Ostatnimi czasy mogę oddac sie oglądaniu filmów, czytaniu książek i odnajdywaniu
ciekawych, nowych seriali...
Sympatykom "Once upon a time" (zwrot ten notabene jest jednym z moich ulubionych
angielskich zwrotów:) polecam bardzo nowy serial - Grimm. Natrafiłam na niego wczoraj - i
choc również dostepny jest jedynie pierwszy odcinek zapowiada sie bardzo interesujaco.
Jest nieco bardziej brutalny, niemniej jednak równiez osadzony w świecie baśni zaklętych w
rzeczywistości.