to głównie z powodu tego aktora nie potrafię się zabrac za ten serial, bo kojarzy mi się z antypatyczną rolą z "Sześc stóp po ziemią"
Co było antypatycznego w jego roli z SFU? Może nie był z początku zbyt sympatyczny, ale w ostatnich sezonach nie sposób go nie lubić - pokazuje swoje inne oblicze.
Co do "Dextera" to on jest najmocniejszym punktem aktorskim tego serialu. Jeśli on jest twoim największym 'problemem' to zapewniam cię, że zupełnie nie będziesz myśleć o jego poprzedniej roli, tutaj jest kompletnie inny.
SFU to mistrzostwo, pod kazdym względem. byłem pewien, ze w Dexterze cały czas bede widział Davida. a okazało sie ze roka Halla jest tak dobra, ze juz po jednym, dwoch odcinkach w ogole o roli w SFU zapomniałem. teraz to własnie w SFU David kojarzy mi sie z Dexterem;)
dzięki chłopaki, przekonaliście mnie:)
do Albertino: jeśli chodzi o SFU, to faktycznie nie widziałam jeszcze ostatnich sezonów , a u Davida nie podobało mi się, że jest taki sztywny i zrzędliwy