omg.............niech oni sie pukną w glowe bo to co robią przechodzi ludzie pojecie...:/ :/ Zeorge??? wtf!

Po rozmowie jaką George odbył z Wade`m w 4 odc??? Nie dość, ze Wade zaprzyjaźnia się z tym fajtłapą, Zoe zachowuje się jakby cierpiała na amnezję...Już drugi odcinek, w którym nie było klasycznej końcówki Wade&Zoe :P Zwyczajnie robią sobie kpiny z fanów.

Znowu wracają do tego? :/ Nie dość, że wprowdzili Joel'a- najnudniejszą postać w historii to jeszcze coś odwalają z Zeorgem? Dajcie w końcu Zade :(

A mnie sie wydaje, ze od samego poczatku bylo planowane, ze Zoe bedzie a George'm. Chociaz to i nie najlepszy pomysl :)

ludzie, spokojnie, Zoe bedzie z Wadem, gdyby było inaczej fandom by chyba znienawidził twórców i oglądalność by spadła jak cholera :P Oni wiedzą że ludzie chcą Zade, tyko żeby doszło do ich happy endu muszą trochę pokombinować po drodze :) A to, że w promo są ich wspólne sceny nie znaczy że od razu będą jakieś sugestywne sceny między nimi, może być tak że będą zachowywać się jak przyjaciele i nie będzie żadnych tęsknych spojrzeń w oczka czy coś, jak to było w 1 sezonie, mam nadzieję :P

No to że tak spytam, a co twórców będzie obchodzić oglądalność, jeśli Zoe wybierze ostatecznie w finale serialu? Wybierze ostatecznie Georga, fani będą wściekli, ale twórców nie musi to obchodzić, bo dalszych odcinków i tak nie będzie. Poza tym nie ma gorszego pomysłu niż kręcenie "dla fanów" - to scenarzyści powinni od początku zaplanować z kim ma być główna bohaterka, nie kierować się faktem że fani bardziej polubili innego gościa.
W skrócie, wystarczy że twórcy doprowadzą dylemat Zoe do ostatniego odcinka. W finale opinia fanów w ogóle nie musi ich obchodzić.

hmm.. nie sądzisz że byłoby to strasznie głupie gdyby przez cały sezon Zoe patrzyła tęsknymi oczkami zza Joela na Wade'a a nagle w finale sezonu wybrała Georgea z którym praktycznie TERAZ nie rozmawia? Co prawda, nie wiem jak będzie w dalszych odcinkach, ale jak na razie to mieli ile? Dwie sceny razem, trzy? Nie więcej. W dodatku George po powrocie nie przejął się w ogóle że Zoe ma nowego faceta, tak samo ona nawet o nim nie myślała. Przynajmniej nie było to pokazane. Więc to byłoby lekko mówiąc NACIĄGANE i naprawdę wątpię że scenarzyści by coś takiego zrobili. Poza tym, co z tego że robią serial pod widza? Wychodzi im to na lepsze, gdyby jednak Zoe była z Georgem mogłabym się założyć że serial straciłby oglądalność i nie powstałby 3 sezon. A tak to mamy miłą opowiastkę o życiu w Alabamie z ciekawym wątkiem miłosnym, bo niby nie oglądam tego serialu tylko ze względu na perypetie miłosne (jednak głównie właśnie za to że jeszcze ciągnie się wątek Zade, nie oszukujmy się, serial nie jest zbytnio oryginalny jeśli chodzi o fabułę i są o wiele lepsze seriale od niego gdzie nie potrzeba wątku miłosnego aby przyciągać widzów tak jak tutaj) ale także to jak fajnie przedstawili oni miasteczko i ze względu na fajny humor i postacie takie jak Lemon, Lavon, Annabeth, Wade właśnie. Także moim zdaniem twórcy dobrze zrobili.

