Przez jakies 800-850 lat życia Doktor ani razu sie nie zregenerował. .W ciagu danych 50 lat zregenerował sie 12 razy razy plus 1 raz na bazie starego DNA (licze z nowym który bedzie w 8 sezonie)
według doktorowej wikipedii Pierwszy regenerował w Drugiego w wieku około 450 lat, ale jednak w wieku Doktora są straszne niekonsekwencje bo Ósmy miał mieć 1012 lat a Jedenasty w którymś momencie powiedział że ma 907...
Chyba nie ma sensu się w tym doszukiwać sensu. Sam Jedenasty się nie może zdecydować czy ma obecnie 1200 czy 1000 :P
Inna sprawa że Pierwszy na początku żył spokojnie na Gallifrey... a później trafił na Ziemię i już raczej spokoju nie zaznał, bo zaraz wpadł na Daleków i innych takich.
Po prostu jedynasty np. wkurzyl sie na swoich towarzyzszy i odjechał nic im nie mówiac.. za 200 lat im wybaczył i wrócił a im nic nie powiedzial..
On ukradł tardis.. Watpie by spokojnie mógł życ..
Zreszta bue wyibrazan sibue sobie spokojnie zyjace doktora.. chociaz z drugiej strony.. E nie :D
Dziwne ze doktor tak upodobał sobie ludzi i ziemie do ratowania.. Mógł ratować biliony innych cywilizacji w kosmosie.
Zasada pierwsza - Doktor kłamie :D Nigdy nie wierzcie mu na słowo. A Doktor lubi kłamać na temat swojego wieku :P
Lecz tak, pierwsza regeneracja dość późno u niego wystąpiła. Ale to pewnie dlatego, że prowadził wtedy spokojne życie bez setek końców świata...
Jedenasty kłamie! :)
Pierwszy w sumie też kłamał, Siódmy pewnie też pod koniec nie był zbyt prawdomówny jak i każdy inny, anie nie wszyscy tyle żeby ta zasada odnosiła się do każdego wcielenia. Dziesiąty był raczej prawdomówny :P
Po pierwsze, logika i DW nie mają ze sobą nic wspólnego. Stosowanie tu logiki to proszenie się o ból głowy.
Po drugie... jak Ty liczysz? Nawet jeśli uwierzę Ci na słowo, że Pierwszy miał 800-850 lat, kiedy się regenerował, 11 ma teraz jakieś 1200 lat, a skoro przyjmujemy, że niedługo się zregeneruje, to mamy 11 regeneracji w ciągu 350 lat. ?
DW to ddosyc logiczny serial jakby nie było..
9 doktor powiedzial Rose ze ma 900 lat - 300 lat nie mieł oby w 6 lat... Zaś 1 regeneracja była chyba w 1966 r. wiec musiał miec około 850 lat chyba ze dla niego czas plynal inaczej przez ten czas
Okej, spędziłam trochę czasu gapiąc się tempo w Twój post, bo... yyych, no dość często tak bywa, że dla postaci w serialu czas płynie inaczej niż dla widza.
Sam zauważyłeś we wcześniejszym poście, że 200 lat minęło Doktorowi w mniej więcej... zero czasu z naszego punktu widzenia. Nie widzimy przecież /wszystkiego/, co robi Doktor. Więc tak - w sześć (czekaj, "sześć"? Dziewiąty Doktor to rok 2005. więc? uch. zresztą pies to ganiał, powiedzmy, że sześć. W każdym razie niezbyt wiele.) lat po naszemu, jemu zleciało 300.
Mógł latac przez w 2005 r. latac przez 300 lat po kosmosie a później wrócic w 2006..
Też mógł, tak. Ale myślałam, że na razie wierzymy przynajmniej Doktorom z nowych serii.
PS Zaczynam podejrzewać, że piszesz szyfrem.
Ale w takim razie w ogóle nie czytasz, co napisałam, bo Twoje odpowiedzi mają coraz mniej sensu.
A w ogóle, to wracając do początku i nie czepiając się już matematyki, to jak dla mnie sens ma albo przyjęcie uproszczonej chronologii jaką można znaleźć na doktorowej wikii (czyli pierwsza regeneracja ok 450 lat, ignorujemy część tego, co mówił Doktor, tak żeby wszystko trzymało się kupy), albo przyznanie, że Doktor nie ma bladego pojęcia ile ma lat, bo i skąd miałby wiedzieć, co tłumaczyłoby nieścisłości.
