Nadszedł nowy, trzeci odcinek Dextera. Co sądzicie? Wg. mnie najlepszy odcinek sezonu ^^ W końcu się coś zaczęło dziać! Ale nie będę spoilerował...
Gorszy od dwóch poprzednich, a to co się dzieje w sumie TRUDNO nazwać "akcją" - ja bym raczej się kierował ku "nieszczęśliwemu zbiegowi okoliczności, przez który bohater musiał działać nieco szybciej, niż planował."
Debra wg mnie jak zwykle najlepsza - "Santa Mierda" xDDDDDD żarty Masuki przy tym wymiękają :D
Cieszę się, że Boyd zniknął z obrazka, był wyjątkowo nudnym przeciwnikiem Dextera. Mam nadzieję, że Jonny Lee Miller wykreuje lepszego złoczyńcę.
Mamy w końcu Rachel (której zdaje się zmieniono imię z Lumen) - nie miała zbyt wielkiego pola do popisu, ale mimo to końcówka odcinka obiecująca.
Quinn na tropie. Ciężko powiedzieć, jak to się skończy, ale coś mi się wydaje, że Joey stąpa po zbyt cienkim lodzie jak na swoje możliwości.
Miło było usłyszeć znajomy utwór Daniela Licht'a z Sezonu 1-go (w nowej, lekko podrasowanej wersji).
I oczywiście małżeństwo Angel'a i Marii zaczyna stać pod znakiem zapytania teraz, kiedy wydział spraw wewnętrznych zaczął interesować się Batistą.
BARDZO podoba mi się wątek morderstw w stylu Santa Muerte - oby ciekawie to rozwinęli. Funkcjonariuszka Manzon też daje radę - z lekka przypomina mi Deb za czasów obyczajówki (Sezon 1) - tyle, że mniej wulgarna i w gorszym opakowaniu.
Natomiast kandydatem do roli 'odcinka Sezonu' (jeśli w ogóle można takiego szukać, skoro jeszcze nawet nie połowa odcinków za nami), jak na razie wydaje się (sądząc po promo) odcinek 4-ty.
Moja ocena S05E03 - 7/10
Nie jeszcze nigdzie nie ma napisów. Napisy będą prawdopodobnie pod wieczór... ale jest jeszcze nadzieja, że wcześniej przetłumaczy je nasz przyjaciel veo jak w zeszłym tygodniu :)
Lepiej żeby coś sensownego w końcu zaczęlo sie dziać, bo na razie cienko to wygląda. Scena, w kórej obaj się uśpili była jakąś parodią i IMO nie pasowała do Dextera. Oczywiście wszystko dobrze się skończyło (założę się, że nikomu nie wyda się dziwne, że osoba, która była w szpitalu i którą widziało pełno osób nagle zniknie)... Dexter partoli sprawę i tylko dizęki temu jest to jako tako interesujące, ale powoli zaczyna się robić nudne. Powstaje pytanie jakim cudem udało mu isętak długo pozostać w cieniu skoro teraz robi błąd za błędem. Naciągane to wszystko. Ode mnie 5/10
Parodia? Nie wiem czy zauważyłeś ale Dexter jest tylko człowiekiem i morduje od dłuższego czasu i POPEŁNIA CORAZ WIĘCEJ BŁĘDÓW. Wolałbyś żeby wszystko zawsze działo się wobec jednego utartego schematu? Dla mnie to było świetne i ta niepewność, co się stanie w następnej scenie, który z nich obudzi się pierwszy...
co ty gadasz w każdym sezonie jest jakis mocno śmieszny wątek !! raz pamiętam że dexter uciekłąprzed aligartoer albo raz miał zabić olbrzyma i ten mu uciekł też BYŁO NA MAXA BEKOWO czasami Dexter jest taką niezdarą ale to też dlatego ze to człowiek jak kazdy ma czasem gorszy dzień a po śmierci żony to chyba nikt mu się niedziwi że jest troche otumaniony jeszcze?
Mi ciężko ocenić, czy lepszy czy gorszy... Jakoś starałam się nie napalać na te nowe odcinki i oglądałam z przymrużeniem oka.. De facto zaczyna się coś dziać.
Generalnie "Santa Mierda" Debry, "Justin Bieber" + śmiech Masuki, wywołało u mnie atak śmiechu :D
Dexter mało profesjonalny w swym "fachu" ... Mam wrażenie, że wdepnie w tym sezonie. Chociaż już myślałam, że w II sezonie Lundy go wybada. Się okaże :)
Cieszę się, że nie ma tej beksy - Astor, strasznie mnie irytuje jej postać!
