Chyba trochę przesadzili. Przecież w tym wieku większość nastolatków nie uprawia seksu i w wielu krajach nie jest to nawet legalne. Ale problem ideologii wmawiającej chłopakom głupoty jest jak najbardziej poważny i warto o tym mówić. Skąd to przyszło? Kto to wymyślił?
Przecież w całej manosferze nie chodzi realnie o sam stosunek, nawet ten syn policjanta tłumaczy to ojcu w drugim odcinku. Jak myślisz że przesadzili to zobacz jak zachowują się w internecie nastoletni fani konfederacji: kobiety fuj i złe, chyba ze do seksu to wtedy super, ale już po powiem ze się puszcza, taka brzydka to na pewno feministka, ale w sumie jakbym miał okazję to i tak bym się z nią przespał... dosłownie większość z nich jest w wieku od kilkunastu do max 20paru lat
Proponuje zglebic temat monosfery zanim napisze sie jakis głupoty. Twoje porównanie jest na poziomie łysego dresa który mówi o feministkach "eeeeee, to te zle na facetow bo nikt ich nie chce dymac". Serio wypowiadasz sie na tematy których nie znasz i wyraźnie nei rozumiesz. Twoja ocena tego dzieła zresztą to mocno potwierdza.