Tu wpisujcie swoje opinie o najnowszym odcinku Dextera. Wg. mnie rozczarowanie, najwyraźniej trzeba jeszcze poczekać na mocniejszą akcję... Ale mam wrażenie, że twórcy nie mają zbytnio pomysłu na ten sezon :(
Bardzo fajnie, że w każdym sezonie pojawia się jakiś znany aktor. Był już Keith Carradine, John Lithgow, a teraz Peter Weller. Aktor troszkę zapomniany i niedoceniany, a przecież świetny. Pewnie narobi Dexterowi niezłego bigosu. Sezon rozkręca się wolniej, niż poprzednie, ale daje radę. Będzie coraz ciekawiej... oby.
szkoda że jak dopadł Dexa obok tej furgonetki, nie było kultowego już "Dead or alive you're coming with me" :-)
choć z racji fabuły, wobec Dextera miał inne plany, ale to byłoby kapitalne puszczenie oczka do widzów
A może sezon dąży do "pozytywnego" zakończenia? Dexter odzyska równowagę psychiczną, pozbędzie się poczucia winy za śmierć ukochanej, zabije jednego lub paru łobuzów jak trzeba na stole i zostawi wszystko za sobą ruszając dalej naprzód?
Ten odc był najlepszy w całym sezonie, majstersztyk. To co mi się najbardziej podobało, to reakcja Dextera na fakt, że chciał zabić faceta, który na to nie zasługiwał, ujęcie na 4 tygodniowe rozkładające się ciała, cała otoczka wokół Harrisona, świetne wstawki Masuki i ten Quinn, który gdzieś tam jest i po cichu dąży do celu. Poza tym znakomity był też ojciec Dextera- scena, w której nakrzyczał na syna. Jest też kilka niepewnych wątków, które kryją jakąś tajemnicę, lecz jeszcze nie są poruszane (m.in. niania i ta nowa oficer policji).
mobrebski ale Dexter to nie M jak Miłość. Nie ma raczej większych (żadnych?) szans na "happy end". No i teraz w Hollywood modne są złe zakończenia.
nie żartuj, powoli klocki się układają, Quinn będzie miał Dexa na widelcu. Zgodzę się, że jakos zawalony został wątek trójkowego i Kyle Butlera, rozumiem, że uznali, że uciekl i machneli ręką na niego ?
mobrebski, Sezon nie dąży do 'pozytywnego' zakończenia z 2 podowód
- Michael C. Hall ma w kontrakcie Sezon 6-ty, i to ON najprawdopodobniej będzie ostatnim, nie 5-ty.
- Uważam, że 'Dexter' Nie jest serialem, w którym powinien się pojawić Happy End - byłoby to MEGA oszukiwanie widzów.
Poza tym Dexter NIGDY nie zostawi wszystkiego idąc naprzód - On zawsze będzie zabijać.
To, czego mnie brakuje w 5 sezonie to:
- nie poruszanie wątku rodziny Arthur'a Mitchell'a ---> obiecali twórcy, że rodzina Trójkowego będzie sporo mieszać i co? Jak dotąd tylko wpadka Quinn'a z Jonah'em Mitchell'em w sklepie.
- KATEGORYCZNY BŁĄD JAKIM JEST NIE PORUSZANIE WĄTKU ICE TRUCK KILLER'A ---> Debra wie, że Dex to jego brat i co? Dalej się nie domyśla, że Dex też jest skrzywiony? A przecież za nami już 5 odcinków nowego Sezonu. Choć z 2 strony twórcy obiecali, że Deb będzie dalej składać elementy układanki.
Zobaczymy..
Myślę, że Dexter'owi uda się ze wszystkich tych problemów wyjść obronną ręką w tym sezonie. Jakby scenarzyści chcieli, żeby wpadł w tym sezonie to by chyba inaczej poprowadzili parę wątków. A tak to mam wrażenie, że specjalnie omijają niektóre sprawy, nie wyjaśniają nieścisłości itp. bo nie chcą kończyć serialu na 5 sezonie.
a ja mam takie pytanie? jak on wyniósł ciało tego typka z pod tego mostu? przecież tam było pełno różnych ludzi i nikt nie zauważył jak dex targa to ciało? pomijają już to że koleś ważył pewnie z 80-90kg a samochód daleko :) niestety ale musze stwierdzić że z sezonu na sezon coraz gorzej u nich z logiką wydarzeń (szczególnie 4 i 5, czyli po zmianie stenarzystów)
Jak narazie za ten sezon 5/10 ale poczekam do końca może się jeszcze coś zmieni..........
Skoro Peter Weller jest w miarę znanym aktorem, to można się spodziewać, że grana przez niego postać wylanego z roboty gliniarza będzie bardzo istotna w dalszym rozwoju wypadków.Pytanie, czy "dokopie" Dexterowi, czy też pójdzie pod nóż?
Chciałbym,aby ładnie (logicznie) rozwiązali sytuację, w której Dexter wpada po uszy.Niech przypadek będzie ograniczony do minimum.
