Dwa pierwsze sezony były świetne :) 3 z nich to jakaś kpina. O czym to jest? 5 odcinków o tym jak dwóch detektywów jedzie z miejsca na miejsce. Przy czym jeden z nich popada w depresje, bo nie może zrozumieć kto ją porwał :) Jeszcze ta ckliwa historyjka jak nie układa mu się w związku :D Dramat, wszystko się wlecze, żadnego ciekawego pomysłu. To nawiązanie do kukiełek z pierwszego sezonu, naprawdę nic się nie da wymyślić? Nie polecam, strata czasu :)
tak ten czarny, żali się kilka razy jak nie może rozwiązać zagadki, powiązać faktów, itp. :)
może warto się zastanowić dlaczego tak to jest rozleczone? Bardzo trudno ująć w kilku odcinkach tak wiele lat, moim zdaniem efekt rozwleczenia jest celowy
tak czy siak nie znam innych tego typo produkcji jak true detective
tasiemce to dopiero są te wasze brejking bedy i inne wielodziesiątsezonowe bzdety
pozdrawiam
espert wyjaśnił wyjaśnienia eksperta, można się rozejść
jak byśmy byli na innym forum to bym zapytał czy sobie postów nie nabijasz
pozderki kolego
Tasiemce to seriale mające 200-6000 tys odcinków.
Seriale na 4-10 odcinków zawsze były nazywane miniserialami.
Seriale na 30-80 odcinków to nie są długie seriale. Średnia długość.
Trudno nazwać seriale długimi, które od początku do końca są perfekcyjne i nic nie było kręcone na siłę.
Breaking bad - 63 odc, Prawo ulicy - 60 odc. Sopranos 86 odc.
Cięcia nie byłyby pożądane w tych serialach, bo całość jest bardzo spójna.
Porównać wystarczy je do takiego The Walking Dead, który ma chyba obecnie 130 odcinków, a wartościowych w nim jest może max 20, a reszta średni/niski poziom oraz zapychacze.
"Porównać wystarczy je do takiego The Walking Dead"
to dziadostwo to już wybitny tasiemiec, to prawda
dla mnie jakieś cztero i wyżej sezonowe produkcje to strata czasu, lepiej pograć w szachy za ten czas na chess.com
pozdrowienia
No ale żeby wystawić ocenę 1 dla trzeciego sezonu to już trzeba być nieźle sfrustrowanym. Wiadomo, że scenarzyści nie trafią we wszystkie gusta ale bez przesady.
No ale, żeby oceniać kogoś ocenę to trzeba być nieźle sfrustrowanym. Wiadomo, że oceniający nie trafią we wszystkie gusta ale bez przesady.
Az strach się zabrać za ten trzeci.Dwa poprzednie bardzo mi się podobały,nawet drugi,który tak niektózy krytykowali,bo mocny z jajem zrobiony.
Drugi był świetny :) Obejrzyj 2 pierwsze odcinki i ostatni jeśli zaciekawi cię rozwiązanie zagadki :) Choć nie zdziwię się jak się w ostatnim nic nie wyjaśnią :) Generalnie strata czasu :)