PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=331618}

Dexter

2006 - 2013
8,2 204 tys. ocen
8,2 10 1 203836
7,2 26 krytyków
Dexter
powrót do forum serialu Dexter

Dexter 6x09

ocenił(a) serial na 10

Witam i zapraszam do dyskusji . Odcinek naprawdę dobry , ale nie bd spoilerował . Ciekawe jak rozwiążą pewne wątki które są bardzo ciekawe

użytkownik usunięty
The Special One

Odcinek ciekawy bardzo emocje były dużo się wyjaśniło co do pewnych spraw no czekam na następny odcinek oceniam go tak na 8/10 .

ocenił(a) serial na 8
The Special One

TheSpecialOne, znowu nie przesadzajmy, w temacie o danym odcinku dyskusja o tymże epizodzie na pewno nie jest spoilowaniem.

Zresztą niech stracę, bo potem znowu będą się rzucały osoby, które czytają temat o najnowszym odcinku nieobejrzawszy go (co mnie zawsze śmieszy), więc będę mówił ogólnikowo. Odcinek w sumie fajny, DZIĘKI BOGU mamy już za sobą to "wielkie odkrycie", bo teraz następne odcinki mogą być naprawdę mocne. W końcu (jak na ironię akurat w tym odcinku) Olmos dostał okazję, by nadać trochę życia swojemu bohaterowi (gdyby tylko nie był ubrany w taki "dziadziusiowy" sweter, to byłoby idealnie). Bardzo podoba mi się sprawa terapii Debry, chyba żaden wątek niedotyczący Dextera nigdy tak mnie nie ciekawił. Może na końca Debra zda sobie sprawę, że Dex nie jest ani krzesłem, za które go uważa, ani też stolikiem, którym chciałaby, by był, tylko może...hmmm.....kredensem? I JEDNAK wypłynęła ręką ITK, to naprawdę może się bardzo ciekawie rozwinąć. Chociaż wcale bym się też nie zdziwił, gdyby ten wątek został nagle porzucony...

Wątek Quiina-dupka nie dość, że nie zniknął, to jeszcze wydaje się rozszerzać i pochłaniać Batistę. Generalnie za chwilę z pobocznych bohaterów nie pozostanie nikt, kogo by można w jakiś sposób lubić.

Koniec końców bardzo przyjemnie się oglądało, a o to przecież chodzi. Dla mnie 7+/10.

buka_power

Odcinek ciekawy. Naciekawszy nowy wątek to "ręka". Jakieś typy o co może chodzić ? . Boje sie zeby to nie byl tylko jakis motyw "z dupy" czyli np. okaze się ten koleś kuzynem , bratem , siostrzeńcem, ice truck killera.

ocenił(a) serial na 10
appelton

To mało prawdopodobne . Louis wyraźnie się interesuje Dexem i coś na pewno z tego wyniknie .

ocenił(a) serial na 8
The Special One

Może on wie? Mógł interesować się życiem ITK i prowadząc swoje prywatne dochodzenie odkryć jego powiązania z Dexterem.

buka_power

A to byłby fajny pomysł, gdyby ktoś z zewnątrz natrafił na powiązania Dexa z ITK .

ocenił(a) serial na 10
appelton

No ja myślę , że może do tego zmierzać . Louis się interesuje Dexem i na pewno wie o nim coś . Z drugiej strony Debra rozmawia z tą terapeutką i już była mowa , że ITK jest bratem Dexa . Wydaje się , że wszystko zmierza do poznania prawdy przez Debrę a może być jeszcze ostrzej jak Louis tak zakręci , że cały posterunek się o tym dowie . Ciekawie jak to się rozwinie bo wątki są fajnie zawiązane no i teraz pytanie brzmi jakiego Louis może mieć haka na Dexa ? Bo raczej to nie jest zwykła fascynacja

ocenił(a) serial na 8
appelton

Chyba już trochę za późno, żeby budować tego typu wątek, chociaż kto wie. Jeden z producentów zaraz po potwierdzeniu kolejnych dwóch sezonów ujawnił, że serie siódma i ósma będą tworzyć wraz z obecnym sezonom swego rodzaju całość, więc może wątek ten zostanie nadgryziony w tym roku i pogłębiony w przyszłym.