Jeśli wierzyć nowym zdjęciom z planu zdjęciowego, to Peter Weller zostanie zabity przez Dextera w 12-tym odcinku (bo jak wiemy ma kontrakt na 8 odcinków, a pojawił się w 5-tym, czyli w finale sezonu pewnie zginie)
**coraz gorzej u nich z logiką wydarzeń** - tez tak sadze.
Moje pytanie brzmi, dlaczego Dexter przestał nosic rekawiczki?! W domu
Boyda sa jego odciski nie mowiac o tym ze trzymał jego bron. Zachowuje sie nieuwarznie i to jest chyba kolejne niedopatrzenie tworcow...
kabelek właśnie problem w tym, że twórcy doskonale wiedzą co robią i wszystko zmierza do tego, że Dexter zaniedbuje szczegóły, a to nieuchronnie wpycha go w ręce Quinna. Pisząc "happy end" miałem na mysli to, że Dexter będzie nadal zabijał i wszystko wróci to jego "normy" z sezonu pierwszego. Nie myślałem o happy endzie w stylu M jak Miłość. Może byc tak, że sezon 5 skończy się zdemaskowaniem Dexa, a cały szósty to będzie gonitwa za ukrywającym się Dexterem.
Wątpię żeby była wielka gonitwa (tak jak wtedy gdy więził tego... murzyna, sorry, imię mi wyleciało), moje przewidywania wyglądają tak że Dex pewnie się zabije/zginie nie ujawniając swojego "dark passanger'a", by nie skończyć tak jak Mitchell, i nie rozpieprzyć życia swojemu synowi, a także Deb itp.
Wątki do rozstrzygnięcia:
1.Kyle Butler i rodzina "Trójkowego"-to prawdopodobnie należy do Quinna.
2.Dzieci Dextera-pojechały sobie do dziadków i co dalej?
3.Brat Dextera i sama jego przeszłość-to powinno należeć do Debry.
4.Teraz Lumen...
Jeżeli punkt 1. i 3. pozostanie bez logicznego rozwiązania, to, niestety, cały serial sporo straci.
2. Gdyby dzieci zostały u Dexa to byśmy mieli mniej akcji. Dex musiałby pilnować Codiego i Astor. Dexter sam mówił że będzie ich odwiedzał u dziadków co jakiś czas.
Moim Zdaniem odcinek był za....... . Na końcu widzimy Quinna, który mówi do kumpla żeby sprawdził Dextera. Moim zdaniem Dexter będzie uciekał gdzieś pod koniec sezonu lub Quinn da sobie spokój. Widzimy jeszcze na początku sezonu że Dexter zapomina postępować zgodnie z kodeksem przez co ma później problemy.
PS Dzisiaj na Showtime leci najnowszy odcinek 5 sezonu. Czyli jakieś urywki można zobaczyć na youtube jutro.
No mam nadzieję, że Quinn lub też jego 'przydupas" bardzo, bardzo mocno dadzą się we znaki Dexterowi, oprócz tego niech zostanie przyparty do muru, jeżeli chodzi o sprawę z Trójkowym.To naprawdę powinien być priorytet twórców.
I jak już wspominałem powyżej, zresztą nie tylko ja, niech się nie wywinie(bo że Dexter da radę nie wątpię) w sposób bezproblemowy.Ot, że zabija tego przydupasa Quinna lub jego samego i .....wszyscy przechodzą nad tym do porządku dziennego.
Za dużo razy udawało mu się uciec, z fartem, przed ujawnieniem swojego prawdziwego "ja"( sezon 1-brat Dextera morduje,inni nie mają pojęcia o ich braterskim związku; sezon2- Laila zabija Doakesa, wielki fart Dextera; sezon 3- "wielkie kumplostwo" z Miguelem Prado, fascynacja Dexterem i śmierć Prado; sezon 4 Kyle Butler i jego krążenie wokół rodziny Mitchellów-choć na rozwiązanie tego mają jeszcze czas...)
A odcinek dobry, ale podkreślam, że namnożenie wątków nie spowoduje, że widzowie zapomną o wielu niewiadomych(mam nadzieję,że koniec serialu Dextera nie będzie podobnie rozczarowujący, jak w serialu LOST)
Chciałbym się przywitać, ponieważ jestem tu nowy. Dexter jest zdecydowanie moim ulubionym serialem .Każdy sezon miał swoje gorsze i lepsze momenty, tak więc jestem pełen nadziei, że i s05 mocno się rozkręci. Jak dla mnie początek sezonu zdecydowanie na plus. Najbardziej podobał mi się zdecydowanie pierwszy odcinek - klimat fenomenalny. Ogólnie jak dla mnie: 1>3>2>4>5. Jest całkiem dobrze. Nawet moim zdaniem najgorszy 5 odcinek i tak prezentuje całkiem wysoki poziom. Nie mogłem się powstrzymać i obejrzałem promo jutrzejszego odcinka - wszystko wskazuje, że będzie to najciekawszy jak dotąd ep w tym sezonie. Już nie mogę się doczekać!
zresztą jak każdy, ale też prymitywnie się scenarzyści pewnie wywiną tak samo jak było, że Dexter był u Trójkowego w domu, że oni wiedzą to każdy sobie myślał no nie... złapią go albo są przynajmniej na jego tropie, a tu kompletnie nieistotna sprawa, że on po prostu był jednym z laboratoryjnych w domu Mitchella :D ale promo przyznam najlepsze :D najbardziej intrygujące no może jeszcze poprzednie było dobre z Quinnem :P ale też tak rozwiązali banalnie.