Masz 100% racji, to było żałosne :/ niestety
Debra mogła nie strzelac do nikogo, mogła się obrócić i odejść (wiem że sumienie ją gryzło, ale jednak trzeba nie raz sie przełamać)
Nie musiała nic robić bo przecież tak czy siak dexter poradził by sobie z bezbronną La Guertą
Dziwne, ale pewnie pomysłu na rozwinięcie 8 sezonu nie mieli ;/
Tak czy siak czekam na 8 sezon

Racja. Mogła odejść, zabić Dexa, LaGuertę lub siebie.
Ale Deb nie należy ani do osób, które się poddają, ani do osób, które umywają ręce i nie ingerują. Nie mogłaby po prostu tego zostawić.

A czy ktoś mówi że tak nie będzie?
To może być początek końca Dextera.

Najgłupsze jest zrobienie z Debry mordercy. Ok, to, że pomagał Dexterowi ukryć dowody to jeszcze można jakoś wytłumaczyć, ale zabicie niewinnej osoby, swojej koleżanki z pracy, kapitana policji? Gdzie jest ta granica siostrzanej pomocy? Batistę, Matthewsa, Quinna też by zabiła? Pewnie jak Harrison przypadkiem odkryje kim jest jego ojciec to Deb też pomoże Dexowi go sprzątnąć. ;)

Tak w ogóle to Debra ma bardziej spieprzone życie niż Dexter. Ten przynajmniej ma jakąś radochę z tych swoich zabójstw, nie odczuwa strachu (no, tylko czasem), no i ma zdolności supermena, połączone z byciem niewiarygodnym szczęściem (mając aż 5 przeciwników w tym sezonie wygrał z każdym, albo ci przeciwnicy sami się wykończyli). No a Debra nic od życia nie ma, same tragedie na nią spadają. I tak wcześniej już miała spieprzone życie (narzeczony okazał się zabójcą, drugi facet zginął na jej oczach, kilka razy cudem uniknęła śmierci, potem się zakochała we własnym bracie, który się okazał zabójcą). Teraz jednak, po zabójstwie LaGuerty ma je spieprzone na maksa.

Masz odpowiedź w swoim wlasnym wątku Deb pomaga Dexowi bo go kocha(jak faceta nie brata chociaż teź) a miłość jest ślepa przynajmniej w serialach.

A moim zdaniem ma to wiele sensu.
Problemem są GPSy, jednak istnieje nakaz, a nie zostały one jeszcze rejestrowane. Głównym problemem jest póki co kula w ciele La Guerty.
Kocham zakończenie tego sezonu. Jeden z lepszych odcinków, uratował siódmy sezon. Debra i tak już się zaczęła zmieniać, bo kocha Dextera w ten czy inny sposób. To jest jedyna stała rzecz w jej życiu, nie może z niej zrezygnować, bo to tak, jakby zrezygnowała z życia. Uczucia zawsze idą przed ideałami.
Może Deb zmieni się i utworzą swoiste porozumienie?
W każdym razie serial zaczyna znów mocno nawiązywać do książki. ;)

"Uczucia zawsze idą przed ideałami."

Ja bym nie pomógł swojej ukochanej zabijać, no ale może jestem jakiś dziwny... ;)

jesteś bardzo zdrowym człowiekiem..gdybym ja go kochała to zabiłabym jego, a potem siebie i skończyła ten nędzny żywot, nie mordowałabym postronnych osób, miłość nie usprawiedliwia wszystkiego, w ogóle o czym my mówimy...gdyby tam była miłość nie doszłoby do tego wszystkiego...

też nie jest to do końca powiedziane czy kula została w ciele czy nie także trudno jednoznacznie powiedzieć że problemem jest kula, z resztą nie wierzę że jakby miała być to dexter z siostrzyczką by to tak zostawili i sobie po prostu poszli na tą imprezę, a nagle w pierwszym odcinku następnego sezonu będzie replay typu zapomniałem o czymś na miejscu zbrodni. Bo tak patrząc to zostały jeszcze odciski palców debry, dna z jej łez i śliny bo tak się rozkleiła że na koszuli la guerty trochę by tego się znalazło, wiem że zebranie odcisków palców z materiału to bardzo nowa metoda i chyba jeszcze nie wykorzystywana w kryminalistyce ale na potrzeby filmu można wszystko. Pod względem dowodów najlepiej byłoby teraz chyba gdyby la guerta zniknęła chociaż pomysł dextera ogólnie był bardzo dobry, wydaje mi się że w tym momencie spreparowanie tego co się stało na wersję dextera to już trochę bajka także może faktycznie la guerta zniknie. Pozostanie wtedy na pewno tylko telefon debry, trochę to dziwne że ktoś pyta o kapitan policji i ta znika. A debra w momencie kiedy miała podjąć jakąkolwiek decyzję była już roztrzęsiona także głosy typu ale zwalili bo mogła sobie pójść, no jasne że mogła ale po szkodzie to każdy jest mądry to raz, a dwa pogratulowałbym normalnej osobie która w podobnej sytuacji zachowałaby trzeźwość umysłu, bo o ile siedząc na filmwebie każdy wie co trzeba zrobić, w realnym życiu równie dobrze mogłaby zabić laguertę, później dextera i na końcu siebie, nie takie przypadki świat widział.

Ja obstawiam, że LaGuerta zniknie. Dexter i Debra będą chcieli zatrzeć ślady. Dexter pozbył się zbyt duzej liczby osób - ma doświadczenie ;) Serial jest mega, ale uważam, że na 8 sezonie powinni go już zakończyć.