Ostatecznie z okolic 8 na 4, postać Karen Page totalnie przerysowania, na koniec chciałam aby ktoś jej wpakował kule w łeb i skończył jej żywot w serialu. Serial będzie dobry kiedy będzie balans pomiędzy postaciami dobrymi i złymi i kiedy jedni i drudzy zaczną znikać z ekranu. Tak udało się w pierwszym i drugim sezonie Prison Break. Niestety tutaj po dobrym początku fatalna końcówka, zakończenia to klapa sama w sobie. Kolejny zmarnowany potencjał i nie wiem czy chce oglądać sezon drugi.