Czołówka wymiata. Jest tak niezwykle sugestywna, tak cholernie porażająca, a przy tym, taka ot ... "niewinna". Jak dla mnie rewelacja (jak i cały serial zresztą)
Mhmm :) Jak przeciwieństwo Dextera... przecież niegroźne a wygląda jak krwawa rzeź :P Co za gra obrazem :) majstersztyk :)
Zgadzam się. Zdecydowanie najlepsza serialowa czołówka, jaką kiedykolwiek widziałem.
Nie, żebym znowu był jakimś wielkim serialomaniakiem, ale jednak... :)
Czołówka "Dextera" zdobyła nawet nagrodę dla najlepszej sekwencji otwierającej w kategorii seriali na jakimśtam odpowiednim przeglądzie dłuższych dzieł X muzy. To też o czymś świadczy (chociaż nawet nie wiedziałem, że takie rzeczy są oceniane).
Rzeczywiście!
2007, zdobyta nagrody Emmy:
Outstanding Main Title Design
Eric S. Anderson (creative director)
Josh Bodnar (editor)
Lindsay Daniels (designer)
Colin Davis (main title producer)
Do tego nominacja za muzykę z czołówki w tej samej edycji Emmy.
(Dla ciekawskich: nagrodę Emmy 2007 za muzykę z czołówki zdobył serial Dynastia Tudorów)
Ciekawe czy też Bonanza :D , no tak czołówka jest piękna ja jestem człowiekiem nie pijącym kawę ale po niej mam ochotę na mięso i kawę i tak jest do zawsze ): podane w nadciśnienie i umrę na atak serca , obym znalazł kogoś takiego jak Dexter i mi moje męki skrócił ;)
zacząłem oglądać Mistrzowie Horroru, i okazało się że czołowka Dextera jest z tego ściągnięta.Niektóre sceny identyczne....