Debra jeździła 3 e46ci w kabriolecie, ale po dzwonie stoi e36. No ku*wa może nie potrzebie się denerwuję, ale boli mnie w oczy takie cięcie po kosztach
tak dokładnie też to zauważyłem. Chociaż jakby jeszcze nie pokazali jak w tym odcinku jeździ tym swoim e-46 to by mogło być, że zmieniła samochód. A tu nagle wzięli jakieś rozbite e-36 - felgi by mogli zmienić przynajmniej żeby się zgadzały.
Swoją drogą zieloną e-36 jeździła w poprzednich sezonach.
jeszcze kierownica nie była wielofunkcyjna i nie było wajchy w zagłówku od opuszczania oparcia brakowało tylko czarnej skóry, lakieru i kombi hahaha
Po jakim dzwonie? O co kaman? Nie słyszałam żadnych dzwonów (ani kościelnych, ani dzwonku przy rowerku, no żadnych po prostu) w tym odcinku.. Błagam na kolanach! Powiedz mi o co Tobie chodzi ;(
po dzwonie znaczy po przypier*oleniu, nie możesz tego wyczytać z kontekstu nawet po obejrzeniu odcinka to gratuluję! Właśnie przez takich ludzi jak Ty, co nie zwracają na to uwagi producenci pozwalają sobie robić z widza debila.
Muszę się przyznać bez bicia, że też żadnego dzwona nie widziałem. Pewnie mnie producenci znowu oszukali. Widziałem tylko powgniatane blachy na masce, drzwiach i dachu, co wyglądało raczej na dachowanie. Dzwonem tego nazwać się nie da.
wg mnie po prostu nie chcialo im sie sprowadzac tego samego samochodu i zepsuli ten lub byl juz zepsuty..
Niby co lekarze by sklamali ze debra wisiala na pasach? i nie miala zlamanej reki?