Nie uprawiam takiego czarnowidztwa. Belle to w końcu ta sama osoba, którą była wcześniej. Skąd więc przekonanie, że nie pokocha znów Rumpela? Czy Bae zamiesza? Chyba nie - w końcu to Belle ma na Rumpela na tyle duży wpływ, by go zmienić, dlaczego miałoby to przeszkadzać Bae'owi? Chyba do tego zmierzał, by jego ojciec przestał być Mrocznym. Belle może mu tylko w tym pomóc.

Rozwód Rumbelli - what da fuq just I read.
Nie, nawet mnie tutaj nie stresować. Rumpel znajdzie jakieś wyjście z sytuacji.

Hmmm, może Rumpel spiknie się z Emmą? Ładnie razem wyglądają.... ;p

Dobra, dobra. Brat i siostra też ładnie wyglądają na zdjęciu, ale gdyby byli razem to to się nazywa KAZIRODZTWO. Nie zawsze Ci o razem ładnie wyglądają, moga być ze sobą. Nie róbmy z tego DOBREGO serialu, nędznej "mody na sukces".

ojoj, popieram

Wydaje mi się że podczas wspólnego wyjazdu między nimi nawiąże się jakaś nić porozumienia może nawet coś na kształt przyjaźni. Goldowi przydałby się przyjaciel bo chyba nigdy żadnego nie miał. Niczego więcej temu związkowi nie wróże, choć Golda ewidentnie kręci to że Emma może używać magii:P

Takiej relacji tych dwóch postaci nie mówię "nie". Zwłaszcza, że nad Strorybrooke nadciągnie/nadciąga sztorm: Regora lub Corina (Regina i Cora).

Ja zawsze uważałam, że Rumpl ma uczucia do Emmy jak do... hmmm.. może nie do uczennicy, bo to raczej Regina, nie do przyjaciela, trudno to określić. Można jedynie powiedzieć, że Gold nie nienawidzi Emmy. Ale, żeby to była para? Hell no.

pamiętam że kiedyś czytałam jakiś wywiad z Robertem w którym zapytamy o stosunek Golda do Emmy odpowiedział , że jego zdaniem Gold ją szanuje a on ( czyli Robert) stara się to zagrać tak żeby dało się to wyczuć ale też żeby nie było to całkiem oczywiste

No i jak zwykle Robert dobrze gra :)

Nawet nie straszcie, to niemożliwe. Zgadzam się z ElisaD, Rumple na pewno znajdzie jakiś sposób, by Belle odzyskała pamięć.

Snow potrafiła się trzy razy zakochać w Charmingu, to Belle nie powinna mieć z Goldem problemu, ale jeśli tylko jest to „True love".

Akurat bardziej prawdopodobne jest to że Rumple będzie ojcem faceta Emmy a co za tym idzie dziadkiem dla Henrego hehe ...
I w ten szalony sposób rodzina zamiast się niszczyć będzie zmuszona podjąć wieczny rozejm....

Sam romans Rumple z Emmą jest dla mnie nie do przełknięcia - dwa sprzeczne charaktery , mogłabym spaść z krzesła na takim odcinku.... Na samą myśl ...

Właśnie sobie przypomniałam - Skoro pocałunek „True love" ściąga klątwy to czemu biedny Rumple w szpitalu całując Belle podczas snu ponosi klęskę - Bella zaczyna krzyczeć z przerażenia.... Czyli jest pod wpływem klątwy czy nie ... ? Tu pomoże jedynie ostre ODGRZEWANIE uczuć dla dorosłych (... ) .... Tyle że Rumple wyjechał .... Może Hak hehe się pofatyguje do Belli żeby zrobić Rumple nazłość :) a że ma to coś w ślepkach :P to ...

Pocałunek nie zadziałał, ponieważ miłość musi być odwzajemniona, a Belle nie pamiętając Rumple nie może go kochać

Dokładnie. Tak jak w przypadku Snow i Charminga, kiedy Snow wypiła eliksir i zapomniała o nim. On też najpierw musiał się nieco wysilić, żeby ona go znowu pokochała.
Mi się wydaje, że tutaj ten pocałunek działa nieco na zasadzie tego z bajki "Księżniczka Łabędzi" - "Kochasz mnie? Musisz to udowodnić". A tutaj tym dowodem ma być odzyskanie uczucia tej drugiej osoby.

Cóż, pozostaje tylko trzymać kciuki, że Rumplowi się uda, bo to naprawdę fajna para.

No nie wiem... Wiecie, Rumple to znany babiarz...
http://www.youtube.com/watch?v=TZ7D73srX-E
Od 1.18 :D

Albo od 1.38
http://www.youtube.com/watch?v=2bE43CRU918


^_^

pies na baby :) i te oczy..... do schrupania :)))

dokładnie o tym samym pomyśliłam.
Ten filmik jest ogólnie genialny :D od 1:50 :D

hahhahahaha jezu, leże i płacze ze śmiechu :DDD

Nie możliwe, żeby Rumple był z Emmą.
A tak z innej beczki to gdzie się podziewa Pinokio?;c

W finale sezonu 1 cały zdrewniał na łóżku, potem zniknął, ale miał dać Neal'owi znać o złamaniu klątwy i Neal dostał pocztówkę. Moje przypuszczenie jest takie, że ukrywa się bo wstydzi się tego że znów jest drewniany.

A Emma nawet nie pomyślała o tym żeby go znaleźć?

Może nie pociąga ją myśl, że będzie miała w sobie bądź na sobie drzazgi.
Nie wiadomo czy o tym nie pomyślała, nic na ten temat nie wiadomo, przecież skupiają się teraz na innych wątkach.

"(...) będzie miała w sobie bądź na sobie drzazgi. (...)"

To... jest... DWUZNACZNE.

Wiem ;)

Przynajmniej Pinokio nigdy by jej nie zawiódł.

Ale ich związek byłby nudny. Wolę Kapitana.

onienienie. tylko nie Emma i Hook, please. jak dla mnie najlepszą parą dla niej byłby Graham, tyle, że... hmmm.... KTOŚ GO JUŻ ZABIŁ.

Popieram

Nudzi Ci się? Wysłał bym fotke kilofa albo łopaty ale nawet mi się nie chce... -.-'

Pinokio obiecał, że będzie się nią opiekować, jak nie wróżę im "nic więcej".

Chyba muszę zrobić małe sprostowanie. Moja odpowiedź na post ElisaD była również dwuznaczna jak jej.
(Zawieść jest synonimem wyrażenia stanąć na wysokości zadania, a właściwości fizycznych drewna nie muszę chyba nikomu tłumaczyć jakie są). Mój żart okazał się być zwykłym sucharem, no cóż. Też tak czasami bywa .

Ja zrozumiałam, cieszmy sie Oncersi, OUAT is coming.

No. OUAT is cuming...

Oh, my mistake :D