Było przecież wyjaśnione ,że nie przedawkowała ,ta blondynka chcąc sobie ułatwić drogę do Dextera ,ażeby być z nim szczęśliwa i dalej planować resztę życia z nim u boku dodała kilka tabletek leku psychotropowego do wody ,którą jego siostra pija dość często i zawsze ma pod ręką ,a po drugie dopuściła się tego czynu też z wiadomych celów ,a mianowicie chodziło o to ażeby nie dotarła do współwinnej popełnionej zbrodni sprzed lat ,bo by zaczęła ją wypytywać i w końcu tamta zapewne by pękła i ją wydała.Po tym odcinku jedno jest pewne idą ciemne dni dla Dextera ,zobaczymy jak to będzie dalej przebiegać..... ????

Ciesze się, że tak uważasz, należymy do mniejszości :)

okej

Większość chyba chce dorobić swój własny scenariusz :)

"Było przecież wyjaśnione ,że nie przedawkowała"

Gdzie było wyjaśnione? Dexter tak sobie wyjaśnił, ale nie wszystko, co myśli bohater musi być prawdą. Np. myślał też, że wypuszczenie Estrady to "prezent od losu". ;-)

Inna sprawa, że o tej kwestii są już 2 wątki i nie rozumiem po co zaśmiecać forum kolejnymi.

Dla mnie jest wszystko jasne ,żadnego innego scenariusza nie zakładam ,jeżeli będzie jednak inaczej to będzie miłe zaskoczenie i tyle w tym temacie .

Są trzy teorie dot. wypadku:
- robota Hannah
- Debra umyślnie sprowokowała wypadek
- robota dawnej współlokatorki Hannah

Z tych 3 najmniej prawdopodobna jest na pierwsza.

Czwarta teoria:
-to rzeczywiście był wypadek a Debra nieumyślnie przedawkowała swój lek

To jest niemożliwe, z powodu tego blond włosu, który znalazł Dexter. Czyli albo to Hannah, albo jej koleżanka (obie są blondynkami) albo Debra wrabia Hannah i podłożyła włos, czwartej teorii nie ma.

Nieumyślnie dosypała lek do butelki?
Bezsensowna teoria.

A dla mnie najbardziej oczywista jest ta pierwsza ,a te dwie jakieś dorobione na siłę.

jeszcze jest jedna teoria że zobaczyła Doeksa na ulicy

:)

Jestem przekonany, ze Debra tego nie wymyśliła.
Bardziej spostrzegawczy widzowie mogli dostrzec jeden szczegół który o tym przesądza-gdy Hana rozmawiała z Deb było wyrazne ujęcie jak Deb pije wode z butelki, ktorą pozniej Dexter znajduje w jej rozbitym aucie. Typ ktory pisał ksiazke o Hanie miał tendencje do żucia długopisu, ona to zauwazyla i zatruła długopis, to samo było z Deb, tyle, ze nie byl to dlugopis a wlasnie butelka z wodą w jej przypadku.

Dokładnie ,zgadzam się z Tobą i logicznie rzecz ujmując wszystko jest tam podane jak na tacy ,nie wiem dlaczego większość dopisuje jakieś swoje scenariusze ,że dexter sam sobie to wymyślił ???? wystarczy uważnie oglądać i myśleć to wszystko.

Gdzie jest podane na tacy? Raczej twórcy tak zamieszali, że prawdopodobne są wszystkie 3 scenariusze, które wymieniłem.

To ty tak twierdzisz i nie wmawiaj komuś swoich racji ,każdy ma swoje zdanie w tej kwestii ,ja je akceptuje ,ale nie musze się z nim zgadzać ,na tym polega tolerancja .

Przecież nie ma sceny, która w 100% wyjaśnia ten wątek. Wiemy tylko, co sobie pomyślał Dexter.

Ty natomiast z całą stanowczością stwierdzasz "było już wyjaśnione", "jest wszystko jasne", "wszystkie jest podane na tacy" podczas gdy jednoznacznego rozstrzygnięcia nie ma. Czyli po prostu to ty narzucasz każdemu swoje racje, choć fabuła serialu tak naprawdę nic ostatecznie nie wyjaśniła, tylko zasiała wątpliwości.

