Nie wiem czy to wyciek, czy to całość, ale jest. Nie wiem co, ale jest.
http://i-dont-feel-like-dancin.tumblr.com/post/66406543064/guys-guys-guys-guy-it s-the-official
Słonko to jest chyba trailer :). Tam jest taka scena z 10 i 11 razem. Znam każdą scenę z 10 i każdy jego look. I tak nie wyglądał w żadnym odcinku. Za to wyglądał tak na zdjęciach z odcinka rocznicowego :) więc ta jedna scena jest na pewno prawdziwa. Zakładam zatem że reszta raczej też. Możliwe że to wyciek. Ten Clip 2 który ja wkleiłam co są tylko zdjęcia też chyba jest wyciekiem bo tego nigdzie nie ma u nich na stronie, więc jak widać przecieki są możliwe. :)
Jedno mnie teraz zastanawia a w zasadzie zmartwiło - Rose. Mam wrażenie, że to nie będzie Rose a tylko ktoś wyglądający jak ona. Jakoś dziwnie wygląda i mówi jak jakiś.........prorok.
Dopiero co obejrzałam. Obiecałam sobie, że tego nie zrobię, ale cóż... Zdecydowanie to nie jest fake. Ale raczej wyciek.
Zbieram się z podłogi. Krótko, chaotycznie, ja naprawdę nie do końca jeszcze wiem o co tam chodzi...
Jak dla mnie to nie jest Rose, tylko Bad Wolf, o ile można to rozgraniczyć jako dwie różne osoby.
Ja też nie wiem o co chodzi. W ogóle nie wiem jak oni się zmieszczą w tych 75 minutach.Tyle równych scen co widzieliśmy ja wysiadam. Była galeria, była wojna czasu, gdzieś był Hurt, (chyba) królowa, różne epoki, różne czasy, różne miejsca, różni bohaterowie... Oglądam ten trailer już chyba z 10 raz i nadal nic nie łapie.
Tak to chyba nie jest Rose jako Rose (może być Bad Wolf) bo jej się dziwnie oczy świeciły. Kurde a chciałam zobaczyć tą chemię pomiędzy 10 i Rose jeszcze raz :(.
Tu ten trailer się nie przycina:
http://www.youtube.com/watch?v=nCVEVwuOBB0
W niektórych momentach to wygląda jak Gwiezdne Wojny. To oczywiście jest komplement.
Myślałam, że się będę cieszyć, że jednak odcinek będzie miał związek z Time War. Ale poprzedni trailer, ten ogólny rocznicowy, naprowadził mnie na coś zupełnie innego i teraz już sama nie wiem.
Już jest na youtube. Jak ktoś miałby problem z tamtym filmikiem to tu jest adres (o ile zaraz nie skasują:P)
http://www.youtube.com/watch?v=nCVEVwuOBB0
I usunęli. Na szczęście jest tutaj http://www.youtube.com/watch?v=Mkq8pnvsnQg i go raczej nie usuną, bo to z konta BBC.
Ja bym obstawiał, że Rose z dziwnymi ślepkami to naprawdę Zygon - oni są zmiennokształtni.
Serio? Super czyli teraz nawet Bad Wolfa może nie być a nie tylko Rose. Muszę nadrobić te odcinki gdzie były Zygoni z klasycznych serii.
A powiedz mi co myślisz o tym Momencie? Niby "Rose" mówi że moment nadchodzi ale przecież to nie musi oznaczać tego Momentu. Tak jak słowo doktor ma wiele znaczeń.
Nie chce mi się wierzyć że Moffat byłby aż tak przewidywalny. Że Hurt to numet 8,5 i zakończył Wojnę Czasu.
"the moment is coming" brzmi jak "the darkness is coming" :)
Nie masz dużo do nadrobienia - Zygoni byli tylko w jednej, jedynej przygodzie, "Terror of the Zygons". A ja myślę, że prawdziwa Rose też będzie, tylko w jakiejś tam chwili wtrąci się sobowtór. Z klasyczną dla wszelakiej fantastyki akcją typu obie, prawdziwa i fałszywa wrzeszczące "Ja jestem prawdziwa, ta druga to oszustwo!"
Moff lubi robić zmyłki w zwiastunach - sam się niegdyś nabrałem na filmik z River w opasce a'la Kovarian. Tak więc sądzę, że na 99% w tej konkretnej scenie nie o ten "Moment" będzie chodziło :)
Co mi się bardzo nie podoba to ten BIG RED PROBABLY UNFRIENDLY BUTTON. Czy to jest The Moment?
Buttom? Ja myślałam że to jakiś diament :P. Ale Moment to na pewno nie jest. Moment był użyty podczas wojny czasu a w wojnie walczył Doctor gdzieś koło 8/9 regeneracji. Chyba z poprzedniego trailera wynika że Hurt był pierwszą regeneracją a nie 8,5 więc nie powinno go być podczas wojny. Zresztą nie wiem już sama. A może mógł być? Z drugiej strony Moment mógł istnieć jeszcze przed wojną czasu.
