ja też po 1 odcinku miałam mieszane uczucia.. oglądaj dalej :D

A ja już po 1 się zakochałem... oglądaj dalej :D

Ja po pierwszym odcinku pomyślałem sobie "co za chory serial" straszny był dla mnie i w ogóle, chyba dopiero po 3 odc mnie tak porządnie wciągnął. Więc nie poddawaj się i oglądaj dalej! Wiele stracisz jak nie obejżysz tego świetnego serialu do końca

zmieniłem zdanie ZAJEBISTY :D juz jestem na 5 odc :D

Hehe, mówiłem :) Nie wiem jak można tego nie pokochać po 1 odcinku - toż to kwintesencja całego sezonu. Zawiera wszystko co najlepsze (zresztą jak większość pilotów). Zresztą jak ja zobaczyłem kto to reżyseruje to od razu postanowiłem się z tym zapoznać.

Fakt faktem jednak, że gdzieś do 5 odcinka po prostu bardzo podobał mi się ten serial. Około 6 epizodu zaczęło się to objawać chorobą typu - nie muszę jeść, muszę obejrzeć jak najszybciej. A gdzieś od 10 odcinka (aż do samego końca) patrząc w ekran niemal cały czas zaciskałem pięści z podekscytowania :> Świetna robota i tyle :) Dlatego też bardzo ciekaw jestem drugiego sezonu i nie chciałbym się żegnać z moimi ulubionymi postaciami juz po 12 odcinkach.

zeby sie wciagnac trzeba obejrzec kilka odcinkow, ja jak obejrzała 2 to nie za bardzo mi sie podobał ale potem mi przypadł do gastu.naprawde to jest dobry serial.

A ja już go polubiłem po pierwszym odcinku, chociażby za orginalny klimat. To dla mnie najlepszy serial jaki kiedykolwiek widziałem, a widziałem ich sporo... ;)