Nie odwracaj kota ogonem teraz sam zacząłeś dyskutować ze mną , ja jedynie odpowiedzialem na post założyciela tematu ,jak ja to widzę ,a ty zacząłeś snuć swoje plany i zakładać kilka możliwości ,gdy dla mnie wszystko jest jasne co pisałem w poście wyżej.

Powtarzam - fabuła nie daje żadnego jednoznacznego rozstrzygnięcia więc się wstrzymaj z tym, że wszystko jest jasne, bo wcale nie jest. Przeciwko twojej teorii jest kilka argumentów, co sprawia, że nie jest ona taka oczywista jak ci się wydaje.

Jedynym osiągnięciem consensusu w rozmowie z tobą jest to,że ty zakładasz jakieś swoje plany i snujesz własne teorie ,a dla mnie wszystko jest jasne po prostu i ty mnie nie przekonasz do swych racji ,a ja ciebie do moich.Tak to wygląda ,jeżeli w ogóle można nazwać to consensusem odnośnie tej poruszanej kwestii.

Ale pieprzysz, ło jezu. To, że ty uważasz, że Hannah otruła Debrę nie sprawia, że zostało to 'podane na tacy'. delh ma rację co faktu, że jest kilka możliwości i to próbuje ci to dowieść, ale widzę, że masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem.

Pieprzyć to sobie możesz na podwórku koles ,a nie tutaj to w ramach kultury ,a dalej to każdy ma swoje zdanie w tej kwestii ,jak jesteś z nim to może się umówcie na kawę ,a odnośnie zrozumienia to ty czegoś nie jarzysz ,no ale czego się spodziewać po kolesiu ,który zaczyna od pieprzenia ,a po drugie to trochę tolerancji ,bo kżdy ma prawo do swojego zdania ,a nie ażeby je komuś wciskać ,koniec.

Fajna dygresja, argumenty się skończyły, czy po prostu zdałeś sobie sprawę, że nie masz racji?

Argumenty są takie ,że ja mam swoje zdanie w tej kwesti ,a ty najwidoczniej tego nie potrafisz pojąć ,no ale cóż.... to już nie mój problem.

dokładnie-wątek hany jest podany jak na tacy, odpadnie w ostatnim odcinku- zostanie wyeliminowana albo przez dextera na ktorego ma haki albo przez debre, osobiscie sadze ze przez debre, stad ta okładka z poczatku sezonu na ktorej dex i deb zwiazni sa kajdankami.

A mi tu nie pasuje, żeby Hannah to zrobiła, ale też nie uważam, żeby to była Debra. Hannah wydawała mi się szczera, a Deb... chyba by tego nie zrobiła.

Widać było jak przed domem Laguerty bierze kilka tabletek na raz. Zrobiła to by wrobić Hannę.

Ale to woda byla zatruta, gosc z laboratorium przeciez ja zbadal dla dextera

Woda nie była zatruta tylko były w niej rozpuszczone te tabletki, które Debra bierze. Nie przyznała się, że bierze tabletki hurtowo, bo to rzuca podejrzenia na nią.
A Hannah byłaby mega głupia jakby faktycznie próbowała w taki oczywisty sposób ją załatwić. Debra wykorzystała to, że mimo Dexter jest zakochany w Hannie to zrobi wszystko, by chronić swoją siostre oszustka jedna :))

Debra nie przyjmowała tych tabletek rozpuszoczynych w wodzie tylko łykała w całości. Hanah nie jest tak głupia zeby zatruc ja tojadem czy trutką na szczury wiec włamała sie do jej mieszkania po to zeby rozkminić co w nim przechowuje takiego czym mozna ją załatwić, zobaczyła lek w łazience i rozpuscila go w wodzie w dawce smiertelnej,pomyślała, że sprawa jest juz załatwiona-najpierw przez Dexa gdy wyeliminował jej ojca a teraz odpadnie siostra Dexa wyeliminowana przez nią i nic juz nie stanie na przeszkodzie w drodze ku szczesciu z dexterem u boku.

