Czy ten serial jest, m. in. o toksycznej kobiecości?
Nie, bo nie ma czegoś takiego.
Jak nie ma? Oczywiście, że jest. Nie widziałaś nigdy kobiety w stylu pani Dulskiej, wiecznie wydzierającej się na męża? Albo dziewczyny, która wykorzystuje zakochanego w niej chłopaka?