Produkcja ta jest przysłowiowym kamieniem milowym. Czyms czym dla seriali był m.in. Miami Vice, czy Archiwum X. Produkcja która kompletnie zmienia sposób podejścia i kręcenia kolejnych seriali bazujących na danej tematyce.
Detektywa oglada się w zasadzie jak film - praca kamery, aktorstwo, muzyka i do tego ten ledwo wyczuwalny film grain. Po prostu majstersztyk, który wciąga jak nic innego. Czlowiek czuje ze minelo dopiero 15 minut a to już koncowka odcinika, trudno to opisac.
Na osobna uwagę zasluguje Matthew McConaughey, który po prostu miazdzy swoja rola. To jest rola oskarowa, w serialu nie powinno az tak dobrze się grac :)
Scena w murzyńskim getcie - to scena która powinna przejść do historii. Szczególnie koncowka z lotu ptaka. Takie cos zdarza się raz na kilkanaście lat.
True, true :). Genialny serial, jak dotąd. Czekam z niecierpliwością na finałowe odcinki. Rola MM, po prostu palce lizać, jeszcze nigdy nie widziałem, tak świetnie grającego aktora w serialu,iście oskarowa. Chyba zagrał nawet lepiej niż w Dallas Buyers Club, za który otrzymał nominację dla najlepszego aktora :)