Pierwszy sezon jest na podstawie Demonów i tylko zakonczenie troche sie rozni
Za to 2 sezon serialu nie ma za duzo wspolnego z 2 ksiazka Dekalogiem i fabula jest ciekawsza

Jesli podobaly Ci sie ksiazki musisz koniecznie sprawdzic serial
Jak dla mnie serial jest genialny a ksiazki tylko dobre :)
pozdrawiam

Moim zdaniem Hall jest w tej roli idealny, ale ja czytałem książkę po obejrzeniu serialu ;)

może to przez to zdjęcie, bo wyobrażałam sobie Dextera jako osobę bardziej hmh... beznamiętną z twarzy ;).
skoro serial nie jest identyczny, to chyba się zdecyduję pooglądać w święta, mam nadzieję, że niezbyt to zepsuje książkową wersję bohaterów ;p.

Serial jest znacznie bardziej rozbudowany, np. dużo jest Rity (co zresztą w drugim sezonie mnie już denerwowała, bo jak w pierwszym jej obecność była całkowicie uzasadniona, tak w drugim pełniła głównie rolę upychacza...).

Serial jest tez bardziej dopracowany bo w ksiazce scena spotkania dextera z bratem odbyla sie na oczach debry i ona wszystko slyszala o kontenerze, wiezach krwi, potem dex zastanawial sie czy aby jej nie zabic a w 2 ksiazce zyli sobie jakby to sie nie zdazylo

Szybciej niech daja 3 sezon bo z tych aktualnie emitowanych tylko lost daje rade :)

"Breaking Bad" też jest nie najgorszy, ale po 7 odcinkach się pierwszy sezon skończył (przez strajk).

z Debrą to chyba było tak, że ona go zaakceptowała takiego jaki był i później w 2giej części były jakieś jeszcze jej aluzje, ale nic więcej ;)

Bo książki ogólnie są słabe i masa jest tam naciąganych i niezbyt wiarygodnych rzeczy - np. zaakceptowała go, o tak i już. W serialu na szczęście te wszystkie bezsensy pozmieniali. I przykładowo w pierwszym sezonie po randce Rita się nie oburza, bo Dex ją dotknął czy coś (oj, jakie straszne - już nie pamiętam jak to było dokłądnie), tylko dlatego, że jej wsadził łapę prawie między nogi i wyglądało to troszkę niedwuznacznie ;)

Słabe to troche za dużo powiedziane, z przyjemnością oddałem się czytaniu :)