Z reguly preferuję bardziej uzasadnione opinie, ale w ogólności to się z Tobą zgadzam.Nudzę się prawie jak na szóstym, w którym to się nie działo nic a nic.

A totalnym frajerem jest ten, kto pisze o serialu jakże wyszukane teksty w stylu "totalne gówno", a mimo to nadal na to "totalne gówno" patrzy. Tyle w temacie.

Moim zdaniem się mylisz, każdy ma prawo do własnej oceny i wyrażenia opinii. Jak napisałam, zawsze lepiej jest uzasadnić to, co się pisze, ale filmweb to nie jest portal dla fanów, tylko dla widzów w ogólności. Każdy może napisać co chce.

Nie do końca zrozumiałaś sens mojej wypowiedzi. Ale mniejsza o to. Autor tego wątku kilka dni temu założył temat o jakże wyszukanej nazwie "rucham kota gdy nadejdze mu ochota". Masz rację, że w czymś się mylę. Pomyliłam się, pisząc tu cokolwiek. Szkoda czasu na udzielanie się w wątku założonym przez takiego typa. Lepiej podyskutować z osobami, które potrafią wyrażać swoją opinię w nieco kulturalniejszy sposób.

Miło, że się przedstawiłeś. A nie myśl o sobie aż tak krytycznie: wystarczy palant.

pisałem do niego... czytać nie umiesz?

Podesłać trochę inteligencji? Podaj maila :)))

Ot mentalność matoła "dark12345" czego można się było spodziewać po taki nicku ?

Zazwyczaj wiem, że takich bałwanów się powinno ignorować, totalna olewka to największa kara dla trolla. Ale miarka się przebrała i dziś już po prostu nie wytrzymałam. Ten pan takie rzeczy robi nie tylko na forum Dextera, na wielu innych forach widzę go hejtującego równie skutecznie :/ A w tych swoich jednolinijkowych wypowiedziach często robi więcej błędów niż piątoklasista zrobiłby w całym wypracowaniu. To też o czymś świadczy... Ale już się go więcej postaram nie czepiać, niech sobie dalej robi swoje, jak mu życia nie żal na oglądanie "totalnych gówien", a potem przesiadywanie na forach tych "totalnych gówien". Już raz napisałam co o takim zachowaniu myślę, powtarzać się nie będę :)

lubie trolowac

nie zgodzę się absolutnie. Na postać Dextera trzeba spojrzeć teraz z innej strony, bowiem ewoluowała ona całkowicie. Zauważcie, że nie ma już spektakularnych morderstw tylko ( jeśli już są) oglądamy chaotyczne uśmiercenia oraz coraz to ciaśniejszą pętle na szyi Dextera, który próbuje mieć nadal (jak dawniej) wszystko pod kontrolą.

Bardzo mi się podobają wątki nawiązujące do historii rodziny Morganów. Uważam, że serial potrzebował postaci z przeszłości, bo przecież pozostał tylko Matthews, którego wkład w serial po sezonie siódmym, kiedy do prowadził sprawę z Marią zostały okrojone do minutowych epizodów. Evelyn Vogel dała dużo temu serialowi, a rozterki głównego bohatera i próby ocalenia nie tylko własnej skóry ale też Deb i Hannah zrobiły z Dex'a kogoś innego.

Dlaczego odpowiadacie na posty jakiegoś trola który nie ma nawet miesiąc konta na tym serwisie ? Olejcie ten temat. Niech mój post będzie ostatnim.

Schematy takie same od czasów "Dynastii".
Prawda jest taka ze wszystkie seriale maja tylko jeden cel.
A mianowicie przytrzymać grubasa do reklama jak najdłużej się da.
Polecam wyj> bać Tv i nie wracać juz do tematu.

G*wno , g*wnie nie równe.