Mylisz, się moja droga. Nie zapominaj, ze stacja często po serialach puszcza powtórki, potem inne stacje od niej seriale okupują i nowi ludzie oglądają a starzy powtarzają. A kto obejrzy powtórkę skoro z 80 procent jest team Zade a serial skończy się inaczej?
Ja bym miała nerwy i na pewno nie chciałabym mieć z HOD więcej do czynienia. Poza tym połączenie Zeorga tak nagle byłoby nielogiczne, strasznie oklepane, nawet jak na serial stacji CW. No i nie zapominajmy ze HODA maja twórcy GG i The O.C a oba te produkcję skończyły się korzystnie dla fanów. Wydaje mi się więc ze Zade bedzie endgame.

The O.C. nie dla wszystkich skończyło się korzystnie. Uśmiercili Marissę i dali jakąś dziwaczkę Taylor. Marissa zachowywała się często skandalicznie,ale miała kłopoty i zamiast pokazać, że udało się dziewczynie pokonać te kłopoty i wyjść na prostą, to ją uśmiercili. Taylor, to porażka!! Kompletnie nie pasowała do Ryan'a. Ja np. Wade'a nie trawię od początku, wygląd fatalny - pijaka jakiegoś i jego zachowanie mi się nie podoba. Osobiście dziwię się jak ktoś się podnieca związkie, Zoe fajnej dziewczyny z Wade'm, niefajnym chłopakiem.

A dlaczego ty uważasz że Zoe kocha Wade'a? Dla mnie ich relacja opiera się na tym samym, na czym opierała się relacja Zoe i Georga w końcówce sezonu drugiego...
I założę się, że już wymyślą coś z Wade'm i Lemon

Dlaczego wszyscy myślą, że Zoe go kocha? Nie wiem, może dlatego, że tylko z nim była taka szczęśliwa. To do niego poszła, kiedy było jej bardzo źle. Kiedy George wybrał Lemon...Zoe pojechała na zakupy. Kiedy Wade ją zdradził... obłędnie cierpiała. Naprawdę nie było trudno zauważyć, że podejmowała kilka prób, aby wydobyć z niego przyznanie, że coś do niej czuje. Nie przyszło Ci do głowy, że nie tylko on się bał? Poza tym miała szansę być z Georgem i wybrała Wade`a :) Jej zauroczenie Złotym Chłopcem opiera się tylko na jednym. Pamiętacie jej rozmowę z Wade`m (odc, w którym przyjeżdża dziennikarz) ? Zoe ma wyobrażenie tego, jak powinno wyglądać jej idealne życie. Problem polega na tym, że to wyobrażenie jest mylne, dlatego jej nie uszczęśliwi. Tak jak zrezygnowała z bycia chirurgiem na rzecz bycia lekarzem rodzinnym. Bo to ją uszczęśliwia. Teraz tylko musi zrozumieć, że Wade się zmienił. Myślę, ze na tym opiera się plan scenarzystów. Stąd rozmowa Georga i Wade`a w ostatnim odcinku. On musi przestać zachowywac się jak dupek, a ona musi tę zmianę zauważyć. Namotałam trochę :) Tak to widzę, zresztą nie tylko ja. Lavon w jednym z odc powiedział "jedyną przeszkodą, abyś był z Zoe, jesteś ty sam". Trzymam kciuki, bo to są cudni razem.

zgadzam się ze wszystkim co napisałaś, to ma sens :)))

Jesteś genialna, skoro zrozumiałaś te moje wypociny :))) A tak poważnie: teraz czekam, aż ktoś wygarnie Zoe :) Niech się dziewczyna ogarnie, bo trochę za stara jest na takie "sama nie wiem o co mi chodzi". Przyznaję, ze tej idei scenarzystów robienia z głównej bohaterki infantylnej idiotki nie mogę pojąć :) Zostali parą tylko dlatego, że mamusia jej to wytłumaczyła. No, błagam :D

Dokładnie, chodzi o to, że Zoe wydaje się, że George jest idealnym mężczyzną dla niej, ale serce nie sługa :)

Zawsze idzie do Wade'a topić smutki po tym, że nie może być z Georgem, bo wie, że Wade mimo iż odrażający, to z każdą się prześpi. Zoe może się bać poważnego związku, a wie, że taki to tylko z porządnym człowiekiem takim jak George, a nie ten cały Wade.

