KTO Z WAS TAK JAK DEXTER CZESTO SOBIE ROZMAWIA Z SAMYM SOBA W SWOJEJ GLOWIE, W MYSLACH?NP. IDZIEMY TAK JAK DEXTER I SIE ZASTANAWIAMY, CO CI LUDZIE TU ROBIA, CZEMU ONI NIE ROZUMIEJA CZY COS.
KTO TAK MA? BO JA TAK
ja nie rozumiem, ale twojej wypowiedzi. Dexter musiał zabijac. ja tak nie mam.
jemu chyba biega o to:
dexter czul sie nieswojo w swoim otoczeniu, i sobie w myslach zadawal ptyania, mowil do siebie : np.: Niektorym ludziom wystarczy tak malo aby moc sie zabawic".
o to mu biega ( tak mi sie wydaje)
Hmmmm.... Dobrym pomysłem byłoby użycie interpuncji i wyłączenie Capslocka. Pozdrawiam.
Oczywiście miałem na myśli "interpunkcję". Mam nadzieję, że Filmweb wprowadzi kiedyś opcję "Edytuj" przy postach.
To wlasnie predzej dzien swira, poza tym nie pisz na Caps locku. A takie zachowanie to pewna odmiana fobii spolecznej, i socjopatycznych zachowan ktore co jak co nie sa normalne. A jesli cos u Ciebie sie zmienilo po tym filmie w postzreganiu swiata, to moze czas sie zastanowic czy takie filmy sa dla Ciebie odpowiednie.
To się nazywa MYŚLENIE.. A ci co koledze wrzucają ,to widocznie nie myślą ;) Nie wiem jak Wy ,ale ja nie umiem myśleć "bezszelestnie". Myślenie to chyba rozmowa myśli z umysłem ,czy się mylę? Nieźli jesteście heh.
cześć
To jest werbalizacja myśli, podobnie może się zdarzyć podczas np. czytania jakiegoś tekstu. Powtarza się słowa, tak jakby je się wymawiało.
wiele osób tak ma, to związane jest z wewnętrzną potrzebą poczucia bycia oryginalnym i niepowtarzalnym, jeżeli się z tym przesadza to może doprowadzić do odizolowania od społeczeństwa ale generalnie wydaję mi to się czymś normalnym i powszechnym, jedyna różnica że raczej nikt nie morduję tak jak główny bohater
Nie rozumiem.. Tzn. że nie każdy "słyszy" siebie jak myśli? Kolega napisał "werbalizacja myśli" i ja bym się z tym zgodził.
Nie wiem teraz, czy u Was jest coś nie tak, czy u mnie ;)
pozdro
przez określenie: werbalizacja myśli rozumiem mówienie, a chyba nie każdy gada do siebie:) to że podczas myślenia słyszymy ten wewnętrzny głos to oczywiste każdy tak ma, osobie która wprowadziła ten wątek chyba chodziło nie o samo myślenie ogólnie ale o zastanawianie się i przypatrywanie ludziom i ich zachowaniom i zadawanie sobie pytania czemu większość ludzi robi tak a nie inaczej, i tak robi główny bohater serialu w postaci narracji. peace
Hehe ja sie potrafie zastanawiac niewerbalnie nad tym swiatem wiele godzin :P
lechu1017 < no no ,mój błąd :) No i właśnie, każdy tak ma (a raczej powinien). A zastanawianie się dlaczego ktoś robi tak ,a nie inaczej ,też powinno mieć miejsce u wszystkich.. Chyba ,że jest totalnie wyłączony ,nie wie co się w okół niego dzieje i nie chce wiedzieć ;]
pozdro
Ja mam jeszcze gorzej.Rozmawiam ze sobą a nawet tańczę sam i śpiewam do lustra.Ostatnio nawet zabiłem pedofila.Tzn tak mi się wydawało ale dziś już nie wiem czy to było tylko w mojej głowie czy ten koleś co go pod pociąg wrzuciłem na serio istniał.Masakra.
Ja gadam do swoich wyimaginowanych kolegów, czasami powiedzą coś śmiesznego i jest ubaw, wszyscy mają mnie za psychola ale to nic
Sam do siebie chyba każdy mówi nic , w tym złego nie jest trudno jeśli się tego nie ma to nie umie się niczego analizować i szkoda wielka , tłucz swe myśli inaczej się rozważa o kim co o nas pozwiedzał itp.Ale można o wszechświecie itp sprawach rzecz indywidualna.Myślę że to fachowo jakoś się psychologi nazwa.Ale cóż nie jestem nim wiec wam nie odpowiem. :)
Pozdrawiam serdecznie świrów i białe myszki :D
Przyznam, że to pytanie mnie rozbawiło.
Myślenie werbalne jest naturalnym procesem, który zachodzi w psychice każdego. Nie musisz być socjopatą. Normalnie trudne jest zaprzestanie myślenia na dłuższy czas. Chyba, że w stanie relaksu i pokrewnych.
To, że "podsłuchując" myśli głównego bohatera, słyszymy krytyczne opinie o ludziach i wydarzeniach jest jak najbardziej normalne. Gdy ktoś mówi, musi filtrować informacje, nie może się całkowicie uzewnętrznić. A myśleć można o wszystkim (i zresztą jest to dla nas konieczne, żeby analizować otaczający świat). Spróbuj sobie wyobrazić co myślą o tobie ludzie, znajomi i nie, których spotykasz. A gdybyś mógł czytać w ich myślach? Zdziwiłbyś się pewnie jak bardzo uzewnętrznione słowa mogą różnić się od tych zatrzymanych wewnątrz.
Fascynować może jedynie cyniczny, skrajnie krytyczny tok rozumowania Dextera.
Przyznam, że mi samemu często zdarza się krytycznie oceniać rzeczywistość. Ale ja nie jestem seryjnym mordercą, wierzcie mi.
No dokładnie jak może być seryjnym morderca myśli :D , zresztą co się z tym fw dzieje ! wszędzie myszy ? :).Moja myszka tez ogląda zemną dextera ale jakoś woli pić kawę mi z kubka niżeli , sam serial.No tak myślenie werbalne kiedyś o tym słyszałem, dzięki teraz będę mogoł się lepiej wysłowić :)