...polega na tym, że w pewnym momencie trzeba zacząć odpowiadać na pytania, które się namnożyło. poprowadzić wątki tak, aby mniej więcej trzymały się kupy i miały jaki taki sens. sfinalizować, aby nie popaść w rutynę/ nudę/śmieszność. scenarzyści drugiego sezonu "dark" nadal powtarzają struktury. tak można jeszcze przez 17 sezonów. nagle ktoś przyjdzie nie wiadomo z kiedy, miną kolejne 33 lata, pojawi się nowa walizka z cudnym urządzeniem, a Adam stanie się gwiezdnym dzieckiem rodem z Kubricka, a wszystko cofnie się do czasów Noego, który okaże się Jonasem, który cała czas biega między czasami i próbuje zatrzymać kolejna wersję siebie.. No naprawdę, ileż można.