Albo... to jest coś na kształt Momentu i to będzie to co Hurt zrobił bo nie miał wyboru ale to było złe przez co Doctor się go wypiera (trzyma w tajemnicy).
Tutaj lepsza jakość :)
http://doctorwhobrasil.com.br/wp-content/uploads/2013/11/1-BBC-Entertainment-Lat inoam%C3%A9rica.mp4
To chyba najbardziej epickie 40 sekund, jakie widziałem... Do teraz mam ciary... Chyba wszystko jasne, Doctor Hurt to Doctor z Wojny Czasu, i widzimy go w chwili kiedy użyje momentu żeby zniszczyć Władców Czasu jak i Daleków. Matt i Tennant- razem przez 3 sekundy, ale ja już uwielbiam ich duet :D MATT I FEZ! Kolejna sprawa, efekty specjalne- naprawdę świetne, wyglądają jak rodem ze Star Wars ;) Zniszczone Gallifrey, migawki z Wojny Czasu, i John Hurt- gdzie? Czyżby na zniszczonej wojną Gallifrey?
Na sam koniec dostałem kolejnego kopniaka w twarz- Hurt we własnym TARDIS, Tenth w swoim, no i "GERONIMO!!!". This trailer made my day ;)
No właśnie! Trzy różne TARDIS... Lub może inaczej, trzy różne konsole, bo TARDIS ta sama.
Jedenasty w fezie i okularach! Już widzę tą scenę jak Dziesiąty wyciąga swoje i za chwilę patrzymy Matt też już ma coby gorszy nie być :D
John Hurt na Totooine, kolejne skojarzenie ze Star Wars xD Nie, ale tak serio, też mi to wygląda na zniszczoną Gallifrey.
Powiem szczerze, mimo, że fangirlowałam w nocy na całego, to jednak poprzedni, ogólnorocznicowy trailer zrobił na mnie o wiele większe wrażenie. Tutaj to wszystko jest zbyt oczywiste, aż się boję, że sprawdzą się wszystkie najbardziej przewidywalne scenariusze i teorie fanowskie i nie będzie żadnej niespodzianki czy zaskoczenia.
A ja miałem ciary przy obu :) O ile tamten mnie wręcz rozzłościł, bo był kolejnym trollingiem Moffata (zero spoilerów), o tyle ten w ogóle nie jest w jego stylu i coś tam już nam pokazuje :) Aha, TARDIS zmienia się na zewnątrz z każdym Doctorem, nie wydaje Ci się że pierwszy urywek z tego trailera to zielona TARDIS Hurta? Wskazywałyby na to ślady stóp na piasku, a później widać postać Hurta "szukającego Doctora" :)?
Nie, ona chyba nie jest zielona, tak tylko światło w tej scenie pada ;D
No jasne zmienia się, ale nie zapominajmy, że wnętrze pozostaje to samo, bo to jest w pewnym sensie żywa istota.
I tutaj znowu pytanie, dlaczego Hurt (piszę nazwisko aktora, bo nie wiem jak go nazywać) szuka Doktora? Co się ma wydarzyć? Ja mam mętlik w głowie szczerze mówiąc i nadal nie wiem jak mają zamiar zmieścić to w 75 minutach. 175 już prędzej, może ktoś się pomylił i jedyneczki w oficjalnym czasie nie wpisał xD
Znowu więcej pytań niż odpowiedzi.
Dlaczego szuka Doctora :)? Ten tekst rozwalił mój mózg na kawałki, naprawdę :D Czuję się jak za pierwszym razem kiedy oglądałem "The name of the Doctor" :)
Mogę jedynie zgadywać, że "szukanie" Doctora to w pewnym sensie próba odnalezienia w sobie dobra, bo pamiętajmy, że Hurt podobno NIE BYŁ Doctorem, ale był tą samą osobą, którą jest Doctor... Więc nie będąc Doctorem, musiał znaleźć jakiś ideał żeby znowu się nim stać :D Nic innego nie przychodzi mi do głowy...
No i jeszcze jedno... Skoro Doctor Hurta to nie Doctor, to nie wyobrażam sobie, żeby nie zdradzili prawdziwego imienia Doctora... No bo skoro on dokonał "strasznej" rzeczy pod swoim prawdziwym imieniem, dlatego od niego ucieka i chce je zapomnieć, to logiczne, że Hurt musi posługiwać się swoim prawdziwym imieniem :)
Niekoniecznie. Doktorzy to imię znają, więc się wypytywać nie będą, wystarczy, że Doktor Hurta nie będzie wchodził w interakcje z innymi postaciami i już problem z głowy. Zdradzenie imienia oznacza koniec serialu jak dla mnie.
Z tym, że John Hurt to jest Doktor, on po prostu nie ma prawa posługiwać się tym imieniem, bo nie dotrzymał obietnicy, która się za nim kryje. Przynajmniej ja to tak rozumiem. I wcale nie jest powiedziane, że posługiwał się prawdziwym, pierwotnym imieniem, może pseudonimem (Valeyard? wiem, że to ma być inkarnacja między 12 a 13 Doktorem, ale może istnieje jakaś geneza tej nazwy?).