Myślałam, że Boyd będzie podobnym wątkiem do Miguela Prado i Trójkowego. Aczkolwiek z drugiej strony pojawił się kult "Santa Muerte".
Dużo rzeczy dzieję się na jeden raz.
Jak dla mnie 6/10 :)
Nuuudaaa.. poza paroma momentami (Boyd łapie za nożyczki w szpitalu, Quinn chce rozmawiać z Mitchellami, końcówka z dziewczyną itp.) to akcja nadal toczy się bardzo powoli. Poza tym Dexter zachowuje się nieracjonalnie. Jakby go śmierć Rity nic nie nauczyła. Nadal ignoruję wskazówki Harry'ego i popełnią bład za błędem. Robi się to bardzo naciągane.
Scena, w kórej obaj się uśpili była jakąś parodią i IMO nie pasowała do Dextera. ? Dla mnie najlepsza scena odcinka, byłem zaskoczony :D a odcinek dobry, wszystko wskazuje na to że nastepny bedzie jeszcze lepszy :]
Nie wiem czy to tylko ja, ale już po tych 3 odcinkach ten sezon podoba mi się o wiele bardziej niż 2 poprzednie. Po dobrej premierze, całkiem niezłym epie 2gim - 3ci jest znowu na dobrym poziomie.
Plusy:
- C. Hall. Mimo że mnie zachwyca przez ostatnie 2 odcinki, to i tak Michael i jego aktorstwo będzie głównym powodem mojego ogladania Dextera
- powoli zawiązywanie sie sieci wokół Dexa - i końcówka (troszkę za bardzo 'na siłę' wciśnięta moim zdaniem, ale baaaardzo dobra) i wątek K. Butlera. Niech tylko przyspieszą to wszystko i niech zacznie się jazda
- zabójstwo: nie spodziewałem się tego. Myślałem, że wątek z tym kolesiem potrwa dłuzej
- odniesienie do Ice Truck Killera - lodówka
- scena w szpitalu - ich spojrzenia
- Dexter go igłą, ten go z broni - świetny motyw
- wizyta u psychologa i "dexter will" + Harrison wyrywający głowę zabawce - gromkie brawa za pomysł
- opiekunka i (uwaga nawet ona!) Debra: na plusik. Quin na trochę większy, ale mało go było
Na minus, albo średnio na jeża:
- Angel, Laguerta, nudny już Masuka: niech ich wystrzelą.
- połowę czasu w "previously on Dexter" poświęcono na przypomnienie co się dzieje w wątkach obyczajowych tej serii: to chyba ostateczny znak, że scenarzyści z tym przeginają
- po co wprowadzają wątek kolesia obcinającego głowy? Na siłę reszta ekipy musi mieć coś do roboty?
7/10
bardzo dobry odcinek.
jak wspomnieliście - parę genialnych momentów, ogólnie epizod to wielka zapowiedź następnych - wątek z dziewczyną, sprawa z Angelem, Quinn i rysopis Dexa, latające głowy, opiekunka Harrisona.
ode mnie 7+/10 - przyjemnie się oglądało.
podajcie linka do tego promo nie moge znalezc
a co do odcinka, powoli nabieram smaczka na wiecej
jak dla mnie to ten watek z obcinaniem glowy jest cos jak z trzeciego sezonu watek ze skinerem. Srednio mi sie podobal. Ale dexter badz co badz zawsze skladal sie rowniez z watkow pobocznych (tzw. obyczajowych) wiec i tam cos musi sie dziac. Teaser nastepnego odcinka niezle nakreca. I znow zaczyna sie czekanie nastepnego odcinka
Noo myślę, że od teraz akcja zacznie się budować ^^ I coś przewiduje że jego przeciwnikiem będzie ten gang, który teraz obrabia główki ;] W dodatku powtórzony motyw prześladowania przez policjanta tak jak było z Doaeks'em no, ale moim zdaniem wiele z tego nie będzie jak on go już w 4 odc. zdemaskuje ;D
W dodatku motyw Masuki z Justinem Biberem rozwalił mnie ;pp Zawsze lubiłem jego specyficzne poczucie humoru.