Piękne podsumowanie *_*

Popieram anka16 w 100%! :D

Jeśli zrobią Zoe z Georgem na końcu to bd naprawdę źle.Chyba wszyscy widzą,że ona musi być z Wadem bo go kocha.A oboje muszą trochę dojrzeć by być razem.

Dokładnie :) Pomimo całej mojej sympatii do Kinselli muszę przyznać, że straszny z niego d*pek. Czasami :) I nie zapominajcie, Dziewczyny, że ją zdradził. Cholercia, o mało mi serce nie pękło, kiedy bidulka płakała na tej ławce. Plan jest taki: on przestaje latać za babami, ona dostrzega w nim faceta swoich marzeń, a Joel...kupuje bilet do NY. W jedną stronę :D

Dobra,dobra draniem jest Wade ale za to jakim draniem! <3 plna mi sie bardzoo podoba! :D

maaarz : Czy ja mówię, ze nie jest fajny? Bardzo chętnie go wezmę, jeśli Zoe nie chce :D

anka16 :Nie nie.;) On jest mój! <3 swoja droga takiego faceta w dzisiejszych czasach ze świecą szukać..;

Szczerze? chciałabym , ale z wyglądem Wade`a i charakterem Lavona. Nie przepadam za facetami zmieniającymi panienki dwa razy dziennie ;) Próbuję być obiektywna, pomimo, że oglądając HoD ślinię się jak mastiff :D

Ja też nie lubię facetów co zmieniają dziewczyny częściej niż skarpetki no ale sama przyznasz,że tacy dranie maja to coś co nas do nich ciągnie. :D dla mnie Lavon jest fajny facet ale czegoś by mi brakowało...

Ja wiem, czego by Ci brakowało: Wade`a :D A tak zupełnie poważnie to klasyka. Kobiety uwielbiają oswajać takich drani. Wtedy czują się wyjątkowe. Pamiętasz, kiedy Zoe zobaczyła Wade`a z blondyną? Klasyka, jak mówię :)

Fajna dyskusja sie rozwinęła:) jedno jest pewne serial w pierwszym sezonie zakładał ze tym jedynym będzie George ale pod wpływem ogromnej sympatii jaka zdobył od fanów serialu wade scenarzyści zmienili scenariusz i powstał związek zoe i wade'a czyli jednak opinie fanów sa brane pod uwagę:) nie podobają mi sie wahania Zoe wobec Georga bo nie maja one dla mnie sensu np po zdradzie wade'a nagle zoe poleciała z jakimiś smetnymi wyznaniami do Georga- bez sensu tym bardziej ze nagle wróciła z bardzo poważnym jak sie okazuje związkiem z nowego yorku. Czekam na rozwiniecie uczuć miedzy lemon i nowym bohaterem jak dla mnie wspaniały kandydat na jej męża tym bardziej ze ona chciałaby chyba w końcu stanąć przed ołtarzem:) mam nadzieje ze ten sezon nie skończy sie jak poprzedni joel znika a biedna zoe nie wie czy chce do Georga czy wade'a. Oby skończyło sie na czymś konkretnym:) ach i szkoda ze poprzedni odcinek na moment pokazał nam starego wade'a myślałam ze scenarzyści po tej niezrozumiałej zdradzie nie bedą tak fajnie rozwijającej sie postaci cofać do tylu:)

anka16 : Haha.Trafiłaś w samo sedno.No taka prawda jest i nic tego nie zmieni.;) pamiętam,pamiętam,zazdrość się w niej zbierała jak nic.;)


Krzysia12 : No ja sama jestem ciekawa cz było tak jak napisałaś czy od początku wiedzieli,że Zoe będzie z Wadem ale kazali nam myśleć inaczej...;)
Tez mi się podoba nowy wybranek Lemon i życzę jej tego ślubu bo zasługuje by być szczęśliwa. ;)
Nie podoba mi się właśnie to,że znów robią z Wade tego starego drania który nie przepuści żadnej laski.Hej! On miał się zmienić i dojrzeć.Zobaczymy co wymyśla czy koniec na 3 s czy dalej...?