ocenił(a) serial na 7
buka_power

trudno, żeby nastepne serie nie kontynuowaly watkow z tej, skoro sezon V wiekszość wątków pozamykał, niestety.

ocenił(a) serial na 7
appelton

Nie trywializowałabym znaczenia ręki ani postaci asystenta tym razem. Mam na ten temat swoją teorię i prosze sie nie śmiać, bo jestem z niej w dużej mierze dumna..
What if... Asystent to maniakalny fan morderczej twórczości Dexa?? Sądzę, że w tym sezonie nic juź nie namiesza, ale to bardzo starannie przygotowane podłoże pod przyszłe sezony/sezon. Asystent jest bardzo bystry, dziwny, od poczatku zapatrzony w Dextera, zbliżający się do niego poprzez pracę, rodzinę.. Może to podobnie jak młody Dexter fan seryjnych zabójców. Może sam planuje byc jednym z nich?? Nie ma mozliwości, by twórcy podrzucali nam takie rzeczy bez przyczyny...

olafasola

Myślę że jego postać ma spory potencjał i będzie powoli rozwijana...

buka_power

Nie wiem kto tutaj pierwszy na filmwebie rzucił pomysł, że to Travis zabija, a Geller jest tylko wytworem jego chorej wyobraźni, ale propsy dla niego :)

ocenił(a) serial na 9
buka_power

Niektórzy czytają o odcinku bez oglądania a inni zakładają wątek też nie widząc jeszcze odc... obydwa typy zabawne.
Kolejnych kilkadziesiąt rozwarstwionych minut Dextera. Nie wiem już co spada bardziej, sama fabuła czy techniczny aspekt (montaż i niezgrabne przeplatanie się wątków) Mam czasem wrażenie, że ktoś próbuje maksymalnie uprościć całą fabułę (czyżby któraś część widowni się poskarżyła? ;) tak aby wszystko podać na talerzu i widz nie musiał się wysilić, aby domyśleć skąd się co wzięło. Fajnie, że pokazali Gellera we właściwej postaci... i tyle. Mało napięcia i niewiele emocji. Oby w kolejnych sezonach (bo o podwyższeniu poziomu kolejnych odcinków nie śmiem marzyć) było lepiej....

ocenił(a) serial na 8
in_

Też uderzają mnie uproszczenia. Twórcy za wszelka cenę starają się dotrzeć do do jak największej liczby odbiorców (niekoniecznie zaznajomionych z Dexterem od początku), więc siłą rzeczy więcej musi być podane na talerzu, więcej Dexter musi wytłumaczyc swoim wewnętrznym głosem itp.

Dużo nieścisłości; Dexter biega po uniwersytecie za Gellarem, mimo że go nawet nie widział, a kiedy wie, że profesor siedzi w kościele, to nagle ma czas, żeby porozkładać narzędzia i pogadać z ojcem. A to zejście pod podłogę...Dexter najwyraźniej uznał, że Gellar zszedł na dół, zamknął klapę, po czym siłą woli postawił na niej GIGANTYCZNY stół.

Poza tym nie widzę powodu, dla którego Travis miałby trzymać przez kilka lat profesora w zamrażarce, ale może to jeszcze zostanie wyjaśnione.

