Wstrzymam się jeszcze z oceną bo widziałem raptem 1 odcinek, więc nie chcę nic wyrokować bo seriale maja to do siebie że gdzieś tka od 2 odcinka zaskakują, w sensie następuje ten tzw. klik i akcja zaczyna się dziać ale "so far" bardzo statecznie i ... ciemno. Wiem, twórcy być może chcieli by widzowie w pewien sposób widzieli akcję oczyma Matta Murdocka, stąd ta dominacja ciemnych kolorów ale mogli jednak lepiej te kilka scen walki wręcz zrobić bo jednak to było wysoce amatorskie wykonane, poza tym jednak za dużo dialogów jak na serial tego typu, scena początkowa rozbroiła mnie, mamy tu toksyczne zagrożenie a jakoś zero służb , no chociażby policji a fakt że ojciec mógł tak jakby nigdy nic podejść do syna, któremu nie wiadomo co się stało, bez komentarza i w sumie ostatnia uwaga ... gdzie jest kostium Daredevila ?! Matt Murdock łazi ubrany jak Sam Fisher skrzyżowany z Disneyowskim Zorro. Co to ma być ?! To tak jakby Batman nagle zaczął w czarnym dresie biegać z kapturem , strój to też część tożsamości superbohatera, no jak na razie nie wiem cyz to był Daredevil czy aby z nazwy, ten sam problem wystapił w The Punisher gdzie "czacha" była symbolem rozpoznawalnym a jakoś twórcy adaptacji filmowych unikali jak ognia, nie wiem, może chcąc podrasować wygląd Matta Murdocka uznali ze to Jego wdzianko jakoś sado-maso zalatuje za bardzo? xd Nie mam pojęcia co innego mogło twórców zmusić do tego aby widzowie widząc nowego Daredevila, poznawali go bez Jego uniformu, no ale pewnie za jakieś 2 sezony okaże isę że będzie cały odcinek na ten temat a jak na razie Matt Murdock nie jest Mattem Murdockiem jakiego ja znalem z komiksów, jakieś tam fragmenty biografii się zgadzają ale stroju brak i lipa.
Czyli po kolei:
a) W życiu nie czytałeś komiksu z Daredevilem, a już na pewno nie klasyki z nim.
b) Narzekasz bo liczyłeś na durny akcyjniak.
Nie znasz Murdocka z komiksów to na pewno.
"b) Narzekasz bo liczyłeś na durny akcyjniak."
Napisałem w ten sposób? Liczyłem na akcyjniak ? Nie widzę, gdzie tak stoi?
Druga sprawa nie odniosłeś/as się do moich zarzutów odnośnie serialu, tylko przeszłeś/aś do oceniania mnie a to jest błędne, trzymaj się serialu!
Napisałeś w ten sposób.
Ale mnie zawsze śmieszą ludzie płaczący na to, że dialogów jest za dużo, bo oni liczyli na akcję...
Odniosłem się do zarzutów. Płaczesz o niekomiksowy kostium, kiedy ten "sadomaso" to jest komiksowy kostium z ikonicznego originsu postaci od Millera... Potem piszesz, że niezgodne z komiksem.
Zaprzeczasz sam sobie, więc nie traktuję cię poważnie.
"Płaczesz o niekomiksowy kostium, kiedy ten "sadomaso" to jest komiksowy kostium z ikonicznego originsu postaci od Millera... Potem piszesz, że niezgodne z komiksem.
Zaprzeczasz sam sobie, więc nie traktuję cię poważnie."
Trochę luzu, dystansu, w żarcie pisałem, , ja wiem, że to dla Ciebie świętobliwa sprawa ale no dla mnie nie do końca a kostiumu aż tak źle nie oceniam przecież.
Najlepsza obrona. Wyjdziesz na idiote? Napisz ze zartowales. Moze ktos uwierzy.
Skoro masz jakieś osobiste problemy, nie załatwiaj ich w internecie obrażając innych. Niestety czepiasz się strasznie i robisz niepotrzebny szum a ja tylko napisałem co twórcy mogli uznać, nie ja, gdzie w tym wszystkim jest napisane: UWAŻAM ŻE czy jakiś synonim? Ja nie widzę, no niestety jak sobie ktoś coś roi to widzi to co chce widzieć a nie to co jest. Pozdrawiam i proszę kulturalnie, bez wyzywania przejść do oceny serialu a nie mnie, bo czy ja tu jestem po to by mnie oceniać czy filmy/seriale?
Och i do tego atakujesz innych, a sam placzesz ze ktos nie mily;) wiec dodajmy do glupoty i hipokryzje.