Jego średnia jest jak najbardziej zasłużona. Oglądam od 1 odcinka, żadnego nie przepuściłam, ale i tak nie zbyt orientuję się o co chodzi. Przyznam, że oglądam tylko z powodu Lublina, który jest tam na prawdę ładnie ujęty.
haha żadnego nie przepuściłes i piszesz, że słaby? hahahahahaha
13 godzin wyjętych z życiorysu. Ja obczaiłem pierwszy w całości, i pół ostatniego i jakoś nie wydaje mi sie bym coś stracił z tego dennego serialu.