ocenił(a) serial na 9
buka_power

tak tak - ten stół na klapie to był dobry... właśnie dlatego zaczynam powątpiewać w polot Dextera. A ta bieganina po uniwersytecie mnie rozbroiła... rozumiem no monitoring (haha) ale żeby w całym otwartym przecież budynku żywego ducha nie było poza wykładowcą, zwłaszcza kiedy się naparza siekierą w windę... rozumiem że ten drobny incydent został pominięty na drugi dzień przez miami metro xD "hej - dwóch kolesi biegało ty po korytarzu z siekierą... ale nieeee, to nie może mieć związku ze sprawą". Ta zamrażarka może być bardzo prozaiczna - nie ma ciała, nie ma zbrodni, osobę uznaję się za zaginioną i można jej przypisać sporo bałaganu ;)

ocenił(a) serial na 10
in_

a mnie zastanawia kto opłaca rachunki za prąd w starym i opuszczonym kościele :D

ocenił(a) serial na 8
buka_power

Głupota ze stołem i z bieganiem z siekierą po kampusie swoją drogą. Ale najbardziej zastanawiające jest, jak Travis zdążył zabić kolesia, upozorować motyw z krwią uciąć i schować mu rękę, a później wrócić się po Dextera do windy. Za to Walka Joe vs Angel lepsza od walki Pudzian vs Thompson xd

ocenił(a) serial na 9
Robert831231

Sadze, ze Travis ogluszyl profesorka kiedy Dex byl w windzie, a dzielo skonczyl w nocy kiedy pozegnal sie juz z Dexem. Generalnie naciagana scena. Zdazyl jakos unieruchomic winde (ciekawe jak to zrobil) ogluszyc profesorka i go przenies. Przeciez Dex byl w tej windzie raptem 2-3 minuty.

ocenił(a) serial na 8
snail_1981

Jestem po prostu wstrząśnięty, nawet jak wrócił tam później to chyba kogoś by zaciekawiło że na auli zabijają profesora. Ale faktycznie skoro nikogo tam nie było, jak biegali we 2 to i pewnie nikogo też nie było, jak Travis mordował profesorka i ustawiał pojemniki z krwią :)

ocenił(a) serial na 10
Robert831231

Tez sie nad tym zastanawialem. Wydaje mi sie, ze mogl szybko zabic, gdy dexter byl w windzie i dokonczyc 'robote' pozniej.
Watek quinna i batisty faktycznie slaby. To samo matthews i prostytutka - spodziewalem sie grubszej afery, a tu najbardziej oczywista osoba.
Wg. mnie niekorzystne jest to, ze travis robil wszystko swiadomie i z premedytacja. Chyba ciekawiej byloby, gdyby bylo w nim 2 ludzi - travis, ktory widzi gellara i chce zabijac, i ten, ktory go nie widzi - wtedy ten 2gi nie pamietalby czynow 1rwszego.
A tak to po prostu dexa wydymal :D

ocenił(a) serial na 8
eterchi

Nie wydymał go, ten Travis, z którym ma do czynienia Dexter, święcie wierzy, że Gellar żyje. A to że kiedy indziej wpada w DDK-mode to już inna sprawa.

ocenił(a) serial na 10
buka_power

nie chodzi mi o wydymanie w kwestii istnienia gellara, ale o to, ze przez caly czas udawal nieswiadomego a suma sumarum zagral nieprzytomnego, zeby zamknac dextera.

ocenił(a) serial na 9
eterchi

Zagral nieprzytomnego bedac Gellerem (jakkolwiek to brzmi). Moim zdanie po pewnym czasie wroci do siebie i nie bedzie o tym pamietal!

snail_1981

Nie wróci już do siebie teraz będzie już "Travis devil mode" przynajmniej tak się wydaje po zapowiedzi. Travis powiedział, że skończy robotę. Travis wydymał ładnie Dexa czy jest szurnięty czy nie to on morduje i robi całe Miami Metro w wała. Wolałem, żeby Gellar był żywy bo Travis nie wyglądał na dobrego przeciwnika, ale z tego co widzę, teraz to już będzie zły odmieniony Travis i będzie ostro. W sumie Travis miałby dużą szansę zabic Dexa, ale go zostawił.

ocenił(a) serial na 8
buka_power

Haha, z tym stołem to faktycznie nieźle :P No nie wiem, możliwe że Dexter myślał, że do tej piwnicy jest jeszcze jakieś ukryte wejście, albo że Gellar się znów zmył, a ruszył tylko za tym brzęczącym dźwiękiem. Tak czy inaczej - mega niedoróbka, szkoda że kolejna.
Może przez to tłumaczenie wydaje nam się, że serial stał się płytszy i bardziej trywialny. Cóż, taki urok oglądania popularnego serialu - widać wyraźnie, że nakręcili niezły hype na Dexa, co chyba nie jest zbyt dobre dla starych fanów.