maaarz & Krzysia12 : niech tylko spróbują nadać tym postaciom odrobinę realizmu i będzie dobrze. Już o tym pisałam, ale powtórzę: Zoe ma prawie 30 lat, a zachowuje się jak 13-latka. Kobieta w tym wieku pytająca przyjaciela, którego faceta powinna wybrać?? seriously?? Ona się czasami tak głupio zachowuje, że sama bym ja zdradziła ;)
A co do info podanego przez Krzysia12 - czytałam o tym na twitterze. Nikt z twórców serialu nie spodziewał się, że postać Kinselli zdobędzie tylu fanów. Co oni w tej Ameryce? na kobietach się nie znają? :D

Zgadzam sie z tym stwierdzeniem,moja 15letnia siostra ma wiecej rozumu niz ona.Troche przekolorowali z tym.;)

Kurczę-to samo pomyślałam?jak to nie spodziewali sie?Kobiety kochaja drani.toc wiadomo od wieków!;))

Obejrzyj sobie 5 odc :) prawie popłakałam się ze śmiechu :D, ale nadal, dziady, trzymają Wade i Zoe na dystans.

a juz jest musze zobaczyc ;) gdzie ogladasz,że juz sa z napisami?;p

Na kino maniak.tv, na razie bez napisów. Odcinek świetny :) dawno się tak dobrze nie bawiłam, chociaz nadal brakuje mi W&Z :)

amerykanie nie znają się już na kobietach, bo ta ich poprawność polityczna jest strasznie pokręcona, jak można nie kochać Kinselli, nie wiem...

Dzięki ;))

święta racja izanici! ;) a też osobowośc aktora jest mega jego twitty są świetne.;p

Jak można nie kochać Kinselli? można, ale po co? :) Co myślicie o Joel`u?
maaarz - nie ma za co:) oglądałaś?

Szkoda, że w tym odcinku nie było nowego "kolegi" Lemon, bo może fajną parę by tworzyli, choć w One Tree Hill ten aktor strasznie nudny był. Miałam nadzieję, że wprowadzą nieznajomego ze sklepu, który grał w Chucku. Nawet George mógłby z nim przegrać, bo Wade, to w ogóle byłby przy nim malutki. W Chucku grał świetnie i pasowałby może do Zoe.

A moim zdaniem ciekawiej by było, gdyby i ten nowojorczyk osiedlił się w Alabamie i wyrwał jakąś inną babkę - tak w kwestii ogónego happy endu. Ale poza tym też chcę Wade'a i mam nadzieję, że nie zrobią takiej klamry: George jako chłopak Zoe na początku i na końcu jako mąż. To by była sztampa. I trochę sztampą powieje w 5 odc. - kto oglądał w oryginale - ale i widzę cień nadziei dla Zade:)

Nie wszyscy to widzą :)

O, jak mi się spodobała ta wypowiedź. Podpisuję się ręcami i nogami.

a może ktos wie co to za piosenka na samym końcu?

nenyaaaa - podam Ci wszystkie piosenki, ok?
Drinkin Might Lead To Dancing - Ryan Hurd
I'm Gonna Love You Too - Jenny
Another Story - The Head and the Heart
Parking Lot Party - Lee Brice
Hell to Pay - Ryan Horne
Life Ain't Fair and the World Is Mean - Sturgill Simpson
Twice As Lonely - Adam Zelkind & Gary Burr

Odcinek był świetny pod względem komediowym ! Bardzo polubiłam Joela i lubię jego relacje z Wadem :) Myślę, że Joel długo w Bluebell nie zagości, a szkoda, bo to fajna postać :)) Poza tym upewniłam się, że Zade jest endgame i nikt mi nie wmówi, że będzie inaczej :) Nie mogę się już doczekać 3x07 :) Podoba mi spokój jaki zachowuje Wade, nie naciska na Zoe, chce żeby była szczęśliwa, obojętnie z kim. Bardzo dojrzale się zachowuje. Jeżeli chodzi o Lemon to czekam na powrót Petera :)

Ja również polubiłam nowojorczyka. Wprowadza powiew świeżości i jest nadspodziewanie zabawny. Jego przyjaźń z Wade`m to jedno z niewielu genialnych posunięć scenarzystów. I masz całkowitą rację - Wade zachowuje się bardziej, niż ok. Nie wiem czemu, ale myślę, ze to Joel zrozumie jak się naprawdę sprawy mają. Chłopak bardzo szybko kojarzy ;)

aaaa mina Zoe jak Wade powiedzial, ze wszyscy i tak wiedza, ze nadal go kocha :) :) to jest to :)

Panie (ehhhm Panowie???) przeczytałam powyższą dyskusję i z niektórymi się zgadzam a z innymi zupełnie nie. Po pierwsze Wade przestał być już tym złym gościem z pierwszego sezonu, a to że przespał się z innymi babkami, mieliśmy uzasadnione na koniec odcinka trafnymi słowami Georga " Sypiasz z zajętymi kobietami bo tej jedynej kobiety, która jest zajęta, nie możesz mieć..."(coś w ten deseń). Dla mnie to w żaden sposób nie przekreśla Wade ani nie czyni go tym samym facetem skaczącym z kwiatka na kwiatek. Zoe jest w stałym związku, kocha ją, więc nie ma szans żeby związał się z inną kobietą na stałe, z resztą lepiej niech bzyka panienki bez zaangażowania uczuciowego niż miałby zakochać się w innej i na dobre zaprzepaścić szanse na ZADE. Druga sprawa to sama Zoe, która jest dla mnie najgłupszą żeńską postacią. Jest tak niestabilna emocjonalnie i nietrwała uczuciowo, że w głowie się nie mieści. Gdyby mnie zdradził ukochany mężczyzna i gdybym wyjechała, żeby nabrać do tego dystansu napewno nie wróciłabym z nowym facetem , zachowując się jakbyśmy byli starym małżeństwem. Zarówno Joel jak i George są wg mnie jak dobrzy przyjaciele albo bracia dla Zoe. BRAK ISKRZENIA. George i Zoe to już najgorszy z najgorszych możliwych rozwiązań, za każdym razem jak w jakiś sposób próbują połączyć tych dwoje postać Georga robi się irytująca i nie znośna. Przy Tansy George był moją ulubioną postacią, był taki radosny i zabawny. Dla tego jeśli na koniec tego sezonu dostaniemy tych dwoje to ja mówię DOŚĆ temu serialowi.
Poza tym Lemon zasługuje w końcu na kogoś z kim mogłaby ułożyć sobie życie. W tym serialu ciągle tylko romanse i przepychanki, czekam na jeden szczęśliwy i nie dramatyczny związek, zakończony wielkim HAPPY ENDEM tak jak Wanda&Tom. Gorąco kibicuję Lavonowi i AB. Tęsknię i tęsknie za Zade'em i każda ich wspólna scena przyprawia mnie o mocniejsze bicie serca.

Na koniec cytaty, dające do myślenia:
Wade do Zoe " Oby dwoje wiemy, że wciąż mnie kochasz" - na obozie niby w żarcie, ale jednak ona nie zaprzeczyła w żaden sposób

Joel w Rammer Jammer mówiący o tym, że George jest tym głównym bohaterem, którego Zoe spotkała na początku książki a on Joel jest tylko przeszkodą na ich drodze - to jest dla mnie niepokojące, poczułam się tak jakby scenarzyści chcieli nam coś w ten sposób przekazać :(

Zoe do Wade'a o związku z Joelem "Nasze notowania wzrosły" Wade odpowiedział coś o marginesie błędu - kogo Zoe chce przekonać siebie czy Wade'a ???

