Niby "gwiazdorska" (czytaj: celebrycka) obsada. Najwyrazniej bozyszcze pudelka.pl nadal musza splacac kredyty we frankach. Dialogi na poziomie intelektualnym widowni Ewy Drzyzgi. Intryga jak dla milosnikow teleturniejow. Napiecie jak we flagowcu TVN "Ukryta prawda". Nie dotrwalam do konca 1wszego odcinka. Drugiego nie bedzie. Sorry. Takie mamy seriale.
P.S. Do Mai Ostaszewskie, ktora naprawde BARDZO cenie: WARUM??