A on nie ma ich kilka?

Ale z tego co widziałem nie zapełnił żadnego. Jedno przechwyciła policja, kolejne mu upadło i szkiełka mu się pomieszały, więc chyba zbierał od nowa, a ostatnio (jestem w połowie 7. sezonu) spalił razem z jednym gościem, choć już mu mało brakowało. Chyba nie będzie już zbierał tych szkiełek.

No w tym sezonie nam tego niestety strasznie pożałował ten Dexter : (

Myślę, że żądza zabijania mimo wszystko by została :).

Myślę, że żądza zabijania mimo wszystko by została :).

Triplekill!

Nie no, to chyba jasne, że po zapełnieniu jednej szkatułki zabrałby się za drugą. :)

Myślałem, że gdyby wypełnił to pudełko, osiągnął by jakiś cel, przez co żądza zabijania by osłabła, tak jak u Lumen. Ale najwidoczniej się myliłem, a szkiełka były jedynie trofeami.

Chociaż w sumie jeśli tak się zastanowić to pewnie zapełnił szkiełkami więcej niż jedno pudełko. Jeszcze przed akcją filmu zabijał już od kilku lat. A na koniec serii pierwszej miał prawie całe wypełnione, a na początku w połowie. Wniosek z tego taki, że te szkiełka były jedynie trofeami, a nie celem samym w sobie ;P Dziwię się też, że w 2. serii znaleziono tak mało ciał, a Dexter spokojnie zabił tak ze 100 osób. Chyba, że zmieniał miejsce wyrzucania zwłok.

Chociaż w sumie jeśli tak się zastanowić to pewnie zapełnił szkiełkami więcej niż jedno pudełko. Jeszcze przed akcją serialu zabijał już od kilku lat. Na koniec serii pierwszej miał prawie całe wypełnione, a na początku drugiej w połowie. Wniosek z tego taki, że te szkiełka były jedynie trofeami, a nie celem samym w sobie ;P Dziwię się też, że w 2. serii znaleziono tak mało ciał, chociaż Dexter spokojnie zabił tak ze 100 osób. Chyba, że zmieniał miejsce wyrzucania zwłok.

te kropelki krwi to trofea -dla zwykłego mordercy trofeum może być pierścionek ofiary,dla Dexa trofea to krew :) a co do ilości ciał-może wyrzucał w tym samym miejscu ale za słabo niektóre worki obciążył

Kończę 7 sezon i myślę że gdyby nie Deb, to by nadal zapełniał tą szkatułkę i miałby ich wiele, sam mówił chyba w 1 sezonie oglądając je ,, To są moi przyjaciele / moi przyjaciele pewnie by się ze mną nie zgodzili itp". To pokazuje że szkatułka z próbkami krwi jest czymś więcej niż tylko trofeum, ale czymś co prócz zabijani nadaje sens jego egzystencji, jest uzależniony od krwi i bez niej (czyli czyjejś) nie czuje się... kompletny.