No i ten kolejny problem z dziewczyną strasznie ciekawy jestem co Dex wymyśli, bo jak wiadomo kodes zabić jej nie pozwala , choć jak pewnie większość pamięta już 2 razy zabił osoby wbrew zasadą Harrego raz świadomie , raz nie ;D
Normalnie tekst odcinka: Masuka do Quinna oglądającego szkic pokazujący Dextera: "Hyhyhyhyhy, Justin Bieber" Vince jest boski i rządzi!
a mi pierwszy raz odcinek tak szybko zleciał :) i w końcu julia stiles się pojawiła :) tak hucznie zapowiadana 4 odcinek może być świetny sądząc po teaserze :)
Widać że od 4-go odcinka zacznie się miazga :) Wreszcie wszyscy którzy pisali że nuda trochę pozytywniej spojrzą na naszego killera . Nie mogę się doczekać :) Ode mnie 8/10 za dzisiejszy i mam nieodparte wrażenie że pozostałe poniżej 9-tki nie zejdą .
już troche mi się chce rzygać, jak czytam te wszystkie komentarze w stylu "ooch fajny fajny, ale bywało lepiej", "najlepszy odcinek sezonu", "7/10", wszyscy nagle robią się chłodnymi fachowymi recenzentami, którzy na dodatek nie recenzują tylko wypunktowują wszystko co było w odcinku.
Ja rozumiem, że serial powoduje dużo emocji itp. ale dajcie mu się rozkręcić, drobiazgowe babranie się w pracy scenarzysty psuje cały urok oglądania. Motywy można i warto roztrząsać, ale nie lepiej tego zrobić pod koniec sezonu, znając całą historię?
srsly.
świetny odcinek dla mnie , klimacik był w scenach dexa z boydem , i po obejrzeniu promo 4 odcinka jak dex ściga tą babkę to nie mogę się doczekać ;) dexter nie panuje nad sobą i popełnia błędy , coś mi mówi że poleje się dużo krwi przez dextera .......
Najlepszy odcinek w tym sezonie. W końcu zarysowuje się ostra akcja. Dexter w coraz większych tarapatach. Oni mu tam nie sprawdzili dokumentów jak był nieprzytomny czasem? Łatwo będzie powiązać zniknięcie zbieracza zwierząt z Dexterem tym bardziej że w szpitalach mają kamery na korytarzach zazwyczaj.
Swietny odcinek, swietnego sezonu, może nawet przebić poprzedni sezon (serio). Jak ktoś po tym odcinku napisze ze "nuda" itp. to zgłoszę chyba do admina jako rozseiwanie wierutnych kłamstw :>
cud, miód, narzekanie że ta scena jak sie postzrelili razem była komiczna, jest dopiero komiczne, miał przecież środek usypiający przy sobie a Dexter popełnił błąd (powinien go przytrzymac jak robi ł to zazwyczaj)i Boyd odruchowo wystzrelił. Dexter działa impulsywnie, nie jest tak opanowany jak w poprzednich sezonach i dobrze. Będzie ciekawie, Quinn jako Doakes ? Jako postać się nie umywa oczywiscie. Kyle Butler zapłaci za znajomośc z MItchellem, popełnił masę błędów w poprzednim sezonie próbując nauczyć się czegos od trójkowego. No i końcówka miazga, czy Dexter zamieni się w potwora bez zasad ? A może już nim jest ? Co zrobi z tą dziewczyną ? Dużo pytań i dużo nowych watków.
Z odcinka na odcinek coraz lepiej, nie oglądałem zapowiedzi 4, ale po waszych komentarzach widze, że będzie grubo.
Świetna scena z obopólnym uśpieniem ("komiczna"? pff), czarny humor, gra słów, Masuka - Bieber, "urodzony grillarz" :D, czy świetna scena u psychologa, ten uśmiech Dextera...
Będzie sie działo, jak tylko Quinn dojdzie do Mitchellów to mamy jedną sprawę.
No i Dexter przyłapany, i teraz problem, bo widziała go, ale to dzięki Dexterowi przeżyła.
Sprawa tych ucinanych łbów przypomina mi trochę zabójstwa z trzeciej książki Lindseya, z tego co pamiętam też tam jakieś świeczki były, ale konkretnie już zapomniałem.
Jedynym plusem wątku La Guerta - Batista jest to, że powoli będzie wychodzić na jaw kim jest pani porucznik. Batista będzie musiał powiedzieć dlaczego walnął tamtego policjanta, policjant będzie się tłumaczył dlaczego nazwał ją lodziarą. Wyjdą na jaw pieniążki jakie posiada pani porucznik o raz jak "zdobywała" szczebla kariery, wreszcie ludzie sie dowiedzą jaka to kobita. Mam nadzieje, że ostro beknie bo mnie ona wkurwia.
Bardzo ciekawy odcinek :) W końcu się coś zaczyna dziać... Jeszcze promo 4 odcinka również zaskakujące :D Ciekawe czy Mitchell powie prawdę co do "Kayla Butlera" :)
W odcinku rozwaliły mnie "żarty" Massuki :D
Myślę, że nie . Może ten syn (?) pomyśli, że Kayle Buttler zabił jego ojca i w sumie nie będzie chciał go wkopać? :-) Jak wiadomo nie przepadał raczej za ojcem..
najzabawniejszy odcinek tego sezonu.