Z uniwersytetem - mi pasuje, Dex chciał bardzo pomóc Travisowi i wierzył mu, widział w nim część siebie. Gellara mógł poznać - policja miała przecież jego zdjęcie. W kościele zakładał, że "powracający" Travis zaliczy z Gellarem długą rozmowę. To chyba jeden z większych błędów w Dexterze: sceny, które powinny trwać nieco dłużej (winda) trwają za krótko, sceny krótkie się dłużą.

Myślę, że Travis/Gellar jest już wprawny w obezwładnianiu ludzi, jaką mamy zresztą gwarancję, że nie był tam wcześniej i czegoś sobie nie przygotował. Brak ludzi - fakt, jakiś woźny powinien się znaleźć, tak samo jak kamery. Powiedzmy sobie szczerze: gdyby wszędzie były kamery, ludzie itp. to Dexa złapaliby w 1. sezonie :)

Mimo, że wszyscy w większości narzekają jaki ten sezon przewidywalny itp., to mnie odcinek momentami zaskoczył. Ta spadająca krew, fajna rozmowa z psycholożką, dupcia Joeya, pokazanie ręki u Louisa czy choćby oczekiwanie na rozwikłanie tajemnicy Travisa bardzo mi się spodobały. Ciekawi mnie też, co też wymyślą LaGuerta z Matthewsem.

Zresztą, znam osobę która ogląda Dextera bez czytania jakiegokolwiek forum i kiedy spytałam się co sądzi o istnieniu Gellara - zrobił wielkie oczy i był zdziwiony, że w ogóle mówię o możliwości nieistnienia profesora. Zmierzam do tego, że dla "normalnego" widza, który nie przewija każdego momentu po 5 razy i nie wpatruje się w każdą kroplę potu na czole Dexa takie incydenty jak "kelnerka nie spojrzała w stronę Gellara" pozostają niezauważane. Zresztą, wystarczy popatrzeć na temat-sondę poruszający tę kwestię i samemu ocenić. Nie da się ukryć, że gdyby twórcy chcieli zrobić serial dla takich uber uważnych widzów analizujących wszystko po kolei to oglądałaby to garstka osób, bo reszta zwyczajnie byłaby znudzona.

No, teraz już tylko ciekawiej :) A zobaczenie w chłodni profesora było na swój sposób poruszające, chyba nikt nie spodziewał się tego w takiej formie.

ocenił(a) serial na 9
Flantrenite

Showtime poszło na ilość (widzów) a nie na jakość, w przeciwieństwie do poprzednich sezonów Dextera. Gdyby miał to być film, na który wydaje się pieniądze w kinie to byłabym bardzo zawiedziona. Do tego sezonu uznawałam Dextera za jeden z lepszych seriali, który nie tylko wzbudza skrajne emocje ale też jest skomplikowaną układanką. Scenarzyści pokazali niejeden raz świetny poziom - a teraz, to tak jakby widz miał być zaskoczony tym, co się stanie kiedy główny bohater nadepnie na skórkę od banana ;) 2 skrajnie różne postaci w jednym ciele? Widział ktoś Fightgclub...? ;) Dexter stracił swój klimat i... chyba więcej napięcia mają w sobie spiski w Desperatkach (Gotowe na wszystko). Auć!

ocenił(a) serial na 8
in_

W sumie masz rację co do Showtime. Z drugiej zaś strony, mam do tego w sumie neutralne podejście - każdy serial robi się dla kasy i widzów, to nie są przecież prace charytatywne. Chyba tylko 1, no może i 2 sezon były pozbawione takiej intensywnej reklamy, ale może to dlatego że większość produkcji (nawet Hall) myśleli, że nakręcą jeden sezon i finito. Jednak z 6. sezonem już troszkę przegięli, jakieś gry, aplikacje, liczenie fanów na fb - nie wiem ile w tym efekciarstwa a ile troski o serial i jego formę.

