Dexter
2006 - 2013
- podstawowe informacje
- lista wszystkich sezonów
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- Rankingi
- pozostałe
powrót do forum serialu Dexter 
ocenił(a) serial na 10 
ocenił(a) serial na 5 
ocenił(a) serial na 10
"Największym minusem w obsadzie jest sam Dexter odgrywany przez Michaela C. Halla. Mimo że gra bez zarzutu, to jednak jego wygląd, jest antydemoniczny. Wygląda jak poczciwy chłopak z plaży a nie seryjny morderca i jakoś trudno uwierzyć by ktoś tak wyglądający mógł z okrucieństwem pozbywać się ludzi (choć w zasadzie Dexterowi o to chodzi by ludzie tak myśleli). Nawet gdy nie jest przesłodko miły i trzyma w ręku skalpel to trudno się go przestraszyć a szkoda bo wtedy ten serial byłby jeszcze bardziej ciekawy.
"
Tuż to największe bzdury jakie w życiu czytałem :P Czy człowiek będący seryjnym mordercą musi mieć konkretny wygląd? Ma na celu strzelać demoniczne miny? Panie drogi, Pan się ogarnie. Może od razu powinni Hall'owi załatwić charakteryzacje na poziomie lorda voldemorda z ekranizacji harrego pottera? :P
Coś w tym jest, co piszesz. Wszak ileż to razy w TV słyszy się przy okazji jakiejś zbrodni opinie ludzi, którzy znali mordercę, a którzy w zdecydowanej większości w życiu by go o to nie podejrzewali. Morderca nie musi być zaraz jakimś antypatycznym typem, o aparycji samego diabła. Równie dobrze, to może być z pozoru zwyczajny człowiek, jakich setki mijamy codziennie na ulicy. I Dexter właśnie taki jest - idealnie wtapia się w tłum, co w moim odczuciu tyko dodaje mu autentyczności.
spokojnie to już kiedyś przerabialiśmy tą recenzje pan Abruzzi to wysublimowany smakosz serialowy i krytyk w jednej osobie cześć mu i chwała za te pełne wdzięku recenzje no ale nie wszyscy muszą sie z jego niebywałym smakiem zgadzać Dex jest świetnym serialem żadna tekst tego nie zmieni!
A to niezmiernie mi przykro;] Napisałem to pod wpływem nieoczekiwanego impulsu. Nie przyszło mi do głowy, że temat mógł być wcześniej przerabiany :D
Cóż mogę powiedzieć, pomyliłem sie odnośnie Halla bo w drugim sezonie naprawdę daje rade. Ale w pierwszym jako seryjniak niczym mnie nie zaskoczył a jego domniemane zło i okrucieństwo przejawiało się tylko jako przechwałki w monologach i systematyczne pozbywanie się łotrów. Równie dobrze potworem można nazwać Charlesa Bronsona w "Życzeniu śmierci" albo Dezela Washingtona w "Człowieku z ogniu". Może się powtarzam ale zabrakło mi tego pierwiastka demoniczności, zboczenia, sadyzmu jaki cechuje seryjnych morderców. Tłumaczenie że Dexter ma zjebaną psychikę bo widział jak kroją jego matkę jest strasznie naciągane moim zdaniem ale ok, każdy ma swój punkt widzenia.
W drugim sezonie jest o niebo lepiej a Dexter pokazuje co to znaczy być naprawdę psychopatycznym mordercą. Recenzja wyglądałaby zupełnie inaczej.
Odnoszę też wrażenie że postrzegacie mnie jako krytykanta serialu a to jedna z moich ulubionych serii więc proszę wybaczyć, ale "Dexter" to oczywiście 10/10 bez dwóch zdań.