Niby masz rację, jednak pamiętam co Hannah powiedziała, że jakby chciała zabić Debre to już by dawno nie żyła.
Wątpię żeby Hannah mogła się pomylić w rozpuszczeniu śmiertelnej dawki skoro jest kreowana na taką specjalistkę w truciznach. Więc albo zrobił to ktoś niedoświadczony, albo sama Debra dokładnie wiedziała ile wsypać żeby odpłynąć na moment :)

na 100 proc. Dexter złapany i zakuty w kajdanki. Czyli ostatni sezon skupiony chyba albo na próbie jego wykaraskania sie z opałów i ucieczce albo podążaniu ku przeznaczeniu - czyli krześle elektrycznym.

Lumen - będzie alibi dla Dextera? Myślę, że albo ona, wezwana na pomoc, albo zabójca matki, będzie alibi dla Dextera.

Ja myślę że to trzecia gościówa, koleżanka Hanny i dawna współlokatorka któej Hanna 'odpaliła" sadystycznego męża.

miała motyw - utrata dzieci i odsiadka czym zagroziła jej Debra w przypadku gdy odmówi zeznań na Hannę. A mieszkając kiedyś z Hanną z pewnością liznęła trochę trucicielskiego fachu.

"liznęła trucicielskiego fachu". Dobre , dobre :)

ou zboczona kobiałka... cześć!

Według mnie to była Debra wrabiająca Hane. W ostatnim odcinku wyraźnie dawała znaki, że zrobi wszystko aby powstrzymać Hanne od Dexa, i wsadzi ją do więzienia. Jak dla mnie za prostym było by żeby to była ta druga. I nie zapominajmy o tym, że Debra jest zakochana w swoim braciuszku i za wszelką cene zatrzyma go przy sobie i o tym że przeszła już wystarczająco dużo i mogłą się do tego posunąc. Oczywiście to tylko teoria. Już niedługo się przekonamy

Pewnie się okaże kto z was ma rację..
Mnie martwi za to kilka rzeczy - promo ostatniego odcinka, pierwotny tytuł odcinka "Lethal Injection" i te obrazki skutego Dextera zasugerowały mi, że skończy się to tak, że Hannah pójdzie do paki (za spowodowanie wypadku Debry), będzie skazana na długą odsiadkę i się załamie.. Dexter będzie chciał pomóc zdesperowanej dziewczynie i zrobi ów " lethal injection" i stąd ten obrazek Laguerty prowadzącej Dextera w kajdankach.. Pomimo zmiany tytułu odcinka na "Suprise mother-ucker" czuję, że NIESTETY skończy się jak wyżej..

Ciekawe co się wydarzy... La Guerta dowie się, że Dexter jest Rzeźnikiem z Zatoki, ale jestem pewien, że Dexter wyjdzie z tego cało ;D

kogo obchodzi czy sama sie naszprycowała czy nie? sa ciekawsze watki np z lagłertą

Ale jutro będę miała z was bekę ;)

Albo, wręcz przeciwnie. Inni będą mieli z Ciebie. Czas pokaże.

Zobaczymy więc ;)

Nie wiem czy ktoś to zauważył i czy jest to w ogóle istotne, ale Deb w tym sezonie jeździła nowszym modelem bmw, niż ten z którego Dexter wyciągnął butelkę. Z początku zastawiałem się co jest grane, przecież Dexter chyba by się zorientował.. Po obejrzeniu wydaje się, że poszli po najprostszej linii oporu i dali pierwsze lepsze rozwalone auto które było pod ręką... trochę irytujące :)

Poniosła was wyobraźnia, a to było takie oczywiste :)
Mam z was bekę! ;)

Dokładnie szczególnie do 2 kolesi : delh i tego chamskiego presuming ,którzy moga spotkac się na kawie i przedyskutować swoje wizje wysnute z palca odnośnie tych 3 możliwości ,widać że fantazja was nie opuszcza ,a może to jakieś omamy ??? ,gdzie wszystko było oczywiste ,wystarczyło tylko uważnie oglądać 11 odcinek a nie spać czy mysleć o niebieskich migdałach ,nie zakłada się innych scenariuszy tam gdzie ich nie ma ,to tylko serial a nie skomplikowany film psychologiczny ,gdzie rzeczywiście trzeba uruchomić wyobraźnię i troszkę pogłówkować.

Z założycielką tematu można się umówić na piwko ;)

.....