Nie będę się tu rozpisywać jak postrzegam Dexa itp., bo chyba idealnie widać, że jestem dużą fanką. Nie zmienia to jednak faktu, że 5. serię uważam za najsłabszą w historii serialu i nawet lekko przewidywalny czy powolny 6. sezon jest od niego dużo lepszy. Obecnie w trakcie niektórych odcinków emocjonowałam się bardziej niż przy finale 5. serii. Wiadomo, każdy ma swoją opinię, lecz nie postrzegam 6. sezonu jako jakieś klapy czy nieporozumienia.
Myślę, że odkrycie prawdy o Travisie, rozmowy pani psycholog z Debrą czy Louis fajnie nakręcają nas przed przyszłymi odcinkami. Trochę żałuję, że czytałam o możliwości nieistnienia Gellara, bo pewnie sama bym na to nie wpadła, a obiektywnie patrząc ujawnienie czegoś takiego jest naprawdę mocnym punktem sezonu. Podobała mi się też pewna nieprzewidywalność w "Nebrasce", więc o ile mogę przychylić się do stwierdzeń o lekkiej zadyszce serii, tak na pewno nie mogę zgodzić się z tą jałowością serialu.

Wiesz, nie patrzę na to podobieństwo do Fight Club jakoś bardzo poważnie. Dla Dextera jako serialu jest to coś nowego i w pewnym sensie odświeżającego - reszta średnio mnie interesuje. Idąc tym tokiem myślenia można znaleźć odniesienia do mnóstwa filmów, seriali itp. Zresztą, kunsztu Fight Clubu nikt nie podrobi, mówię zarówno o filmie jak i książce :)

in_

W zasadzie porownanie do Fight Club jest dobre :)

Gellar jest 'mrocznym pasazerem' Travisa! Podoba mi sie takie rozwiazanie akcji :)

ocenił(a) serial na 10
in_

To jak wg Ciebie wyglądałoby "zgrabne przeplatanie się wątków" i dobry montaż? Uderzasz tu w czysto techniczne aspekty a nie w temat serialu. Trudno byłoby zrobić 50 minut odcinka z jednym wątkiem, wtedy lepiej byłoby zrobic film dwugodzinny a nie serial. To chyba jest właśnie jakaś integralna część - wątek główny a do tego coraz bardziej interesujące wątki poboczne dające naprawdę sporo do myślenia. Kolejny raz wszyscy są rozczarowani bo pewnie od 1 minuty wiedzieli co będzie w danym odcinku, nieco zabawne to jest... Co do montażu - zwróć uwagę montażystom żeby zrobili im lepiej. Nie ma "zasr anej" opcji żeby wszystkim po kolei tu dogodzić.

ocenił(a) serial na 6
The Special One

och, wreszcie, pod koniec sezonu ujawnili "wielką tajemnicę" o której wszyscy oglądający serial wiedzieli od drugiego odcinka. Lol. Taki sobie odcinek.

keeveek

Ta od 1 może :) nie przesadzaj tak w 6-7 już można było dostrzec parę rzeczy, a zwłaszcza w 8 (scena w kościele)

ocenił(a) serial na 7
lukasziks

Od pierwszego!
http://www.filmweb.pl/serial/Dexter-2006-331618/discussion/S06E01+Those+Kinds+of +Things+-+Opinie,1737992?page=3
Nie wiem czy w tym miejscu po raz pierwszy o tym wspominaliśmy,ale na pewno po pierwszym odcinku

ocenił(a) serial na 6
olafasola

dla mnie pierwszy odcinek to trochę było za szybko na tak daleko idące wnioski, ale w drugim już byłem prawie pewny.