Najwiarygodniejsza teoria jest że doktor wedruje w czasie gdy zostawia swoich kumpli na np hamburgery a później przylatuje za 5 minut a on mógł wedrować z 100 lat w kosmosie.
Aczkolwiek równie wiarygodne jest ze kłamie...
Wieku Doctora nie dojdziesz niestety. Sam Doctor często nie wiedział ile ma lat i za każdym razem podawał inny wiek (raz sobie dodawał raz odejmował) Tak w skrócie.
Pierwszy ma 450 lat jak się regeneruje w drugiego.
Trzeci 748 jak się regeneruje w czwartego
Czwarty mieszał te lata jak tylko mógł. Raz inny TL powiedział mu że ma 759.
Piaty podał wiek 813
Szósty 900 a potem ma 953 jak się regeneruje w siódmego.
Siódmemu przypisuje się 1009 jak się regeneruje
Koło Ósmego pojawiają się lata: 1012, 1018
Dziewiąty 900
Dziesiąty 906 jak się regeneruje w jedenastego
No a jedenasty podaje wiek 1103 a nawet 1200.
Z wiekiem Doctora nie dojdziesz.
Zgadzam sie, ze ta teoria jest raczej bezpodstawna, ale akurat twoj argument nie bardzo do mnie trafia.
Dlaczego to ze Doktor ma 3000 lat mialoby by byc duzo bardziej niedorzeczne od tego, ze ma 1200 lat?
A co do zalozyciela tematu:
Sa ludzie, ktorzy bez chociazby najmniejszego zlamania dozywaja 90 lat, a zdarzaj sie takze kilkulatkowie potraceni przez samochod.
Doktor regeneruje sie kiedy umiera, to ze jedna regeneracja moze przetrwac duzo krocej od innej zalezy raczej glownie od przypadku i szczescia (do tego dochodza aktualne zmagania doktora i charakter jego regeneracji).
Ta teoria mówi iż doktor liczy swoj wiek osobno co do wcielanie. Czyli ma 900 lat, regeneruje sie i liczy znowu od 1, 2... Jesli miałby 900 lat jako 10 doktor i zaraz miałby 1200 lat jako doktor 11.. Musiałby miec coanjmniej 2100.. Jeśli by zliczyc wieki wszystkich to pewnie by miał nawet i 5000.. Dlatego ta teoria to głupota.
To by wychodziło na to że każda regeneracja żyje dłużej od poprzedniej :). Myślę że wiek Doctora to nic innego jak zwykły błąd scenarzystów a może celowy zabieg? Doctor miał czasem problem z określeniem swojego wieku. Raz ma 991 a za chwile 953 ( i to ta sama regeneracja). Ja do tego jakoś zbytnio nie przywiązuję wagi. Jak on się nie może doliczyć to co ja mu będę wyliczać ile ma. Dla mnie ważną informacją jest że jest stary i mi to wystarczy :).
a tak w ogóle to co dla doctora jest rokiem? bo pojmowanie czasu w różnych częściach wszechświata jest inne niż na Ziemi
Zapewne tak. Ale pewnie podaje w naszych latach wiek. .W koncu wie ze ludzie inaczej rozumuja itp
Nie wiem. Wiem że TL na pewno inaczej mają rozłożony "rozwój i dojrzewanie". Piąty Doctor mówił że przez 50 lat był nastolatkiem. Dziesiąty wspominał że mając 90 lat był jeszcze dzieckiem. Możliwe że wiek jaki podaje Doctor jest przeliczeniem na ziemskie lata właśnie ze względu na towarzyszy. Aczkolwiek kiedyś Romana (inny TL) mu wyliczyła że ma 759 lat a ona raczej nie miała powodu posługiwać się przelicznikiem ziemskiego roku (wiadomo że jest to związane z obrotem Ziemi więc czemu Galifrejańczyk miałby używać ludzkiej jednostki? może one są podobne?). Więc tak naprawdę nie wiem jak to z tymi jego latami jest bo o ile się orientuję to w serialu nie jest to uściślone.
Osobiście uważam, że nie ma się co nad tym zastanawiać bo jak napisałam wcześniej jego wieku nie dojdziemy. Kiedyś jeden z TL powiedział że jedna regeneracja może żyć około 10 tysięcy lat. (ale jakich lat tego nie powiedział :) )
Czwarty powiedział że przez 50 lat był nastolatkiem :) Rozpędziłam się z tymi piątkami :P