowana w papierek z gry żeby przyciągnąć ludzi.

BTW Netflixowe tłumaczenie oczywiście na poziomie. "Kraina Nigdziebądź", "Prawyrm", Invoker nazwany został tu "Wywoływaczem". Nie wiem co za głowa wpadła na tłumaczenie nazw własnych, ale po 1 odcinku musiałam przełączyć na oryginalne napisy bo się nie dało inaczej, czasem tylko zmieniałam na polskie żeby zobaczyć jak poniosło tłumaczy.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones