Zgadzam się, był dla niej dość ostry - tym bardziej, że zarzuca jej, że leci jedynie na tych "złotych chłopców" z perspektywami i kasą, a gdy Zoe chciała się do niego zbliżyć, on obrócił to wszystko w żart (chyba wtedy, jak rozwalił jej randkę z Jasonem, Zoe powiedziała, żeby przyznał, że ją lubi, a on powiedział, że po prostu wygrał zakład, czy coś takiego...).
Choć początkowo byłam jak najbardziej w Team Wade, teraz powoli przekonuję się do George'a. Więc z którymkolwiek z nich będzie Zoe - będę szczęśliwa, o ile scenarzyści dobrze to rozegrają.
Bo Wade ostatnio zaczyna mnie denerwować, ciągle marudzi, jest obrażony na cały świat i robi z siebie ofiarę, zamiast otwarcie walczyć o Zoe.

no fakt w tym odcinku w którym się założył że wystawi z weterynarza, zachował się jak prostak.
generalnie juz nie wiadomo o co mu chodzi, aczkolwiek to wina scenarzystów którzy mam wrazenie traca pomysł na całą fabułe, a trójkątu wade-zoe-george też nie można ciągnąć bez końca...

też mi się tak wydaje. wygląda na to, że scenarzyści boją się zrobić coś konkretnego. tak jakby obawiali się, że cały serial zakończy się wraz z końcem tego trójkąta. mam nadzieję, że pod koniec sezonu dostaniemy już jakieś konkrety. w jedną czy w drugą stronę - cokolwiek, aby nie stać tak w miejscu.

ten odcinek ewidentnie potwierdza, że Lemmon jest chora psychicznie
przez ostatnie minuty zachowywała się i mówiła jak typowy stalker
z niejakim zdziwieniem stwierdzam, że w tym odcinku tylko George zachował się dojrzale i jak chłop z jajami, co jest trochę irytujące, bo zawsze uważałam go za ciepłe kluchy

ja nie moge.. promo 19..;/....... FU
nie ważne czy lubię DŻORDŻa czy nie, ale WADE <333 to prawda scenarzyście mogą tak zjeba* ten sezon do konca, tak ze nie bedzie co w kolejnym oglądać.. tego tez się boje

Promo jest straszne ;/ Mam nadzieję, że pod koniec odcinka Zoe zrozumie, że to nie George jest jej "Destiny" tylko Wade.

aaaaaaaaa co ty gadasz :) ja juz sie nie moge doczekac jak beda razem :)

Ale to już od pewnego czasu było jasne, że zanim Wade i Zoey się zejdą, ona najpierw będzie przez jakiś czas ze Złotym Chłopcem, więc musimy teraz wytrzymać porcję nudy i słodkiego pierdzenia;) A Wade musi jeszcze dojrzeć do pomysłu jakiegoś poważniejszego związku i chyba też rozkręcić własny biznes, zadbać o swoje plany itd. Na razie scenarzyści wyraźnie hamują ich wątek, trochę sztuczne wg mnie, ale niech im tam będzie. Myślę, że przyjdzie nam jeszcze poczekać, zanim się zejdą, najwcześniej druga połowa drugiego sezonu, ale jestem pewna, że to właśnie Wade jest tym "przeznaczonym" dla Zoey.

oby zrobili ten drugi sezon, żebyśmy mogli się przekonać kogo wybierze Zoe:) cw może skasować serial jeśli ma w usa za małą oglądalność:/
(btw. też miałam wrażenie w tym odcinku że Lemon to niezła świruska.)

selfishcat Obyś miała rację ;)

selfishcat!!! kocham cię za taką opinię :)... trzymam kciuki,żeby dokładnie tak się stało :)

Selfishcat, mam podobne przeczucia. Oby tak było ;- )

mnie sie ten odcinek baaardzo podobał. i brat Wade'a mi sie baaaardzo podobal ;) przystojniak z klasą. fajnie, że kwestia Lavona i Lemon wypłynęła nareszcie. Wade zachował się głupio, ale też z cała moją sympatią do Zoe miał sporo racji, nawet jeśli przemawiała przez niego zazdrość. Myślę, że oboje muszą dojrzeć do tego związku. Mam nadzieje, że nie skasują serialu, ani nie zrobią takiego banalnego głupiego zakończenia jak w Life Unexpected.

Cieszy mnie to , że prawda o romansie Lemon i Lavona wyszła na jaw, szkoda tylko, że oberwało się też Zoe ..

Podoba mi się bart Wade'a , Jesse, mógłby zostać na dłużej, chociaż ostatecznie i tak kibicuję parze Zoe-Wade. Szkoda, że sposób w jaki wygarnął on Zoe daje na to małe szanse :(

no braciszek mniam ;)
może faktycznie będziemy musieli przeczekać, nudziarstwo jakim bedzie Zoe-George,żeby doczekać sie Zoe-Wade, oby tylko cierpliwości nam starczyło. a scenarzystom pomysłów na odcinki ;p

Ja mam wrażenie, że George naprawdę kocha Lemon, może i rzuci się w ramiona zauroczonej nim Zoe, w końcu ciągnie ich do siebie, bo są tak podobni, kochają Nowy Jork itp itd, ale ostatecznie George ożeni się z Lemon. Może i zwariowałam, ale oni są całkiem fajną parą.
Wade kiedyś w końcu dorośnie, Zoe zapewne powie 'za późno', ale i tak wszystko słodko się ułoży.
PS. Widząc Jesse'ego nie mogłam przestać się uśmiechać, pamiętając jego rolę w Smallville, ahh ;)

Wydaje mi sie, ze Lemon wybierze ostatecznie Lavona, a nie George'a ;) Zoe pewnie bedzie z Wade'em, a George z racji tego, ze tak teskni za NY pewnie wyjedzie, rozpoczac nowe zycie ;P Ja akurat lubie tam chyba wszystkich, wiec jakkolwiek serial sie nie skonczy to bede zadowolona i podoba mi sie to, ze jest taki szeroki wachlarz opcji ;P

też mi się tak wydaję. Myślę że Lemon nie będzie chciała odejść od Georga z racji że jest święcie przekonana że to on jest jej ideałem, ale George zrozumie kogo naprawdę kocha i pozwoli jej odejść. Rozstaną się pewnie w przyjaźni. Wtedy pewnie Zoe zacznie do niego kręcić. Mam tylko nadzieję że w ostateczności Zoe będzie z Wadem :D

ja chyba czegoś nie zrozumiałam, bo w tym ostatnim odcinku przeciez George powiedzial ze Zoe nie jest jego przyjaciólka czy cos takiego a teraz beda sie calowac? o co tu chodzi? Licze na to ze w ostatnim momencie Zoe sie opamieta i go nie pocaluje ;p i mam nadzieje ze Zoe juz wkrotce bedzie z Wadem, mimo wszystko ;p Zobaczymy co ciekawego wymyslili w nowym odcinku ;d