ocenił(a) serial na 7
keeveek

Ja pewna nie byłam do końca.. Pomysł rzucany jednak jako jeden z wielu - pojawił się bardzo szybko.

ocenił(a) serial na 10
olafasola

Teraz wszyscy będą pisać, że od 1-2 odcinka wiedzieli że Gellar to Travis a Travis to Gellar... Żenada. Pomysł może i był, ja sam do dzisiaj nie byłem w 100% przekonany o tym.

ocenił(a) serial na 7
siwy19_88

Żenadą jest twierdzić, że nie było mozliwości połapać się wcześniej. Podałam linka do dyskusji po pierwszym odcinku - po to by pokazać, że pomysł miał miejsce.. Pewność twierdzenia to juz całkiem inna rozmowa.

ocenił(a) serial na 10
olafasola

Nie piję do Ciebie z tym co napisałem, lecz do tych, którzy od początku już na 100% byli pewni takiego rozwiązania. Wręcz przeciwnie, podobnie jak Ty również nie byłem pewny aż do dzisiaj, owszem po tym co się czytało większość w mniejszym lub większym stopniu dopuszczała taką możliwość, po prostu śmieszy mnie teraz ta pewność tych co twierdzą od początku..

ocenił(a) serial na 7
The Special One

Odcinek słabszy od poprzedniego, spokojny bez polotu, ale dobry i przyjemnie się oglądało. Również podoba mi się wątek Debry... i znów Lagłerta denerwuje, ciekawe w jaki sposób będzie powstrzymywać Debrę. Okazało się, że ten cały Matius czy jak mu tam był z tą prostytutką i próbował ją ratować, też ktoś na forum wcześniej wpadł na taki pomysł i sprawdziło się. Co do sprawy z rąsią, uważam, że po prostu ten koleś ma obsesje na punkcie różnych kolekcji co podkreślali w tym odcinku i po prostu sobie ją przejął.

ocenił(a) serial na 9
Zetnakatel

Tez mi sie wydaje, ze nic ciekawego nie wyniknie z tego motywu z reka. Sadze, ze koles to poprostu kolekcjoner, a ze ma kase to kolekcjonuje rozne rzeczy. Zawiedziony jestem watkiem z Lagurte i Tomem. Matthews powinien jak juz to isc bezposrednio do Debry, ktora bardzo go lubi a nie prosic o pomoc znienawidzona Laguerte. Bez sensu to bylo.
Co do motywu z Gellarem... to wszystko juz dawno wiedzielismy:)

użytkownik usunięty
snail_1981

Matthews nie mogl by isc z tym do Debry przeciez przez ta cala wytrwalosc dal jej awans, nie zabil tej dziwki ale byl na miejscu zgonu to by zniszczylo jego kariere,niewiem co Laguerta i Matthews zamierzaja zrobic, ale Matthews pewnie poleci,tak myslalem ze to on Quinna by miala gdzies, mozliwy byl jeszcze byl Batista, ale szkoda by bylo grzebac takiego kolesia

ocenił(a) serial na 9

Dlaczego nie mogl? Nie mowie, ze mial jej wszystko wyspiewac (choc moglby - ona ze na jego znajomosc z jej ojcem odpuscila by ta sprawe). Moglby jej tez powiedziec mniej wiecej to samo co Lagurta i dac do zrozumienia, ze nie ma sie co przejmowac kobieta lekkich obyczajow, ktora przedawkowala. A tak idac do Laguerty (swojego najwiekszego wroga) moze miec pewnosc, ze to wyplynie i uderzy w niego z podwojna sila!

ocenił(a) serial na 10
snail_1981

Ależ przecież Deb odpuściła tą sprawę! I tu pojawił się ojciec tej prostytutki, dlatego ją otwiera na nowo. Jeżeli to Matthews prosiłby żeby ją zakończyła a nie Laguerta (nie Lagurta) to po wizycie ojca udałaby się do Matthews'a a nie do Laguerty.

