Pierwszy odcinek trzeciego sezonu zakończył się dosyć ostrą (jak na TVN) sceną seksu. Stenka opierając się o zlew rozchylała sukienkę i robiła sobie dobrze, a nakręcony Woronowicz rzucił się na nią jak zwierz i zaczęło się dymanko. Trochę mnie ta scena zadziwiła. Jednak kiedy obejrzałam z ciekawości powtórkę, która leci w niedzielę rano, zauważyłam, że większość ocenzurowali. Nie było sceny macanka, jedynie zbliżenia na twarz. Chyba się zreflektowali, że dzieci mogą oglądać. Taka mała ciekawostka ;)
O tak powtórkowe emisje mają to do siebie, że tną na maksa pikantne sceny. Pamiętam gdy Druga szansa miała jeszcze czasy świetności to np. scena 'gwałtu' Svensona też była skrócona na niedzielne południe....
"...i zaczęło się dymanko", "Nie było sceny macanka..." - cóż za bogaty zasób słownictwa, tylko pozazdrościć!
Niektórzy mają rację - poziom tego portalu rzeczywiście schodzi na psy.