To jest ta recenzja?

nie, to była pomyłka szkoda że już tego nie da się edytować

+5 jak nic

Mi on przypomina swoimi fanaberiami, czy dziwactwami detektywa Herkulesa Poirota :) To taka w moim odczuciu komediowa jego wersja:)

Mój ulubiony serial. Z humorem, który bardzo lubię :) Na ostatnim odcinku i odcinku, w którym oddaja mu odznake wzruszylam sie. Znakomita gra Tony'ego, jak i reszty. Nie wyobrażam sobie kogos innego grajacego Adriana.

Masz rację- idealnie jest dobrany do tej roli. Mnie fascynuje umiejętność dostrzegania i łączenia faktów, dedukcja moich ulubionych detektywów:)

Szkoda, ze nie ma nowych odcinków. Bardzo pozytywny serial. I bardzo oryginalny jednocześnie. Dotychczas seriale kryminalne mozna było posegregować albo na takie, gdzie jest pełno wywalających się flaków, strzelanin, bomb itp, albo na takie, gdzie wszystko sprowadzało się do pracy techników kryminalistycznych. "Monk" jest nowatorski tez przez swoje podejście od OCD. Twórcy serialu ani go nie obśmiewają, ani też się nad nim nie litują - robią jakoś tak, ze wszyscy mimo iż się dobrze bawią, nie kpią z niego i czują do niego ogromną sympatię. Nie bardzo podobała mi się zmiana asystentki, ale udobruchały mnie ksiązki Lee Goldberga na podstawie serii.