To kto zabił i czy to zrobił nie jest sensem tego filmu. Wysoką opinie nie ma, dlatego ,że ktoś czuje się winny w wychowywaniu dzieci ,tylko że tak oddziaływuje on na ludzi (z dziećmi i bez dzieci). Dawno nie widziałem serialu, żeby pisało do mnie tyle osób z info "oglądnijcie go koniecznie" i tyle osób określa go jako niesamowity i ważny.

wszystkim umknęło, że to anty-biała propaganda i przy okazji wciskanie kitu, że od oglądania Tate'a ktoś młody i biały zacznie mordować  https://www.youtube.com/watch?v=lJoEqwkX3qc oraz https://youtu.be/iRkLpBO6J9w?si=E5avduDOFrdYltFV&t=324

ale gdzie tu ta niesamowitość ?? i waga. Poprawczaki są pełne u nas w UK, w Holandii ... w USA wystarczy na ulice popatrzyć

Dobrze gadasz, nie ma co słuchać tych pseudo artystów, którzy się tym gównem zachwycają. Współczesne pojęcie sztuki jest po prostu smutne

Mógłbyś rozwinąć termin "współczesne pojęcie sztuki"?

Cóż, jeśli lubisz mieć wszystko podane na tacy, to niestety, nie jest to ten serial.

no niestety nie dla mnie bardzo słaby serial. nie znajduje w nim plusów

Obejrzałem pierwszy odcinek... z najwyższym trudem. Taki był nudny, tak bardzo źle zrobiony.
Teraz, po 2 tyg. wróciłem do tego "genialnego serialu" i męcząc się jak cholera... z wielką przykrością, zaliczyłem drugi odcinek.
Kompletnie nie pojmuję tych zachwytów.
Ten serial jest tak źle, nieudolnie, fatalnie nakręcony, że aż mózg boli.
Ta manieryczna gra "wszystkich dorosłych", którzy tak się poruszają, tak mówią... jakby mieli wszyscy jakieś ogromne "problemy emocjonalne".
Bardzo kiepska produkcja.

Może nie bardzo słaby, ale i nic nadzwyczajnego. Ot, do oglądnięcia i zapomnienia.