Gdyby pisał jeden to byłoby głupawo ale przynajmniej konsekwentnie ale najwyraźniej zabrało
się za to przynajmniej z pięciu bo prawie co odcinek skaczemy z jednej koncepcji w inną.
Bardzo polubiłem ten serial ale szósty sezon był mocno naciągany a siódmy jest nie tylko
naciągany ale przeraźliwie głupi.
Moje osobiste TOP to:
- akcja na lotnisku i pokój śmierci w 3 minuty w kiblu
- Isaak okazuje się być rozbitym emocjonalnie gejem
- Dexter i Isaak "na trzy" wyrzucają swoje bronie za burtę, tak dla lepszej atmosfery
- Matthews dowiaduje się, że Dexter może być rzeźnikiem więc... pyta się Dextera co o tym
myśli
- Dexterowi wszystko wylatuje z rąk kiedy pierwszy raz widzi Hannah, wtedy też postanawia ją
zabić co w ciągu minuty obraca się w ostry seks
- Quinn jak każdy gliniarz sypia z prostytutką, kradnie dowody, bierze łapówki i nawet dzieli się
nimi z kolegami z pracy, zabija gangstera w jego własnym klubie i... i nic, ten posterunek w
Miami to banda idiotów. Nie dałbym im nawet wyprowadzić psa bo bym się bał, że im ucieknie.
Ale nie ma co się dziwić skoro szefową tego cyrku jest Debra - dziewczyna, której w normalnym
świecie nikt by nie powierzył zrobienia prania.
Kto tam jest jeszcze... Batista, największy gamoń ze wszystkich. Wystarczy trzy razy powtórzyć i
łyka wszystko jak młody pelikan. Miewa od czasu do czasu przeczucia, że coś tu nie gra ale jak
na gamonia przystało wtedy łazi za Dexem albo Debrą i się pyta czy ma rację.
Długo by wymieniać wszystkie głupoty jakie ostatnio aż kipią z tego serialu. Twórcy chyba idą
bardziej w autoparodię.
Przesadzasz, jak dla mnie to jeden z najlepszych sezonów, może i jest tam kilka dziwnych akcji, ale jako całość ogląda się to bardzo dobrze.
Moim zdaniem sezon 7 wybija się odrobinę po żenadzie i autoparodii zwanej seriami 5 i 6 ale zgodzę się co do ukraińskiego mafioza. Za przeproszeniem zimny sk,urwiel, który w jednej chwili wbija człowiekowi śrubokręt w oko by za kilka odcinków rozkleić się w barze dla homoseksualistów i z pasją opowiadać o swojej ponownie za przeproszeniem pedalskiej miłości to pewne TOP 3 żenujacych momentów całego serialu.