"Co do motywu z Gellarem... to wszystko juz dawno wiedzielismy:)" jak wiedziałeś to mogłeś skończyć oglądanie na 1-2 odcinku..

ocenił(a) serial na 9
siwy19_88

Jak juz sie czepiamy to nie Laguerta tylko LaGuerta!
Widac wogole nie zrozumiales mojej wypowiedzi i czepiasz sie na sile. Matthews informujac o wszystkim Laguerte dal jej kolejnego haka na siebie. Gdyby z Debra o tym porozmawial, to nawet po wizycie ojca tej dziewczyny, byla by duza szansa, ze ona go nie wyda (ze wzgledu na stare czasy). Z Maria juz tej pewnosci nie ma! Choc i tak dziwie sie, ze ona wogole stara sie mu pomoc (moze jeszcze nie wszystko w tym watku zostalo powiedziane!?)

A dlaczego mialem skonczyc ogladac na 1-2 odcinku? Ty skoro tez juz sie dowiedziales, ze Gellar nie istnieje nie bedziesz dalej ogladal? Dziwny koles jestes.

ocenił(a) serial na 8
The Special One

Mi się podobał ten odcinek... Najbardziej mnie ciekawi właśnie postać Louisa.. Mam nadzieję że się rozkręci. Debra z terapeutką kojarzy mi się z Rodziną Soprano.

ocenił(a) serial na 9
The Special One

właśnie skończyłam oglądać. wow! podejrzewałam że tak będzie. Odnośnie Debry, to chyba w nast. sezonie będzie ona kontynuowała sesje z terapeutką i to ona ją jakoś nakręci na Dexa, zacznie jej podpowiadać że Dexio to nie tylko lab geek. odcines 10/10

ocenił(a) serial na 7
The Special One

Sesje terapeutyczne Debry mogą namieszać. Nie macie wrażenia, że pani psycholog niebezpiecznie wiele dowiaduje się o Dexterze? Debra jako siostra jest w niego wpatrzona, może tez za mało bystra, żeby łączyć fakty? Ale psycholog współpracujący z policją.. Może po kolejnych rozmowach i faktach z zycia Dexa stworzy mu prfil psychologiczny, który wykaze, ze jego szanse za zostanie seryjnym zabójcą sa równie wysokie jak w wypadku jego brata? Myślę, że w kolejnym sezonie fajnie to może się połaczyć. Pani psycholog zobaczy w Dexterze, jak to Buka ujeła... kredens

ocenił(a) serial na 8
The Special One

Nikt z was nie napisał o najciekawszym wątku a mianowicie o rozmowie LaGuerty z Matthews względem Debry. Wpatrując się w tę scenę miałem dziwne odczucie że biedna zostanie wkręcona w coś tak wielkiego że pomoc Dextera ( i jego Dark Passengera) będzie nieodzowna. Może kolejna podwalina dla nowego sezonu by postać Debry nie wypadła z polotu fabuły...

ocenił(a) serial na 8
rhcp_20

Z Debrą coś się musi stać. Wątpię, by dowiedziała się o Dexterze, ale może jakieś inne drastyczne zmiany nastąpią, przykładowo może to węszenie tak zagrozi kapitanowi (czy kim tam on aktualnie jest), że ten postanowi ją zniszczyć, podłoży jakąś świnie i Debra wyleci z policji. Zresztą byleby wydarzyło się cokolwiek, bo kolejny reset na końcu sezonu to byłoby już przegięcie.

użytkownik usunięty
The Special One

Czy tylko mi się zdawało że w tych scenach zapowiadających następny odcinek, ostatnia z nich przedawia Debrę uciekającą przed Travisem? (tylko nie pasuje mi tu to pstrokate ubranie, nie pasujące do DM)

nie, to nie Debra, tylko jakaś laska na jachcie (?) :D
a 9 odcinek świetny!! dla mnie mega zaskoczenie.