Nawet jeśli George to jest pozornie idealnym kandydatem na tego jedynego dla Zoe, to nikt i nic nie jest w stanie zaprzeczyć temu że między nią a Wadem jest o wiele więcej niż między Georgem a Zoe. Może Wade to był zły chłopiec ale jak dla mnie jest postacią, która ewoluowała na przestrzeni tych 3 sezonów i będę go bronić, bo jestem zdania że jest więcej wart i jest w nim więcej empatii, dobra, życzliwości niż w Georgu, który notabene pochodzi z dobrej, bogatej rodziny i nie musiał brać na swoje barki odpowiedzialności za ojca pijaka, poświęcić się aby innym było lepiej. Wade <3

widac, ze Zoe specjalnie zalezalo na tym zeby mieszkancy Bluebell polubili Joela bo sama nie jest pewna swoich uczuc do niego...nie podobal mi sie ten watek z Georgem...takie nie wiadomo co i po co :/

O właśnie, mówiąc jeszcze o George'u. Może tylko ja tak mam, ale wróciła moja niechęć do niego z pierwszego sezonu. W drugim sezonie był świetny, z Tansy był najlepszy, wyluzowany i zabawny. Ale facet jest strasznym egocentrykiem. Wszystko musi się kręcić wokół niego i tak jak on chce. W przeciwnym wypadku obrażony na cały świat. A już jego "miłości" do Zoe nie kupuję totalnie. Ich relacje kojarzą mi się z wiecznymi wyrzutami George'a. Najpierw były pretensje o to, że jest z Wadem, a on zostawił dla niej Lemon. Oczywiście to, że je zwodził przez cały czas to nieważne, bo to on jest tym poszkodowanym. Później nie potrafił utrzymać swojego związku z Tansy, znowu wina Zoe. No przecież skoro Tansy była tak niepewna, że właściwie bez podstaw go zostawiła to coś było nie tak z zaufaniem w ich związku. To nie wina Zoe. No ale oczywiście znowu go trzeba przepraszać, a jakże. Męczą mnie te jego wieczne pretensje, przecież jest dorosły i ma swój rozum, nikt nie podejmował decyzji za niego.

stwierdzenia Joel'a, iż to George jest głównym bohaterem myślę, iż wynika z faktu iż od początku odrzucił on Wade'a jako potencjalne zagrożenie. Trochę dziwi, że tak bez większych emocji zaakceptował iż Zoe coś łączyło z Wade'em tłumacząc, iż większośc dziewczyn przechodziła etap fascynacji złymi facetami (czy jakoś podobnie to szło), a jednocześnie jest zazdrosny o George'a, który nawet z nią nie spał. Ja nie byłabym taka wyrozumiała dla byłego mojej dziewczyny, który w dodatku jest takim ciachem:) Brawa natomiast dla Wade'a za postawę jaką przyjął tj. trochę z boku nie narzuca się. myślę iż chce aby Zoe sama zrozumiała kogo na prawdę kocha i nie chce oficjalnie mieszać w jej związku (choć nieoficjalnie oczywiście to robi np. wioząc Joel'a na obóz i pewnie to ich koleżeństwo też ma coś na celu) bo zna ją lepiej niż jej się wydaje tj. im bardziej by ją przekonywał że Joel to zły wybór tym bardziej tym bardziej ona robiłaby wszystko by udowodnić że to ten jedyny. A tak Wade spokojnie czeka aż ten związek sam się wyłoży:) Ponadto fakt, iż Zoe nie chciała żeby to Wade z nią jechał na obóz świadczy iż nie jest pewna swoich uczuć. Podsumowując myślę, iż bardziej istotne niż stwierdzenie Joela (mam przynajmniej taką nadzieję , bo jak nie to będzie niezła lipa) jest to co powiedział Wade, że wszyscy źle rozumieją tą całą sytuację bo ona kocha jego i tego się trzymajmy!!!!

Wierze ze jest jeszcze szansa dla Zade:) Wade powiedzial ze i tak Zoe kocha jego ona nic nie powiedziala:)
Zoe z Joelem sa jak kumple a George powinien byc z Tansy a nie z ta glupia Lynly czy jak jej tam:)

Zgadzam się z każdym słowem :)

wszystko CO CHCIAŁAM NAPISAĆ JUŻ NAPISALIŚCIE. :d

pROSZĘ TYLKO O CIEKAWSZE ODCINKI BO Z TEGO SEZONU TYLKO chyba 3 byly ciekawe.;)