Dex już od długiego czasu nie skasował nikogo tak jak należy- w nocy, spokojnie, w dobrej lokalizacji z dużą ilością folii. Nasz schludny potwór znów narobił niezłego bigosu.
Quinn jest o wiele groźniejszy niż Doaeks. Knuje potajemnie, jest ostrożny i opanowany. James był zbyt narwany. Często wyskakiwał z tekstami ty:"Ty świrze" . Można było go czytać jak otwartą książkę, co ułatwiało Dexterowi rozeznanie w sytuacji.
No też mi się to podoba w Quinnie że rzadko kiedy tak na prawdę w ogóle gada z Dexem . Dexter o niczym nie wie a tymczasem ma kolejny problem w jego postaci co jest bardzo pozytywne . Ciekawe jak to będzie z tą dziewczyną ale już widać że wniesie coś nowego do serialu . Tym czymś nowym bez wątpienia będzie presja na Dexterze która już jest ogromna a dzięki tej dziewczynie będzie jeszcze większa .Tak samo widać że jednak Dex ma uczucia i coraz bardziej je okazuje . Teksty w stylu " chce z powrotem moją żonę " pokazują że Dex się zmienia . No cóż trzeba czekać do następnego odcinka ale pewne jest że będzie się działo oj będzie
Ciekawe było to że Dexterowi zabójstwo Boyda nie sprawiło satysfakcji, nie będzie chciał więcej zabijać, pozbył się Mrocznego Pasażera? No I jak rozwiążą wątek dziewczyny, napewno scenarzyści nie każą jej zabić Dexterowi bo stracił by sympatię widzów. Zginie przez przypadek, będzie milczała z wdzięzcności, może romans z Dexterem?
Podejrzana wydaje mi się nowa niania, zbyt perfekcyjna, był już sygnał że coś jest nie tak, kiedy Debra zastanawiała się czemu wyjechała z Irlandii, będą z nią kłopoty!
Akcja powoli się rozkręca - co według mnie jest na plus - im wolniej budowane napięcie tym z większą niecierpliwością (radością) czekam na kolejny odcinek.
Sprawa odciętych głów - myślę, że ten wątek powstał nie bez powodu i że w końcu będzie miał wpływ na główną akcję w serialu. Podobnie jak nowa postać - Cira Manzon.
8/10
*SPOILER*
Gdzieś czytałam, że aktorka która gra niedoszłą ofiarę Boyd'a ma zakontraktowane dziesięć odcinków, prawda to?
Ktoś posiada jakieś wiarygodne info?
Julia Stiles ma w kontrakcie przewidzianych 10 odcinków Sezonu, pisał o tym Michael Ausiello z Entertainment Weekly, pisał serwis SpoilerTV, a na konferencji prasowej potwierdziła to sama ekipa SHOWTIME.
a mi się podobało. szczególnie fartuszek Dextera "natural born griller" hahaha
Czyli Julia zostanie z nami do końca sezonu. Jednak chyba wdał się tutaj mały błąd.
Odcinków ma być 12 tak jak zawsze a Julia pojawiła się w dopiero odcinku 3 więc zostaje 1 epizod.
Napewno pamiętacie 4 sezon który też rozkręcał się powoli, aż do połowy kiedy akcja ruszyła i impetem.
Tutaj będzie identycznie, może nawet znacznie szybciej chodź nie mam nic przeciwko odcinkom które zostały wyemitowane do tej pory.
Po prostu taka jest kolej rzeczy.
Odcinek rewelacja. Czuję, że postać Julii będzie taką "dobrą duszyczką" i pomoże Dexterowi opanować swoje potrzeby. Kiedy zrozumie, że Dex ją ocalił będzie jego głosem rozsądku. Coś jak Pandora z God of War 3 jeśli ktoś grał. A Jonah nie sypnie Dexa ;)
Narazie po tych trzech pierwszych odcinkach można powiedzieć, że akcja stoi w miejscu. Skupiali się głównie na wątkach pobocznych, mało zapierających dech w piersi momentów czego mi brakuje z poprzednich sezonów. Sądząc po zwiastunie w 4 odc. nareszcie zobaczmy zwroty akcji i mam nadzieję, że 5 sezon zacznie się rozkręcać na dobre.
P.S Czy była jakaś oficjalna wiadomość czy 5 sezon będzie ostatnim?